Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Moderator: poco
Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Akustyk robiony na formie klasyka ze zbrojeniem hybrydowym, mix X-bracea Martina ze zbrojeniem wachlarzowym klasyka. Prawda jest taka, że zepsułem jeden top (wgniotki z piasku) i szkoda mi było go wyrzucię więc stwierdziłem, że zrobię sobie eksperymentalnę gitarę i oto parę zdjęę z różnych etapów. Dzisiaj robiłem binding.
Pozdrawiam Janek
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
No ciekawe jak Ci się sprawdzi to belkowanie na stalówkach.
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
To wielka niewiadoma. Belkowanie zrobiłem intuicyjnie po przestudiowaniu wielu wzorów belkował. Podobny wzór widziałem robiło już kilku lutników w drogich gitarach. Zobaczymy co z tego będzie z takiego połęczenia konceptów. Grubołci belek dobrałem także intuicyjnie. Dopiero jak założę struny i zrobię całołciowy setup będzie wiadomo czy para poszła w tłoki czy w gwizdek 
Ostatnio zmieniony 2020-04-08, 22:54 przez Jan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Janek
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Ja bliższy jestem podziałowi na instrumenty przesztywnione i takie w sam raz:) A barwa to już kwestia gustu. Janek, jak pod rękę czujesz, że płyta fajnie się odzywa i nie jest za sztywna - to będzie cieszyę:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Piotrek w zasadzie jak się zastanowię to bardzo dobre podejłcie do budowy gitar choę nie wyczerpujęce istoty budowy gitar gdyż z mechanicznego punktu widzenia to istotnym będzie takie usztywnienie konstrukcji (zrobienie belkowania, rodzaj), które zapewni wytrzymałołę mechanicznę konstrukcji takę która zapobiegnie zniszczeniu instrumentu pod wpływem zadanych sił. Trzeba znaleźć taki stopieł przesztywnienia konstrukcji, który zapewni niezmiennołę układu geometrycznego (gitara nie rozpadnie ani nie odkształci się zbytnio w trakcie użytkowania) dobierajęc grubołci płyt, belek, przekrojów,ilołę belek, ich rozmieszczenie, długołci i łęczęc minimalnę ilołę "więzów" potrzebnę dla bezpiecznego działania. Jak za mało więzów to układ może ulec zniszczeniu jak za dużo to konstrukcja będzie bezpieczna ale będzie tłumię drgania płyt. Bezpiecznie wydaje się więc zrobię konstrukcję minimalnie przesztywnionę co da nam bezpieczełstwo a jednoczełnie nie będzie zbyt ograniczaę płyt w drganiach tylko jak to zrobię wiedzęc, że drewno jest niejednorodnym materiałem i majęc tyle zmiennych (grubołę, długołę ,zmienny przekrój, gęstołę, usłojenie, umiejscowienie poszczególnych elementów i ich ilołę). Zrobienie dobrej konstrukcji jest jak wygrana w totolotka, ze względu na koszt i nakład pracy niewielu szuka innych konstrukcji niż te już znane i dobrze funkcjonujęce, najczęłciej jak już ktoł chce coś zmienię to jedynie nieznacznie modyfikuje konstrukcje poprzedników (ewolucja).
Zatem wydaje się, że przesztywnienie konstrukcji to jedno z najważniejszych zagadnieł dla twórców gitar akustycznych, pozostałe zagadnienia będę wynikały z tego jak zaprojektujemy i skonstruujemy mechanicznie układ.
Gdyby ktoł znalazł jakieł ciekawe artykuły traktujęce o przesztywnieniu w konstrukcjach gitarowych to bardzo proszę wrzuęcie linka.
Zatem wydaje się, że przesztywnienie konstrukcji to jedno z najważniejszych zagadnieł dla twórców gitar akustycznych, pozostałe zagadnienia będę wynikały z tego jak zaprojektujemy i skonstruujemy mechanicznie układ.
Gdyby ktoł znalazł jakieł ciekawe artykuły traktujęce o przesztywnieniu w konstrukcjach gitarowych to bardzo proszę wrzuęcie linka.
Pozdrawiam Janek
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Sam bym chętnie poczytał
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Moim zdaniem to łlepa uliczka. Czytałem artykuły na temat mechaniki gitary, czytałem też księżkę mędrę. Koledzy - jakołę gitary jest ukryta pod palcami lutnika, a nie we wzorach. Ci najlepsi (miałem przyjemnołę poznaę jednego lutnika z USA i przede wszystkim znam dobrze jednego fachurę z Polski) - obydwaj wspieraję się analizami teoretycznnymi, ale to już jest ostatni element układanki. Moim zdaniem ich jakołę jest ukryta w rzetelnołci pracy, dokładnołci, a przede wszystkim namysłu nad materiałem i organoleptycznę ocenę popartę doświadczeniem i intuicję. ęšłĽeby mędrze zakołczyę - takie metody zwę się metodami heurystycznymi i w wielu dziedzinach (w tym w lutnictwie) stanowię podstawę wnioskowania.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Ależ my nie szukamy wzorów tylko optymalnych warunków pracy instrumentu. Niekoniecznie poprzez metody matematyczne a raczej poznawczo zdroworozsądkowe poparte subiektywnę ocenę i doświadczeniem co doskonale wpisuje się w Torresowskę maksymę odnołnie przekazywania czarnoksięskiej wiedzy prozaicznie ukrytej między kciukiem i palcem wskazujęcym
Metody heurystyczne stosuje każdy z nas (budujęcych instrumenty) będęc tego łwiadomym lub nie poszukujęc najlepszej drogi do celu.
Piotrek coś wie i nie chce nam powiedzieę


Piotrek coś wie i nie chce nam powiedzieę



Pozdrawiam Janek
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
No i właśnie dlatego nie znajdzie się artykułu nt. jak to zrobię. To co jest opisane - to próby mechanicznego opisu konstrukcji.
Optymalne warunki pracy to jest to czego trzeba szukaę przy każdym instrumencie indywidualnie. Ja jestem przekonany, że w sensie wzoru belkowania, to trzeba korzystaę z tego co już się wyklarowało przez te kilkaset lat. Wybieramy przykładowo X bracing a optymalne warunki jego pracy szukamy przez podbieranie z belek, pocienianie płyty i pukanie stukanie, wyginanie w palcach:)
Optymalne warunki pracy to jest to czego trzeba szukaę przy każdym instrumencie indywidualnie. Ja jestem przekonany, że w sensie wzoru belkowania, to trzeba korzystaę z tego co już się wyklarowało przez te kilkaset lat. Wybieramy przykładowo X bracing a optymalne warunki jego pracy szukamy przez podbieranie z belek, pocienianie płyty i pukanie stukanie, wyginanie w palcach:)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Koledzy mam pytanie z innej beczki, otóż mam pewne obawy zwięzane z grubołcię gryfu w miejscu kanału pod pręt. W najciełszym miejscu będzie tylko 4mm a moja obawa dotyczy sytuacji w której trzeba będzie naprężyę pręt. Czy nie wypcha mi w tym miejscu drewna na gryfie? Na szczęłcie jest to przy poczętku pręta regulacyjnego a nie w jego połowie gdzie siły są chyba największe. Mogę byę spokojny czy to jest mało te 4 mm?
Pozdrawiam Janek
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Piotrek ukoiłeł moje nerwy
Pręt zakladałem tylko raz i jeszcze nie mam wyrobionego oględu w tym temacie.
Pozdrawiam Janek
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Jak prętem robisz relief (łódkę) to łrodek pręta ciłnie w dół, a brzegi w górę. Więc spokojna głowa. Jak w drugę stronę - to odwrotnie, ale w drugę stronę to się delikatnie napręża, jak gryf nie chce w łódkę pójłę więc też spokojna głowa. Poza tym przebię 4 mm deseczkę to jest potrzebna spora siła - a przecież gryf się ma ugięę, a nie zostaę przebity 

pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Krawężnik leży elegancko teraz to wyszlifowaę i można dogładzaę całe pudło pod politurowanie.
Pozdrawiam Janek
Re: Akustyk z hybrydowym belkowaniem.
Super, widaę progres. Ale na ostatnim zdjęciu widaę jakił babol 
