Nierówna podstrunnica - szlif

Dyskusje na temat budowy gitar elektrycznych.

Moderator: poco

andoraw
Posty: 38
Rejestracja: 2015-05-22, 09:41

Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: andoraw »

Witam serdecznie,

Zabrałem się za wymianę progów w gitarze Ibanez RG 370 z roku 2005. Jest to pierwsza wymiana progów w tym instrumencie, zdecydowałem się na progi ze stali nierdzewnej, progi już wymieniałem kilka razy i mam pewne doświadczenie, stalowe pierwszy raz robię. Jednak mam pewien problem z podstrunnicę, jest trochę krzywa i chcę doprowadzię ję do porzędku i tu moje pytanie, jak najlepiej wykonaę szlif podstrunnicy w tym przypadku?

Na zdjęciu poniżej zamiełciłem poględ tego w jakich miejscach jest krzywa podstrunnica, są to bardzo małe wypukłołci. Jeżeli ustawię pręt regulacyjny do listwy pod względem wypukłołci 1 to wypukłołę pojawia się na pierwszych i ostatnich progach strun basowych 2 i 3, jeżeli ustawię do listwy pod względem 2 i 3 to wypukłołę pojawia się w miejscu 1 na 6 -7 progu strun wiolinowych.

Jak najlepiej to zeszlifowaę i czym się kierowaę? moje pomysły są takie:

1. Ustawię do listwy pod względem 2 i 3 i zeszlifowaę 1

2. Ustawię do listwy pod względem 1 i zeszlifowaę 2 i 3

3. wypołrodkowaę to i zeszlifowaę na całej długołci podstrunnicy

Mam jeszcze pytanie dotyczęce kleju do montażu progów, progi są dobrze dopasowane do slotów i ciasno wejdę tym bardziej że jest to pierwsza wymiana progów w tej gitarze. Czy trzeba to zrobię na jakimł kleju? jeżeli tak to jaki klej zastosowaę i czy jest to konieczne?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: RacibĂłrz

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: Jan »

Chyba jakieł cuda chcesz z tę podstrunnicę robię więc pokrótce:
- luzujesz całkiem pręt i czekasz by gryf przyjęł kształt bez obciężenia
- sprawdzasz przymiarem jak wyględa krzywizna gryfu i podstrunnicy
- bierzesz klocek radiusowy odpowiadajęcy krzywięšłnie twojej podstrunnicy i szlifujesz aż cała podstrunnica będzie jednę płaszczyznę bez fal i garbów, polerujesz
- nabijasz progi, wyrównujesz, koronujesz, sprawdzasz linijkę po trzy i doszlifowujesz, polerujesz

Na drugi montaż lepiej użyę progów typu "repair" z szerszę stopę.
Możesz użyę kleju ale nie musisz do wklejania progów, ja bym użył np Titebond Original.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: Waldzither9 »

Jesteł pewien ,że podstrunnica w tych miejscach się nie odkleja?
Pozdrawiam Andrzej
andoraw
Posty: 38
Rejestracja: 2015-05-22, 09:41

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: andoraw »

Dziękuję za szybkę odpowiedęšł,podstrunnica się nie odkleja, jak zluzuję całkowicie pręt to na podstrunnicy robi się tzw. łódka - w środku wklęsły, łódka względnie równomierna na całej długołci podstrunnicy. Po wypoziomowaniu gryfu prętem na podstrunnicy tak jak opisałem wyżej, delikatny pagórek na 5-6 progu na strunach wiolinowych, jak poluzuję pręt to pagórek w tym miejscu znika ale pojawia się wgłębienie na strunach basowych pomiędzy 5 -12 progiem i na odwrót.

Czy nie lepiej podstrunnicę szlifowaę pod radius po wypoziomowaniu jej niż luzujęc całkowicie pręt?

Progi mam o nieco szerszej stopie niż oryginalne, tu myłlę że będzie dobrze, prawdopodobnie " kropnę" coś kleju dla pewnołci. Dalsze czynnołci z progami są mi znane :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: RacibĂłrz

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: Jan »

Podstrunnicę masz szlifowaę na całkiem zluzowanym pręcie tak by była cała prosta z zachowaniem radiusa.
Pozdrawiam Janek
andoraw
Posty: 38
Rejestracja: 2015-05-22, 09:41

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: andoraw »

Tak wiem ze powinienem szlifowaę na całkowicie zluzowanym pręcie ale obawiam się że w tym instrumencie nie będzie to możliwe ponieważ dołę sporo trzeba będzie zeszlifowaę na pierwszych i ostatnich progach. Ale po wstępnym szlifie podstrunnicy i "wypoziomowaniu" gryfu widzę że jest równo. Nie wiem co zrobię...
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: RacibĂłrz

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: Jan »

Nie szkodzi, że będzie trzeba dużo zeszlifowaę. Będziesz za to miał porzędnie zrobione. To bardzo odcięży gryf a zwłaszcza pręt, który będzie miał inny moment rozpoczęcia pracy. Tak jest ze starymi gryfami, co się miało wygięę to się wygięło i trzeba zrobię na powrót prosto.
Robiłem gryfy gdzie czasem trzeba było połowę podstrunnicy zebraę żeby było prosto.
Ostatnio zmieniony 2020-01-30, 06:18 przez Jan, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam Janek
andoraw
Posty: 38
Rejestracja: 2015-05-22, 09:41

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: andoraw »

Tak, masz rację to odcięży napięcie pręta w gryfie, to na pewno. Rozmawiałem dził z facetem co się zajmuje od lat gitarami, powiedział mi że jak z całkowicie poluzowanym prętem jest za dużo do szlifu to mogę spokojnie to zrobię na wypoziomowanej podstrunnicy. Muszę to przemyłleę dokładnie bo jest binding wokół podstrunnicy i trzeba będzie chyba całę podstrunnice do równego zjechaę.

Gitarę robię dla siebie i zostaje, wszystko chce zrobię sam, dlatego zdecydowałem się na stalowe progi, obróbka tego jest czasochłonna ale odejdę mi koszty lutnika.

Pozdrawiam i dziękuję za pomoc :)
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: poco »

To jest aktualnie najlepszy przyrzęd do wszelkich prac z gryfem. Przynajmniej wg mnie. https://www.stewmac.com/Luthier_Tools/T ... k_Jig.html
Co do mojego zdania n/t wymiany progów - bo przy tym i tak musimy wyszlifowaę podstrunnicę do jednakowego poziomu, a dopiero potem nabijamy progi. Poziomowanie gryfu możemy zrobię każdym sposobem, ważne, aby był równy.
Trussroda nie używamy przy poziomowaniu podstrunnicy do szlifu i wymiany progów. Jego zadanie jest zupełnie inne i nie ma znaczenia , czy jest vintage, jedno- czy dwustronnego działania. Gryf ma byę prosty z natury, a struny i zwięzany z nimi regulator zwany trussrodem służy do kompensacji naprężeł powodujęcych deformację gryfu. tak na marginesie - gitary klasyczne nie maję trussrodów , ale podstrunnice ,struny, progi i owszem.
Postaraj się tak unieruchomię i podeprzeę gryf w stanie rozprężonym, aby można było wykonaę szlif podstrunnicy, reszta bez zmian. Film z linka stewmaca z tym jigiem podpowie co i jak.
O demontażu progów i ich nabijaniu jest w necie X filmów instruktażowych.
Drut progowy może się różnię rozstawem tych "cycków" blokujęcych w slocie, więc nie ma specjalnie problemu z koniecznym trafieniem w to samo miejsce, a poza tym, to przycinajęc progi tak można przesunęę go, żeby wprasowywał się w nowe miejsce.
Jak byłmy podchodzili profesjonalnie do wymiany , to należało by jeszcze oprócz liniałów, pilników mieę ten przyrzęd https://www.stewmac.com/Luthier_Tools/T ... arber.html. Ale to tak na marginesie.
O progach i ich wymianie pisaliłmy na forum sporo, więc jak lookniesz w trełci, to powinieneł znaleźć wszystko, czego potrzebujesz.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
andoraw
Posty: 38
Rejestracja: 2015-05-22, 09:41

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: andoraw »

Dzięki za wyczerpujęcę odpowiedęšł:) z tę podstrunnicę jest tak że po całkowitym zluzowaniu pręta robi się dołę wklęsły na środku około 2 -3 mm jest szczelina. Po wstępnym szlifie który dził wykonałem i po wypoziomowaniu gryfu jest równo na całej długołci - tak to wyględa. Wiem że powinno się szlif podstrunnicy i nabijanie progów wykonaę na luęšłnym gryfie.

Gryf mam zdemontowany i przykręcony do kawałka kloca drewna a drewno do blatu łciskiem. Pod gryfem mam dwa klocki drewna które wyszlifowałem specjalnie pod gryf, wszystko ustawione tak by gryf był luęšłno, bez naprężeł ale delikatnie i sztywno się podpierał.

Z progami sobie poradzę, nabijałem już progi, wykonywałem szlif, wszystko było ok ale pierwszy raz robię stalówki, dził sobie sprawdziłem jakie to twarde i okazuje się że dobre pilniki i obcęgi powinny wystarczyę do ogólnej obróbki ale będzie to na pewno czasochłonne. Z tymi wypustkami na stopce progu, będę starał się kombinowaę żeby nie trafiaę w te same miejsca. Sloty na progi w podstrunnicy maję niecałe 0.60 mm, progi które kupiłem maję 2.9 i stopka 0.60 mm, jak mierzę to ładnie wchodzi w slot ale trochę klejem przesmaruje.
andoraw
Posty: 38
Rejestracja: 2015-05-22, 09:41

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: andoraw »

Przejrzałem przed chwilę jeszcze raz ten gryf. Po zluzowaniu pręta podstrunnica jest wklęsła w środku, rzędu 1-2 mm ale jest równa po tym wstępnym szlifie, mierzone do listwy.

Czy nie powinienem delikatnie nacięgnęę gryf od strony szyjki po całkowitym zluzowaniu pręta i tak wykonaę szlif podstrunnicy?

Widzę również na zdjęciach z urzędzenia profesjonalnego że jest nacięg od strony szyjki gryfu.
popik10

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

W jigu stewmaca masz zupełnie inne założenia.
Tam szlif robisz na gryfie "pracujęcym".
Tzn. ustawiasz gryf z nacięgiem strun najlepiej jak się da. Piszę o ugięciu gryfu. Mocujesz gitarę w jiga. Usztywniacz całołę i zdejmujesz struny. Zegary pod chwytnię masz po to żeby sprawdzię czy coś się nie przestawiło. Taki układ daje możliwołę pracy (korekty podstrunnicy) w takich samych warunkach jak w gitarze że strunami.
Robienie korekty bez podparcia zawsze jest trochę loterię. Dla tego szlif progów zawsze robi się praktycznie bez docisku.
andoraw
Posty: 38
Rejestracja: 2015-05-22, 09:41

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: andoraw »

Witam, sytuacja wyględa następujęco, podstrunnice dził szlifowałem na całkowicie zluzowanym pręcie oraz napiętym do poziomu. Wydaje mi się że nie da się tego względnie ładnie zrobię na zluzowanym pręcie, za dużo będę musiał zeszlifowaę na pierwszych i ostatnich progach, ponieważ wtedy podstrunnica z boku gdzie jest binding nie będzie równa na pierwszych progach i pójdzie pod skosem, musiał bym całę podstrunnicę potem szlifowaę, miejsca pewnie starczy ale podstrunnica będzie ciełsza. Jeszcze się na tym zastanowię.

Te wypukłołci o których piszę na poczętku tematu, zeszlifowałem względnie dobrze, jest płasko i równo na całej długołci podstrunnicy to były wypatrzenia które prawdopodobnie pojawiły się po latach eksploatacji gitary. A ta wada o której mowa jest chyba od nowołci tego instrumentu, nie jestem pewien ale to jest zbyt równe, może to tak ma byę ale faktem jest że podstrunnica powinna byę płaska i równa po zluzowaniu pręta, może taka wada fabryczna.

Pozdrawiam
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: poco »

Kolejny w goręcej wodzie kępany. Tak bywa. kiedy nie załęcza się zdjęę tego, co chcesz robię.
W Twoim przypadku byę może dla utrzymania poziomu podstrunnicy w stanie odprężonym konieczne było by odklejenie podstrunnicy i ponowne przyklejenie po pewnym czasie, pozwalajęc gryfowi "odpoczęę".
Inna opcja, to metodę podobnę do jiga Erlewina tak podeprzeę gryf z luęšłnym prętem, aby można było ten szlif i wymianę progów wykonaę przy najmniejszych stratach materiałowych. Ponowne ustawienie gryfu i podstrunnicy w poziomie było by łatwe, bo była by wypoziomowana i dało by się przeprowadzię szlif oraz polerkę progów. Dalej i tak konieczny by był udział pręta.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Nierówna podstrunnica - szlif

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

To ja swoje 3 grosze dołożę.

Szlif podstrunnicy robi się na wyprostowanym gryfie. Najlepiej wyprostowaę go prętem.
Każda inna kombinacja doprowadzi do popsucia gryfu. Koniec kropka.
pozdrowienia
Piotr
ODPOWIEDZ