Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Wszystko o...

Moderator: poco

popik10

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Mam grawerkę laserowę w pracy. Bardziej znakowarka. Ale tam max 20 cm wchodzi.
Grand central fiber Falco się nazywa
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: slawekmod »

Tu panel ma 605mm. Pierwszy wykonawca walczy z poprawkami, trełę korespondencji mailowej wskazuje że sukcesu nie będzie.
Wczoraj dostalem np. takie pytanie dlaczego zmieniłem wymiar na 607mm. Prosta sprawa: dlatego że panel zamiast 605 miał 603mm co wskazuje na brak dodania offsetu lasera tnęcego lub brak korekty wymiarów po konwersji pliku. Szpara 2mm jest bardzo widoczna (niestety). Szkoda tylko pieniędzy bo za tę kwotę miałbym trzy sztuki lampy 6P3SE albo 5 sztuk 6P6S.
popik10

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Nie mam pojęcia czy daje się offset na laserze, nigdy nie pracowałem ale we frezarkach to standard.
ęšłĽadne narzędzie nie ma idealnego wymiaru, może tylko rozwiertak.
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: slawekmod »

Offset to standard przy każdej obróbce cnc, laserem, drutówkę itp. 10 lat projektowałem modele latajęce z balsy wycinane laserem. W laserze offset wynosi przeważnie 0.2mm (zależy od producenta, ogniskowania itp) Jednak offset pomimo że jest stały dla danego plottera ( przynajmnej z takim miałem stycznołę) to szerokołę cięcia była różna dla różnych materiałów. Dla sklejki brzozowej wynosił on 0.08mm a dla balsy 3mm już 0.12mm. O co w tym chodzi? Otórz sklejka brzoowa jest materiałem warstwowym, twardszym i przy cięciu mniej się go spala. Balsa jest miękka i promieł zwęgla więcej materiału dlatego oł promienia lasera trzeba odsunęę trochę więcej od zarysu wycinanego elementu niż w przypadku sklejki. W moim przypadku zamawiałem próbkę cięcia z różnymi offsetami. Były to małe elementy z wypustami które po wycięciu musiały pasowaę z bardzo delikatnym wcisiem.
Pewnie linia cięcia laminatu grawerskiego 1,6mm jest jeszcze szersza (wypalone zostaje więcej materału) i dlatego uciekł wymiar. Trudno stwierdzię.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: poco »

A nie prołciej było by wygrawerowaę na CNC?
Qęšłwa, tyle zachodu, laserów, ploterów , że w kołcu NASA trzeba będzie zaprzęc! A temat prosty, jak konstrukcja cepa.
Moja córka drukuje na sicie tkaniny z dokładnołcię o,4 mm i nie ma problemów z jakołcię. Tutaj najistotniejsze jest - w druku powierzchniowym, jakołę farby, bo w grawerce, to barwnik wchodzi w rowek i jest odporny na łcieranie.
Te napisy, które widziałem na wzmakach, to wszystko sitodruk , bardzo trwały - wystarczy porównaę z nadrukiem na klawiszach komputera.
Ja Ci radzę zrobię sobie sito i samemu drukowaę. Jak trzeba, to wskażę Ci wykonawców. Nacięgnę, nałwietlę, dostarczę, a Ty tylko sobie maęšłniesz raklę stosownę farbkę.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: slawekmod »

Sitoduk wykonywany na fabrycznym sprzęcie jest uzasadniony bo idzie w tysięcach sztuk. Laser jest dużo dokładniejszy od frezowania CNC. W domu nie mam możliwołci wykonania sita o szerokołci 62cm. Grawerka laserem jest najlepszym i najszybszym rozwięzaniem w moim przypadku. Czy to laser czy frezarka CNC - w obu przypadkach trzeba przekonwertowaę grafikę na język maszyny. Najlepszę opcję jest grawerowanie z CAD ale nie wszystkie programy tak potrafię, nie wiem czy do lasera z CAD da się bezpołrednio przesyłac dane natomiast do frezarki trzeba wysłaę G-cody a to z CAD robi się przez moduł CAM.
Najlepsza jest metoda termosublimacji. Wychdzi rewelacyjnie ale jest dołę skomplikowana. Jak ktoł się przyłoży do grawerki to wyględa to tak jak ten srebrny albo złoty panel a jak ktoł sie nie przyłoży to to tak jak ten biały
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: slawekmod »

Dotarły do mnie panele - te poprawione i nowe od nowego wykonawcy. Poprawione- trochę mniejsza żenada.
Nowe- jakołę super, wszystko jak trzeba. Jak się okazało wykonawca to gitarzysta, osoba która wykonała dla siebie małego lampiaka gitarowego czyli "z branży". Co więcej - w trakcie rozmowy okazało się że obaj jestełmy userami na tym forum :) a kolega to Piotrek- shopiK który budował również gitary.
Muszę ( z własnej inicjatywy) trochę zareklamowaę usługę bo jak sie okazuje ciężko znalełę ję w dobrej cenie i w dobrej jakołci. Jak ktoł by potrzebował paneli to można spokojnie wysłaę rysunek ( ja akurat CAD i PDF) na kontakt(at)prdevices.pl . ęšłĽadnych profitów nie cięgnę z tytułu podania kontaktu - po prostu warto go dac po to żeby nie robię eksperymentów takich jak ja a które są widoczne na poniższych zdjęciach ( od Piotrka oczywiłcie te lepsze) Piotrek podesłał mi jeszcze dwie próbki, srebrna w realu przypomina wyględem fakturę szczotkowanego aluminium z połyskiem chromu. Moze kiedyś wypróbuję taki design.
ęšłĽeby nie było tak kolorowo to zafundowałem sobie strzał nie w jedno ale w oba kolana (dotyczy obu paneli). Nie wiem jak to się stało ale ramka przesunęła mi się o 4,2mm i panele nie pasuję :evil: . W piętek jak dobrze pójdzie będę miał nastepne ale mało się nie połakałem :wink: W kołcu miałem panele wysokiej jakołci których nie mogę założyę-wyszło po rozbiórce wzmacniacza. Jak pech to pech. Bywa...
popik10

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

No proszę, a to niespodzianka😁
A ten laminat? Co to za ustrojstwo?
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: slawekmod »

Laminat grawerski? Podłoże z tworzywa sztucznego, na górze druga cieniutka warstwa tworzywa w innym kolorze. Laser wycina litery odsłaniajęc podłoże a usuwajęc warstwę górnę. Ciężko to zniszczyę w trakcie normalnego użytkowania.
popik10

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Muszę potestowaę u siebie na frezarce. Jakił frez do grawerki kupię i sprawdzię co wychodzi.
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

Sławek, to przemiły gołę. Winę wzięł na siebie. Ale prawda jest taka, że to ja w połpiechu spierniczyłem rysunek. W każdym razie nowe panele już spakowane (razem z logotypem) i na weekend oczekujemy zdjęę z gotowym wzmacniaczem :-)

Swoję drogę nostalgia mnie chwyciła, wszak niegdył bywałem tu codziennie :-) Pozdrowienia dla Wszystkich kolegów z forum.
Jakby co kto potrzebował, to piszcie łmiało. I od razu wspomnieę, że jestełcie z forum :-)
popik10

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Czołem ;)
Frezarki i strugi zamieniłeł na laser?
Co to za maszyna?;)
Awatar użytkownika
slawekmod
Posty: 286
Rejestracja: 2019-02-28, 18:25
Lokalizacja: Warszawa/Ostrowiec Św.

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: slawekmod »

shopiK pisze: 2019-09-12, 06:42 Sławek, to przemiły gołę. Winę wzięł na siebie. Ale prawda jest taka, że to ja w połpiechu spierniczyłem rysunek. W każdym razie nowe panele już spakowane (razem z logotypem) i na weekend oczekujemy zdjęę z gotowym wzmacniaczem :-)

Swoję drogę nostalgia mnie chwyciła, wszak niegdył bywałem tu codziennie :-) Pozdrowienia dla Wszystkich kolegów z forum.
Jakby co kto potrzebował, to piszcie łmiało. I od razu wspomnieę, że jestełcie z forum :-)
No kurcze, szczęka mi opadła hehhee. Jak tylko dostanę panele to..... w kolejnym tygodniu dostaniesz zlecenie na komplet do SLO EL84 :lol:

|Oczywiłcie SLO 50 "opaneluję" od razu po otrzymaniu przesyłki. Wszystko już przygotowane.
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

No mam nadzieję że tym razem wszystko już będzie ok.

Popik, tak się życie ułożyło że warsztat lutniczy trzeba było zlikwidowaę. Ale że nie lubię staę w miejscu to nowe hobby próbuje przekuę w ęšłródło zarobku. Laser to chiłczyk CO2, ale jak się go popiełci to daje radę.

Tu można popatrzeę czym się zajmuje. ( Jełli linki łamię zasady forum to usunęę)
Www.prdevices.pl
Www.Facebook.com/PRDevices do symulatorów
www.facebook.com/PRDevicesDesign grawerki
popik10

Re: Moje zmagania ze wzmacniaczami gitarowymi

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Mnie też kusi laser. Tylko do grawerki w drewnie. do inlayu. Myłlisz 40w wystarczy?
ODPOWIEDZ