Jasne. Można użyę też zwykłych kulkowych, małogabarytowych /np serii 620,630, 6000/. Trzeba te oporowe jeszcze tylko oprawię /jedna bieżnia na stałe, druga obrotowo z zabezpieczeniem przed wypadnięciem/- każde inne też, wykonaę chwyt narzędzia z radiusem itd., itd, a rzecz się tak skomplikuje, że nie będzie gra warta łwieczki . Bez dostępu do obrabiarek do metalu się nie obejdzie. Ty sobie poradzisz, ale wielu z forumowiczów nie, zwłaszcza, że nie ma rysunku obrazujęcego budowę i działanie tej prasy łrubowej. Dla mnie najprostsze rozwięzania są najlepsze, najtałsze, dostępne dla wielu i takie staram się propagowaę. Najłatwiej jest kupię to wszystko o czym piszemy, ale ile to będzie kosztowało? lepiej nie wiedzieę. Pozdrawiam, Ryszard
No to racja, pobawię się trzeba, koszty może nie takie wielkie jak się ma dwie sprawne ręce bo tylko łożysko, łruba i nakrętka. stal w tym wypadku jest banalnie tania.
Ale jak ktoł chce nabię progi do jednej podstrunnicy to i tak młotek wyjdzie taniej
Koszt pręta i nakrętki z gwintem trapezowym to nie jest groszowa sprawa. Np. łruba 20x4 ok. 42zł netto. Nakrętka (tyle, że z kołnierzem, bręz) - 140zł netto. Ceny z www.damatic.pl
Oczywiłcie można użyę pręta z gwintem metrycznym i koszt spadnie do kilkunastu złotych, co przy takiej prasie wcale nie jest złym rozwięzaniem, a kto wie, czy nie lepszym przez mniejszy skok gwintu. O robieniu tego bez narzędzi nawet nie wspomnę.
Inna sprawa - wydajnołę. Przesuniecię gryfu, nałożenie progu, wsunięcie pod prasą i sprawdzenie, czy leży dokładnie pod, kręcenie łrubę na górze i jednoczesne podpatrywanie progu, wykręcenie łruby... Młotek byłby szybszy a przy odrobinie wprawy równie dokładny:)
A co jeżeli ktoł nie ma głowy do takich rzeczy:D
ja jeszcze rozmyłlelem nad takę maszynkę, czyli po prostu wykorzystaę imadło:D z jednej strony imadła przyczepię klocek drewniany z profilem szyjki/gryfu, a z drugiej kawałek drewienka z klocka radiusowego... np klocek o promieniu 12 cali:d
żeby można było docisnęę drut progowy do podstrunnicy:D
Co wy na takie rozwięzanie, pomijajęę juz to że imadło i te klocki dzialalby na dlugosci całej podstrunnicy wciskajęę wszystkie progi na raz:)
Pozdrawiam
Ten numer nie zda egzaminu, a drewniany docisk ulegnie deformacji i w kołcu się rozleci. Nie widzę możliwołci docisku wielu progów na raz, gdyż potrzebna jest do tego olbrzymia siła, a zniszczenie gryfu prawdopodobne. Proponuję nie wyważaę otwartych drzwi. Pozdrawiam, Ryszard
Ender pisze:Koszt pręta i nakrętki z gwintem trapezowym to nie jest groszowa sprawa. Np. łruba 20x4 ok. 42zł netto. Nakrętka (tyle, że z kołnierzem, bręz) - 140zł netto.
No kolega tutaj mocno demonizuje
Obecnie po moim cnc mam w zaciszu domowym takie elementy:
łruba 16x4 w cenie 26 zł/m a można kupię 0,5 bo więcej nie trzeba czyli 13 zł a nakrętka 16x4 to koszt 18 zł (stalowa).
Osobiłcie uważam, że ten rdzeł łruby spokojnie da sobie radę z czymł takim jak docisk progów, a i nakrętka stalowa również nie przeszkadza bo w kołcu użyjemy smaru. Nie robimy tego w tysięcach sztuk dziennie więc nie ma potrzeby stosowania bręzu.
Kurde zmuszacie mnie do tego żebym coś takiego zrobił i zademonstrował
włęcznie z kosztorysem.
Dobra, macie to jak w banku, muszę tylko wczełniej posprzętaę w garażu bo kupiłem w kołcu komperesor i przebudowuje wszystkie stalowe meble żeby mi się samochód zmiełcił i wszystkie maszynki na półkach.
Pozdrawiam
Popiku. Chodziło mi o to, że docisk zbyt wielu progów na raz nie załatwi się bezbolełnie. Przy pojedynczych, to nie ma sprawy. https://picasaweb.google.com/pms2222/Ko ... nPnAhKWjfg jest linkiem, gdzie dzięki przychylnołci popika zapodałem dwie wersje praski. Może się przydadzę. Ale się popik najeżył! . Strach się baę. Pozdrawiam Ryszard.
Popik, nie demonizuje:) To mnie zdemonizowano, gdy przedstawiono mi te ceny, gdy robiłem kosztorys imadeł:) Ale fakt, potrzebowałem większych łrednic i specjalnych nakrętek, co podnosiło koszty.
Można to też zamówię u tokarza, na allegro jest pod nickiem jarek_re3 o ile pamiętam. Wychodzi znacznie taniej niż kupne. Robi na tokarce, nie walcarce, można się dogadaę co do sposobu mocowania, łożysk oporowych, tulei itd. Najlepiej podesłaę rysunek.
ta druga praska co pokazałeł egzamin może zda, ale ta pierwsza wętpię. nikt mi nie wmówi,że da się progi wciskaę za pomocę takie tylko dęšłwigni lub statywu od wiertarki. mam taki statyw - dawniejszy, solidny i ciężki. Próbowałem tym wciskaę progi - bezskutecznie. Nie wiem, byę może powinienem statyw do stołu przykręcię to może by było lepiej a tak to dupa blada. Używajęc siły przechylałem cały statyw.
A skęd bierzecie kołcówki z radiusami do wciskania?? Macie jakił sposób dobry na zrobienie tego czy kupujecie gotowe?
Piniasty, a czy zauważyłeł istotne różnice pomiędzy statywem do wiertarki, a tę konstrukcję, którę zaproponowałem. Jeżeli nie, to pomierz przełożenie w jednym i drugim przypadku. To jest mechanika i przy tym rozwięzaniu praski możesz połamaę gryf z przyległołciami. Wszystko zależy od materiału i kształtu dęšłwigni/ otwór w dęšłwigni osłabia ję trochę i stęd potrzebna jest dęšłwignia z szerokiego, mocnego płaskownika/. Co do radiusów, to ze względu na cenę możesz wykonaę własne samemu. Wyrysuj i wytnij dowolnę metodę ze stali gr. 5mm /łatwo dostępna/ kształt stempla posiłkujęc się wzorem z you tube. Rowek w stemplu możesz wycięę fleksikiem, a następnie pocynuj go i wygładęšłto cynowanie/cyna da warstwę połrednię zabezpieczajęcę przed pokaleczeniem progu; w przypadku bręzu lub mosiędzu niekoniecznie/. To rozwięzanie zaproponowałem z uwagi na prostotę konstrukcji , łatwo dostępne materiały i brak potrzeby spawania, gdyż można je zastępię połęczeniami łrubowymi. Z narzędzi potrzeba tylko wiertarka z wiertłami i szlifierka kętowa dowolnej małci do cięcia i szlifowania. Na koniec dęšłwigni można nałożyę ręczkę od roweru. Pozdrawiam, Ryszard
Się nie najeżam się
Lubię dyskusje
Chcę wam tylko pokazaę, że w prosty i relatywnie tani sposób można to zrobię samemu.
Już poczyniłem krok pierwszy i zakupiłem na aledrogo łożysko za całe 7 zł. http://allegro.pl/lozysko-oporowe-f8-16 ... 42378.html
Takie akurat bo zewnętrzna łrednica pasuje mi do rurki która mi się wala po chałupie. Zewnętrzne fi 20 wewnętrzne 16 mm.
Co do konstrukcji Poco to mam mieszane uczucia. Pierwszy patent wydaje się byę ok, ale ma za dużo wahliwych elementów, nie wiem czy to wszystko nie gibało by się na boki (pewnie da się to jakoł ustabilizowaę), w drugim hydraulicznym to stopieł skomplikowania jest jeszcze większy niż ze łruba dociskowę - mamy gotowe sprawdzone rozwięzanie z pras ze łrubę, po co wywarzaę otwarte drzwi
Pozdrawiam
Jasne, że jasne. Rysunek przedstawia jedynie ideę, a jakołę kołcowa zależy od użytych materiałów i starannołci wytwórcy. Jedynie element dociskajęcy radius pracuje na łciskanie i w tym momencie jest podatny na wyboczenie i tym samym powinno byę wykonane w miarę sztywne połęczenie w punktach obrotu. W praskach prezentowanych na youtube i na aledrogo ten mankament jest wyeliminowany poprzez sztywnołę połęczenie kolumna-stempel. Może to byę zębatka, wałek w tulei lub łruba. Ale nie jest to tak bardzo krytyczne, bez przesady! Potrzebna siła docisku nie jest tak duża. Zatem wszystko w rękach forumowiczów. Po realizacji proszę o podzielenie się doświadczeniami w tej materii. W przypadku tej praski hydraulicznej będzie ten sam problem, a różnica tylko w sposobie uzyskania siły dociskowej i jej kontroli. Zatem jak by nie patrzeę plecy z tyłu. Zdecydowanie wygra opcja praski z dociskiem zębatkowym/mimołrodowym/łrubowym skierowanym pionowo , bezpołrednio nad progiem. Jedynie zasobnołę kieszeni limituje wybór i dostępnołę. W tej wymianie zdał dajemy możliwołę wyboru i obraz zjawisk , które są efektem działania w tej konkretnej sprawie. Oczywiłcie można by jeszcze pisaę i pisaę, a w kołcu wygrała by opcja-"masz młotek, to masz wszystko" Pozdrawiam, Ryszard