Gruszkowy Telecaster Thinline
Moderator: poco
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Jak najlepiej wykonac w korpusie kanaly na przewody z przetwornikow? Frezowac rowki przed naklejeniem plyty wierzchniej? Bo otwory na przetworniki chce zrobic na samym koncu po wykonaniu korpusu.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Ale miejsca przetworników znasz więc możesz frezowaę.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Korpus sklejony.
1. Czy najpierw frezowac kieszen na gryf czy robic binding?
2. Jaka powinna byc odległołę od 21-go progu do miejsca na mołcie gdzie opieraja sie struny? Boje sie zeby nie braklo mi regulacji na siodle w przypadku błędu..
Teraz prosze o pomoc bo mam dwa problemy:1. Czy najpierw frezowac kieszen na gryf czy robic binding?
2. Jaka powinna byc odległołę od 21-go progu do miejsca na mołcie gdzie opieraja sie struny? Boje sie zeby nie braklo mi regulacji na siodle w przypadku błędu..
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Czyli jezeli odmierze dlugosc menzury telecastera czyli 648mm (25,5") od siodelka do mostu i tak wkrece gryf to bedzie dobrze?
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Jeszcze nie wiem tego ile dokladnie wpuszcze. Trzymam sie projektu oryginalnego fendera. Ale tam mam tez troche malo miar szcsegolowych. Wiec jeszcze sie zastanawiam..
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Nie ma nad czym się zastanawiaę, potrzebujesz projektu szablonu do kieszeni i do pikapów. Pisz jakie są Twoje rozterki - forum pomoże.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
A gryf masz oryginalny fendera ? wiesz z jakiego modelu ? amerykałski ? japołski ? meksykałski ? a może nie pochodzi z fendera ? może to wyrób lutniczy ?lump64 pisze:Jeszcze nie wiem tego ile dokladnie wpuszcze. Trzymam sie projektu oryginalnego fendera. Ale tam mam tez troche malo miar szcsegolowych. Wiec jeszcze sie zastanawiam..
może dalekowschodni ?
Planami za bardzo się nie podpieraj, nie ufaj im bezgranicznie. Mój kumpel kiedyś składał stratocastera, ale nie znał się na tyle i nie zwrócił uwagi, że gryf który posiadał pochodził z 24 calowej repliki fendera jaguara.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Ciekawie się zapowiada. Czekam na dalej 

Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Gryf uzywany kupilem jakis czas temu. Gołę twierdzil że jest lutniczy. Mnie przekonalo do zakupu to ze był z kluczami shallera. Po obejrzeniu gryfu okazalo się niektore progi klawiszowaly tzn. Z jednej strony brzmialy glucho i delikatnie sie ruszaly. Wiec postanowilem zdemontowac progi. Bede wymienial na jumbo. Siodelko tez bylo strasznie szajskie z jakiegos plastiku..
Trraz projektuje kieszen gryfu. W ustawianiu calej geometrii wzoruje sie na swoim fenderze american standard. Chcialbym tez dorobic w otworze regulacyjnym takę mahoniowa tulejke jak w oryginalnych fenderach. Uwielbiam ten detal. Ale nie wiem czy mi sie to uda a poza tym nie mam kawalka mahoniu/palisandru.. musze kupic. A moze komus zbywa klocuszek?..
Trraz projektuje kieszen gryfu. W ustawianiu calej geometrii wzoruje sie na swoim fenderze american standard. Chcialbym tez dorobic w otworze regulacyjnym takę mahoniowa tulejke jak w oryginalnych fenderach. Uwielbiam ten detal. Ale nie wiem czy mi sie to uda a poza tym nie mam kawalka mahoniu/palisandru.. musze kupic. A moze komus zbywa klocuszek?..
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Czy po tym jak zdemontowałeł progi poprawiałeł podstrunnice blokiem radiusowym ?
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Oprocz zdemontowania progow jeszcze nic nie zrobilem z gryfem. Zmierzylem readius i wyszło mi ze to 12". Ja mam blok 10" wiec musze skombinowac 12-tke.
Zastanawiam sie też nad rodzajem kleju do wklejenia progów. Wiem ze najpopularniejszy jest CA ale ja rozwazam tez Titebond. CA w plynie trudno kontrolowac bo rozlewa sie wszedzie.. a z kolei CA w żelu moze nie spenetrowac dobrze szczelin.. Konsystencja i szybkosc schniecia Titebond jest dla mnie komfortowa.
Zastanawiam sie też nad rodzajem kleju do wklejenia progów. Wiem ze najpopularniejszy jest CA ale ja rozwazam tez Titebond. CA w plynie trudno kontrolowac bo rozlewa sie wszedzie.. a z kolei CA w żelu moze nie spenetrowac dobrze szczelin.. Konsystencja i szybkosc schniecia Titebond jest dla mnie komfortowa.
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Panowie - walenie kotka za pomocę młotka...
Nie wyważajmy otwartych drzwi. No chyba, że chcemy poprawię co nieco, ale to nie tym razem.
Weęšłproszę projekt telecastera z internetu, wydrukuj w 1:1 i połóż na tym wydruku swój gryf. Wówczas zobaczysz czy gryf pasuje do standardowego telecasterowego gniazda czy nie. Jak pasuje - to na bazie tego projektu robisz szablon do frezowania gniazda. Jak nie pasuje - to podejmujesz decyzję czy chcesz nietypowe gniazdo pod dziwny gryf, czy też typowe gniazdo pod inny - typowy gryf.
Rozumiem, że kwestie skalowania rysunków, przeformatowywania itp. nie każdy ma w małym palcu, ale od czego jest forum?
Nie wyważajmy otwartych drzwi. No chyba, że chcemy poprawię co nieco, ale to nie tym razem.
Weęšłproszę projekt telecastera z internetu, wydrukuj w 1:1 i połóż na tym wydruku swój gryf. Wówczas zobaczysz czy gryf pasuje do standardowego telecasterowego gniazda czy nie. Jak pasuje - to na bazie tego projektu robisz szablon do frezowania gniazda. Jak nie pasuje - to podejmujesz decyzję czy chcesz nietypowe gniazdo pod dziwny gryf, czy też typowe gniazdo pod inny - typowy gryf.
Rozumiem, że kwestie skalowania rysunków, przeformatowywania itp. nie każdy ma w małym palcu, ale od czego jest forum?
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Wczoraj udalo mi sie przykleic binding. Uzylem do tego celu czystego aceconu.
Troche przeszukalem forum. Poczatkowo myslalem o lakierze nitrocelulozowym. Sa dostepne gotowe spraye. Np.:
https://guitarproject.pl/p/361/17895/la ... ictwo.html
https://guitarproject.pl/p/361/17895/la ... ictwo.html
I poczatkowo myslalem o tych puszkach. Ale czytajac forum i przestrogi na temat trudnołci stosowania lakierow nitro zaczalem sie wahac..
Widzialem też na youtube jak gołę malowal gitare takim lakierem:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/rust ... 32585.html
Nakladal go pędzlem i póęšłniej wypolerowal. Efekt byl super.
Prosze poleęcie mi coś. Wiem ze mogę skorzystac z uslug lutnika lakiernika etc..ale jednak chcialbym zrobic to samodzielnie. Co będzie dla mnie najmniej skomplikowane?
Teraz prosze o pomoc koledzy, bo przyszedł czas żeby powoli myslec o lakierowaniu. Wiem ze to mega trudne i moge pogrężyę caly ten projekt złym polakierowaniem. Nie mam doswiadczenia w tej tematyce.Troche przeszukalem forum. Poczatkowo myslalem o lakierze nitrocelulozowym. Sa dostepne gotowe spraye. Np.:
https://guitarproject.pl/p/361/17895/la ... ictwo.html
https://guitarproject.pl/p/361/17895/la ... ictwo.html
I poczatkowo myslalem o tych puszkach. Ale czytajac forum i przestrogi na temat trudnołci stosowania lakierow nitro zaczalem sie wahac..
Widzialem też na youtube jak gołę malowal gitare takim lakierem:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/rust ... 32585.html
Nakladal go pędzlem i póęšłniej wypolerowal. Efekt byl super.
Prosze poleęcie mi coś. Wiem ze mogę skorzystac z uslug lutnika lakiernika etc..ale jednak chcialbym zrobic to samodzielnie. Co będzie dla mnie najmniej skomplikowane?
Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Wyfrezuj baseny na przetworniki i elektronikę, zamontuj mostek, skręę i pograj, zobacz jak to gra, a potem rozbierz i polakieruj. Takie moje zdanie
Na Twoim miejscu ( jełli nie masz doświadczenia i zaplecza) lakierowałbym pędzlem i szlifował, polerował do uzyskania odpowiedniego efektu.

Re: Gruszkowy Telecaster Thinline
Zanim przykleilem tałmę podgrzalem binding nagrzewnica i wygialem do pożędanego ksztaltu. Tasma trzyma juz uformowany wstępnie binding.