To ja jurbassteck
Moderator: Jan
To ja jurbassteck
Witam.
Niestety system pokazuje, że nie ma użytkownika o nazwie jurbassteck i jest mi z tego powodu smutno.
Musiałem sie zarejestrowaę raz jeszcze.
Mam tylko nadzieję, że moje posty nie zostały usunięte.
edyta
Sprawdziłem "się" (tzn jurbasstecka) i nic nie zostało.. Ewentualnie jakies wpisy kolegów, gdzie wspominaja mnie lub cytuję moje wypowiedzi.
Niestety system pokazuje, że nie ma użytkownika o nazwie jurbassteck i jest mi z tego powodu smutno.
Musiałem sie zarejestrowaę raz jeszcze.
Mam tylko nadzieję, że moje posty nie zostały usunięte.
edyta
Sprawdziłem "się" (tzn jurbasstecka) i nic nie zostało.. Ewentualnie jakies wpisy kolegów, gdzie wspominaja mnie lub cytuję moje wypowiedzi.
Re: To ja jurbassteck
Witaj ponownie 
Re: To ja jurbassteck



Zresztę, rękę podaje się zawsze na powitanie, więc to jest ok.
Masz drugi raz swój pierwszy raz, a to ewenement !





Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: To ja jurbassteck
Sprawdzałem, masz rację, ale lepiej już tak niz gdyby ktoł się pod Ciebie podszywał.
W filmie "Adwokat diabła" jest taka scena jak Al Pacino wchodzi do Kołcioła i dotyka palcem wody łwięconej , wtedy woda głołno syczy. Tu też musiała zadziałaę jakał siła.
A tak na niepoważnie, to jak dzwonię do znajomych z okazji urodzin to zawsze życzę wszystkiego najlepszego z okazji kolejnej rocznicy 16stych urodzin, bo mam problemy z okrełlaniem wieku, poza tym często nie chcę słyszeę ile maję.
Pewnie takie "drugie życie" to bonus? Nie cieszę się że tak się zdarza bo jutro moze byę więcej "wskrzeszonych"
https://www.youtube.com/watch?v=uiBkCbuyXXg
W filmie "Adwokat diabła" jest taka scena jak Al Pacino wchodzi do Kołcioła i dotyka palcem wody łwięconej , wtedy woda głołno syczy. Tu też musiała zadziałaę jakał siła.
A tak na niepoważnie, to jak dzwonię do znajomych z okazji urodzin to zawsze życzę wszystkiego najlepszego z okazji kolejnej rocznicy 16stych urodzin, bo mam problemy z okrełlaniem wieku, poza tym często nie chcę słyszeę ile maję.
Pewnie takie "drugie życie" to bonus? Nie cieszę się że tak się zdarza bo jutro moze byę więcej "wskrzeszonych"
https://www.youtube.com/watch?v=uiBkCbuyXXg
Pozdrawiam Andrzej
Re: To ja jurbassteck
Normalnie dziewica z odzysku :P
Jakby się jakimł dziwnym sposobem pjawiło moje poprzednie konto, to najwyżej jedno zawieszę.Waldzither9 pisze: 2019-02-09, 08:11 Sprawdzałem, masz rację, ale lepiej już tak niz gdyby ktoł się pod Ciebie podszywał.
W filmie "Adwokat diabła" jest taka scena jak Al Pacino wchodzi do Kołcioła i dotyka palcem wody łwięconej , wtedy woda głołno syczy. Tu też musiała zadziałaę jakał siła.
A co do "Adwokata diabła", to swego czasu była to moja ulubiona scena

Jest nauczka - za rzadko wchodziłem na forum i tak wyszło

- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: To ja jurbassteck
Jak by nie spojrzeę, masz najładniejszę lutnię na forum, i nie wiem czy jesteł jednym z niewielu którzy umieję na lutni graę, czy może jedynym. Ostatni raz widziałem takę chyba w kinie na "Piratach" Polałskiego, taka hrabina lub księżniczka podobnę chyba miała.
Pozdrawiam Andrzej
Re: To ja jurbassteck
Dzięki:)
Swego czasu byłem zafascynowany lutnia renesansowę i odnalazłem w niej to enigmatyczne "coś"
Ale czy jedynym to bym nie powiedział, kilka osób się przewinęło - nawet ktoł kiedyś zrobił lutnię (wojtek).
A swoję drogę to gra na lutni nie jest aż taka trudna, przy odrobinie zamozaparcia i odpowiednich predyspozycji (oraz podstaw w gitarze kasycznej i technice fingerstyle) można sie nauczyę graę samemu
Mam swojego ulubiionego lutnika lutniowego, nazywa się Giuseppe Tumiati i ma knto na FB, polecam i chciałbym mieę od niego insrument (ale nie wersję student
)
Abstrachujęc, zauważyłem że szukajęc czegoś w wyszukiwarce - np "lutnia" pojawiaję się w wynikach moje stere posty (tzn jurbasstecka) a jak klikam w wyniiki, to ich nie widaę.. hm może jednak da się odzyskaę to konto ?
Swego czasu byłem zafascynowany lutnia renesansowę i odnalazłem w niej to enigmatyczne "coś"

Ale czy jedynym to bym nie powiedział, kilka osób się przewinęło - nawet ktoł kiedyś zrobił lutnię (wojtek).
A swoję drogę to gra na lutni nie jest aż taka trudna, przy odrobinie zamozaparcia i odpowiednich predyspozycji (oraz podstaw w gitarze kasycznej i technice fingerstyle) można sie nauczyę graę samemu

Mam swojego ulubiionego lutnika lutniowego, nazywa się Giuseppe Tumiati i ma knto na FB, polecam i chciałbym mieę od niego insrument (ale nie wersję student

Abstrachujęc, zauważyłem że szukajęc czegoś w wyszukiwarce - np "lutnia" pojawiaję się w wynikach moje stere posty (tzn jurbasstecka) a jak klikam w wyniiki, to ich nie widaę.. hm może jednak da się odzyskaę to konto ?

Re: To ja jurbassteck
Zamiełcie się.Jerzy S pisze: 2019-02-09, 21:45 Mam swojego ulubiionego lutnika lutniowego, nazywa się Giuseppe Tumiati i ma konto na FB, polecam i chciałbym mieę od niego insrument (ale nie wersję student)

Skrzypce â?? przyrzÄd do Ĺaskotania wnÄ
trza ucha za pomocÄ tarcia koĹskiego ogona o wnÄ
trznoĹci barana.