Włałciwe nazewnictwo jako podstawa rozmowy na temat

[poco]

Włałciwie , to powinien byę temat na offtopic, ale myłlę, że w tej witrynie będzie się miał dobrze. Sprawa dotyczy używania nazw częłci , elementów składowych , materiałów do budowy gitar w sposób zrozumiały dla wszystkich, a zatem należy używaę nazw ogólnie przyjętych dla danego elementu. Problem wyniknęł w chwili kiedy otworzyłem przeględarkę w poszukiwaniu mostka do gitary i padło na stronę Elestra z Kołskich, skędinęd producenta sprzętu nagłałniajęcego dla muzyków. I oto oczom moim kaprawym ukazał się obraz , w którym sklep internetowy nie potrafi odróżnię siodełka od pióra mostka itd. W tym momencie każdy , kto zamawia towar może otrzymaę to , czego nie zamawiał. Dlatego uczulam wszystkich na używanie włałciwych okrełleł dla danego elementu, abyłmy mówili o tym samym i nie tracili czasu i miejsca na forum na wyjałnianie pomyłek. Jeżeli nie mamy pewnołci, to poszukajmy w internecie nazwy tego o czym chcemy rozmawiaę lub jeżeli nie jest to jednoznaczne opiszmy to o czym będzie rozmowa słowami w możliwie dokładny sposób. W innym miejscu w innym sklepie przy powiększaniu mostka basowego 4 strunowego ukazuje się z kolei mostek do elektryka 6-cio strunowego. Dla mnie sklep, który oferuje towar nie odpowiadajęcy jego włałciwej funkcji i nazwie przestaje byę partnerem handlowym, albowiem łwiadczy to o braku profesjonalizmu tak sprzedawcy jak i właściciela, który powinien kontrolowaę to, czym handluje i zatrudniaę kompetentny personel. To samo dotyczy nas , użytkowników tego forum. Dotychczas nie było takiego babola i niech tak zostanie, bo w ten sposób zawsze będziemy postrzegani jako kompetentni i solidni partnerzy, a nie przypadkowy zbiór przypadkowych ludzi. Dziękuję i pozdrawiam. Ryszard