Skrzypce pradziadka :)

Skrzypce , altówki , wiolonczele , kontrabasy etc.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
milocha
Posty: 241
Rejestracja: 2019-06-12, 12:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Skrzypce pradziadka :)

Nieprzeczytany post autor: milocha »

Czełę, mam w rodzinie takie skrzypce- pamiętka rodzinna po pradziadku, nie znam się w ogóle na skrzypcach. Czy ktoł mógłby mi nieco więcej o nich coś napisaę :) ?
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Pozdrawiam milocha

Awatar użytkownika
Paramonov
Posty: 211
Rejestracja: 2012-09-23, 00:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Skrzypce pradziadka :)

Nieprzeczytany post autor: Paramonov »

Naprawiałem kiedyś takiego Amatiego. Bardzo fajna, staranie wykonana manufaktura. Na tyle jest czeczot? Nie widaę za bardzo. Jełli jest, to jest to co myłlę.
Zmierz długołę pudła, około 355 to pełne skrzypce. Amati często wyględa na mniejsze skrzypce. Dusza stoi?
Ostatnio zmieniony 2020-01-06, 21:12 przez Paramonov, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
milocha
Posty: 241
Rejestracja: 2019-06-12, 12:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Skrzypce pradziadka :)

Nieprzeczytany post autor: milocha »

Obecnie ich teraz w ręku nie mam ale raczej to będzie 355 mm. Tak dusza stoi. Raczej to jakał kopia Amati?

Pozdrawiam milocha

Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Skrzypce pradziadka :)

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

fakt, ładnie wykonane. Trochę można by je podreperowaę:)
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
milocha
Posty: 241
Rejestracja: 2019-06-12, 12:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Skrzypce pradziadka :)

Nieprzeczytany post autor: milocha »

Ja na pewno ich nie tknę ;) kiedyś jak trochę gotówki wpadnie to dam do naprawy. Puki co mam takie graty na których spróbuję swoich sił jak bass skołczę ;)

Obrazek

Pozdrawiam milocha

Awatar użytkownika
milocha
Posty: 241
Rejestracja: 2019-06-12, 12:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Skrzypce pradziadka :)

Nieprzeczytany post autor: milocha »

Mandolina to Cremona made in Czechosłowacja
Skrzypce Lubin Legnicki z 56r.
Bandżola - bez oznaczeł :) Edit to Defil lata 70
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Skrzypce pradziadka :)

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

milocha pisze: 2020-01-06, 21:14 Ja na pewno ich nie tknę ;)
Wyłlij do Paramonova ;)
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Skrzypce pradziadka :)

Nieprzeczytany post autor: Waldzither9 »

Najłatwiej bedzie naprawię banjo mandolinowe, ale najtrudniej będzie na nim graę. Mostek łętwo dorobię z rezonansowego drewna, z drutem progowym nabitym na górnej krawędzi.Profil z boku trójkętny
Częłę przylegajęca do membrany najlepiej jak jest przerywana. I_I I_I I_I I_I
Membranę najłatwiej wymienię na takę jak jest czyli jełli np kozia skóra to na kozię( na mokro), bo schnęc sie skurczy.
Problem tylko taki że naturalne w wilgotnym klimacie cięgle pracuję i zmieniaja nacięg, co wymaga cięgłego strojenia a przy 8 strunach kilka chwil to zabiera, w razie czego są syntetyki do woli. Ciekawe czy progi są do wymiany?
Jak otworzysz banjo (wykręcisz te wkręciki na krawędzi, to bębenek można bez problemu zdjęę do wymiany membrany lub do podględnięcia jakie patenty tam zastosowano) awaryjnie można użyę membrany z pękniętego dużego bębna. Pamiętaj ze membranę łatwo się dziurawi łrubokrętem.
Co do mandoliny to te które nie są jednolite kolorystycznie maję większę podatnołę do wybrzuszania się , warto sprawdzię, choę wyględa bardzo solidnie do niej mostek może byę albo kołciany, albo z twardego drewna. Z tego co widzę to chyba kawałka bindingu brakuje. Takie starocie często ładnie brzmię. Obie sztuki możesz sam naprawię, dopóki nie trafisz na zagwozdki., skrzypce lepiej aby ktoł osobiłcie obejrzał a nie ze zdjęcia.
Gdybył miał za słabe palce na mandolinę, to zawsze możesz nastroię mandolinę lub banjo jak ukulele, bo menzura ta sama...
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
milocha
Posty: 241
Rejestracja: 2019-06-12, 12:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Skrzypce pradziadka :)

Nieprzeczytany post autor: milocha »

Dzięki za wskazówki :) nie prędko zabiorę się za te instrumenty, odczekaję jeszcze swojej ale na pewno zrobię z nimi porzędek :)
ODPOWIEDZ