Witam i pozdrawiam.
Nabyłem sfatygowany instrument z 1975 roku. Jednym z defektów jest pęknięcie przy główce.
Przestudiowałem nieco internetowe ęšłródła o naprawach tego rodzaju defektów, znalazłem trzy metody:
a) klejem epoksydowym:
https://www.youtube.com/watch?v=8xo_sRMirXo
b) klejem cyjanoakrylowm:
https://www.youtube.com/watch?v=fM2_dBylid8
c) klejem skórnym / kostnym / żelatynę
viewtopic.php?f=47&t=3646
Ale z racji tego, że pęknięcie jest trudne do rozwarcia i potrzebna jest spora siła, żeby w ogóle doprowadzię do ruchu a szczelina przy rozwarciu jest na oko ~0.1 mm - zastanawiam się, któręĂ metodę wybraę. Nie wiem, który z tych lepiszczy najskuteczniej penetruje w głęb i jeszcze dochodzi sprawa czasu 'otwartego'. Proszę o jakiekolwiek rady.
Jaką metodą skleią szyjką / główką?
Moderator: poco
Re: Jakę metodę skleię szyjkę / główkę?
Na mój oględ, to to nie wyględa na pękniętę główkę - zdjęcie nie zawsze oddaje rzeczywistołę, a raczej na pęknięcie lakieru, zwłaszcza po wpisie, że potrzeba sporej siły, aby powiększyę szczelinę. Bardziej przypomina to pękniecie lakieru - tutaj jednak jakieł nietypowe. O ile jakiekolwiek może byę typowe
Jeżeli już, to raczej cyjanoakryl był by najlepszy ze względu na włałciwołci penetrujęce. Przeszkodę , krótki czas otwarty.
I w moim rozumieniu , czy taka naprawa usunie problem, czy tylko przesunie w czasie bez dodatkowego zablokowania możliwołci powiększania się pęknięcia dowolnę metodę - jeżeli jest to pęknięcie drewna.
Ja, to moje osobiste zdanie, wzmocnił bym pionowymi kołkami łrednicy 3-4 mm w ilołci 1-3 szt . Mogę do tego służyę np. bambusowe patyczki do szaszłyków lub wykałaczki z bambusa. Sę prawie niezniszczalne, prawie nie będę widoczne i dadzę się wkleię na klej glutenowy lub titebond.
Pozdrawiam, Ryszard

Jeżeli już, to raczej cyjanoakryl był by najlepszy ze względu na włałciwołci penetrujęce. Przeszkodę , krótki czas otwarty.
I w moim rozumieniu , czy taka naprawa usunie problem, czy tylko przesunie w czasie bez dodatkowego zablokowania możliwołci powiększania się pęknięcia dowolnę metodę - jeżeli jest to pęknięcie drewna.
Ja, to moje osobiste zdanie, wzmocnił bym pionowymi kołkami łrednicy 3-4 mm w ilołci 1-3 szt . Mogę do tego służyę np. bambusowe patyczki do szaszłyków lub wykałaczki z bambusa. Sę prawie niezniszczalne, prawie nie będę widoczne i dadzę się wkleię na klej glutenowy lub titebond.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Jakę metodę skleię szyjkę / główkę?
Rzeczywiłcie - trudno było stwierdzię, czy to pęka głębiej. Odcięłem/wykruszyłem nieco lakieru wzdłuż krawędzi rysy i pęknięcie ukazało się wyraęšłniej. Użyłem kleju cyjanoakrylowego, zwilżajęc szczelinę wczełniej wodę - podobnie jak człowiek w filmie do którego link powyżej. Zachowanie się płynnego kleju - zasysanie i wypływanie przy poruszaniu główkę wskazywało, że jednak nie jest to defekt powierzchniowy. W stosownym czasie podzielę sięĂ rezultatem.
Tymczasem zastanawia mnie, czy do osadzenia kołków nada się równie dobrze epoksydowy?
Tymczasem zastanawia mnie, czy do osadzenia kołków nada się równie dobrze epoksydowy?
Re: Jakę metodę skleię szyjkę / główkę?
Włałciwołcię kleju cyjanoakrylowego jest to, że katalizatorem więzania jest wilgoę zawarta w powietrzy lub dostarczona z zewnętrz. Twoja akcja "nawodnienia" miejsca klejenia może mieę wroga w postaci tej wilgoci. Po prostu może powodowaę zmniejszenie adhezji, czego skutkiem może byę brak będęšłsłabe więzanie powierzchni klejonych. Ale może nie byę problemu. Przyznam, że nie stosowałem tej techniki "od wewnętrz", a jedynie zwilżajęc otoczenie. Wychodzę bowiem z założenia , aby stosowaę się do zaleceł producentów, czyli powierzchnia klejona winna byę sucha, wolna od kurzu, odtłuszczona. Sprężonym powietrzem , w dowolny sposób też wtłoczył był klej w szczelinę i na takę samę głębokołę. To takie moje spostrzeżenia ogólne w temacie klejenia cyjanoakrylem.
Te proponowane kołeczki trzeba wklejaę na klej o dłuższym czasie otwartym, ponieważ kołki trzeba wbię/wcisnęę siłę na klej i przytrzymaę łciskiem do wyschnięcia. I tutaj praktycznie każdy klej się nada.
Pozdrawiam, Ryszard
Te proponowane kołeczki trzeba wklejaę na klej o dłuższym czasie otwartym, ponieważ kołki trzeba wbię/wcisnęę siłę na klej i przytrzymaę łciskiem do wyschnięcia. I tutaj praktycznie każdy klej się nada.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Jakę metodę skleię szyjkę / główkę?
Przyciłnij łciskiem gryf do czegoś płaskiego i równego następnie innym łciskiem złap za główkę i spod tego równego ( np stół ) i bardzo powoli i delikatnie spróbuj ,, nagięę ,, główkę Ale bardzo ostrożnie , jeżeli będzie pęknięcie to szczelina się powiększy choę pół milimetra .Wtedy masz szanse wpułcię tam klej .Ale jak nic sie nie będzie działo z tym pęknięciem to będziesz wiedział że to lakier. Możesz zrobię innym sposobem mianowicie nacięę piłkę to pęknięcie i wkleię kawałek drewienka ,tyle że będzie koniecznołę obrobienia drewna no i malowania .Osobiłcie uważam że ca do tego się nie nadaje ,jełli już to kostnym lepiej rybim a ostatecznie epoksydem.
pozdrawiam
ww
pozdrawiam
ww