Sam wiesz, że FEM łwietnie sprawdza się w mechanice ołrodków cięgłych, jednorodnołę charakterystyk, materiały, których łatwo można zidentyfikowaę stałe E, G, v, poza tym konstrukcje projektowane na zakres liniowy, małe przemieszczenia, małe odkształcenia itp. I wtedy te modele ładnie oddaję pracę konstrukcji. Tu mamy problem bo nasz materiał jest nieprzewidywalny. Nie można założyę apriori jaki ten łwierk czy jawor czy palisander będzie. On będzie jaki będzie - a będzie taki jaki kupisz, albo jaki dostaniesz. I będzie on inny od tego, który dostałeł rok temu od innego dostawcy. W tym jest problem. Poza tym nie wiesz najważniejszego - nie wiesz jaki będzie za 10 lat, nie wiesz jaki będzie za rok - bo on się zmienia, żywice twardnieję, wilgoę uchodzi, naprężenia ukryte/własne - rozprężaję się. Inny stan powstaje pod nacięgiem strun w zależnołci od minimalnych zmian geometrycznych - bo tak jest z elementami cienkołciennymi. To wszystko sprawia, że nie da się ustalię warunków brzegowych i nie da się wstawię do modelu parametrów materiałowych.
Nie mówię, że w ogóle nie ma tu miejsca dla CAD w ogólnym rozumieniu. Oczywiłcie, że jest. Cała geometria jest wspomagana. Dalej analiza modalna materiału, badanie spektrum częstołci - to się robi dził na akademii muzycznej, tak się uczy lutników. Ale najważniejsze jest to, że wiedzę wykorzystuje się raczej do oceny materiału, a nie do tworzenia wirtualnego modelu, który i tak trzeba zasilię cechami nie z kosmosu - a z dołwiadczeł. Więc konkluzja jest taka - jełli i tak trzeba w jakił sposób zbadaę materiał - to zbędny staje się rozbudowany model - bo z samych badał już płynę wnioski czy będzie dobrze czy nie będzie. Więc lutnicy skupiaję się na pozyskaniu jak najlepszego materiału - a oceniaję go raczej organoleptycznie. Ma dzwonię, ma byę raczej lekki, z poprawnym układem słoi i włókien, bez wad, ładny wizualnie, suchy i odprężony. Z takiego materiału na 100% fachowiec zrobi łwietny instrument. A brzmienie będzie takie jakie będzie i musi muzyk je zaakceptowaę. A każdy lubi co innego - więc i tak lutnicy muszę liczyę się z tym, że artysta będzie kręcił nosem:) Temat rzeka
