Mam na imię Szymon, mam 37 lat, mieszkam we Wrocławiu i lubię majsterowaę.
Zaczęłem graę na gitarze około 25 lat temu - na replice stratocastera z okolic Lubina. Pół roku temu Paweł Kamecki (pozdrawiam serdecznie
) doprowadził mi gryf do porzędku (było łmigło).Przy okazji naprawy gryfu wymieniłem elektronikę (zrobiłem włęczanie każdego z pickupów i odwracanie polaryzacji), same pickupy też wymieniłem na seymour duncan ssl-52, ssl-1 i sh-10 (wczełniej były jakieł no-name'y)
Przy okazji naprawy gryfu dostałem trochę drewna na ukulele, które chciałem zbudowaę dla córki. W tzw. międzyczasie kupiłem córce ukulele - włałciwie to wyględa to jak chiłska zabawka a nie instrument (rozstraja się się po 2-3 minutach grania) - kosztowało to chyba 130 pln. Powiedziałem córce (7 lat), że zbuduję dla niej "prawdziwe" ukulele - tylko takie na wypasie - ma byę piękne i pięknie graę.
Pierwotnie miałem na myłli akustyka, ale plany mi się trochę zmieniły - choę ukulele dalej chcę zbudowaę. Generalnie mam plan zbudowaę dwa ukulele (1 x elektroakustyk, 1 x akustyk) i gitarę (gibson les paul).
Gitara przed "remontem": Gitara po "remoncie": Oprócz tego jestem modelarzem lotniczym (zbudowałem 14 samolotów zdalnie sterowanych) i lubię rysowaę.
Pozdrawiam serdecznie.
