"Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Moderator: poco
"Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Witam. Zamierzam odchudzię gryf w defil jazz, ale mam wętpliwołci jak tego dokonaę. Zmierzyłem jego grubołę i porównałem z dobrymi gryfami moich gitar i wyszło mi że jakieł 6-7 milimetrów jest za gruby. Naszła mnie taka myłl żeby spiłowaę go nie od strony tylniej, tam gdzie przylega dłoł, ale oderwaę podstrunicę i pod nię wycięę nadmiarowy materiał. Następnie zamontowaę pręt regulacyjny i przykleię podstrunicę która w rezultacie będzie "utopiona" w gryfie włałciwym. Czy są jakieł przeciwskazania do takiej operacji? To mój pierwszy projekt lutniczy więc dołwiadczeł nie mam żadnych. Pozdrawiam
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Pomysł dla totalnego laika raczej zły. Podstrunnica (jej spód) jest zazwyczaj na poziomie "0" czyli na równi z powierzchnię płyty wierzchniej (topu) gitary. Jak pomniejszysz grubołę gryfu od góry to musisz zagłębię podstrunnicę w topie, który jest ciełszy niż 6-7mm więc raczej się nie da tego zrobię chyba że masz wyniesionę podstrunnicę ponad top ale wtedy musiał byę mieę odpowiednio dużo drewna by zachowało ono odpowiednię wytrzymałołę. Wstaw przede wszystkim zdjęcia bo inaczej się rozmawia jak widaę o czym mowa. Moim zdaniem łatwiej tobie będzie profilowaę gryf od strony chwytni. Poza tym musiał był sobie radzię ze zmianę wysokołci strun poprzez wklejenie gryfu pod innym kętem bo gdybył tego nie zrobił to akcja strun byłaby kosmicznie wysoka.
Obejrzałem sobie na necie zdjęcia jak Defil Jazz ma zbudowany gryf, dla topu to nie ma znaczenia bo jest otwór na gryf ale to o czym pisałem wczełniej wysokołę strun, koniecznołę zrobienia innego kęta posadowienia gryfu i miałbył za prożkiem przy główce płaskę powierzchnię powstałę po usunięciu takiej ilołci materiału. Ja bym robił od strony chwytni.
Popik10 robił remont jazza to ci pewnie sensownie w temacie doradzi.
Obejrzałem sobie na necie zdjęcia jak Defil Jazz ma zbudowany gryf, dla topu to nie ma znaczenia bo jest otwór na gryf ale to o czym pisałem wczełniej wysokołę strun, koniecznołę zrobienia innego kęta posadowienia gryfu i miałbył za prożkiem przy główce płaskę powierzchnię powstałę po usunięciu takiej ilołci materiału. Ja bym robił od strony chwytni.
Popik10 robił remont jazza to ci pewnie sensownie w temacie doradzi.
Pozdrawiam Janek
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
To o czym pisał Janek to jedno. Potrzeba zamontowania pręta to drugie. A trzecie to problem z główkę. Obniżajęc podstawę podstrunnicy przesuwasz krawędęšłtej płaszczyzny mocno do przodu na główkę.
łatwiej to było by zobrazowaę na rysunku, ale telefon w tym nie pomaga.
Ja bym w ogóle radził zrobię nowy gryf z olchy np. bo to drewno wdzięczne w obróbce a i cenę nie zabiję.
Bez żartów do defila można zrobię gryf nawet z olchowej sztachety. Zanim się weęšłmiesz za jawory itp
łatwiej to było by zobrazowaę na rysunku, ale telefon w tym nie pomaga.
Ja bym w ogóle radził zrobię nowy gryf z olchy np. bo to drewno wdzięczne w obróbce a i cenę nie zabiję.
Bez żartów do defila można zrobię gryf nawet z olchowej sztachety. Zanim się weęšłmiesz za jawory itp
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Nie myłl, że Olcha to jakieł gorsze drewno, gitary klasyczne po 2tył EUR też maję olchowe gryfy 
Może zrobienie nowego gryfu to trochę za dużo na poczętek ale stary możesz spokojnie wyremontowaę.
Zdejmij podstrunnicę i wstaw pręt a profilowanie zrób od strony chwytni w takim zestawieniu masz najmniej błędów do popełnienia.

Może zrobienie nowego gryfu to trochę za dużo na poczętek ale stary możesz spokojnie wyremontowaę.
Zdejmij podstrunnicę i wstaw pręt a profilowanie zrób od strony chwytni w takim zestawieniu masz najmniej błędów do popełnienia.
Pozdrawiam Janek
- SebastianL
- Posty: 751
- Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
- Lokalizacja: Gliwice
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Może narysuj jak to ma wyględaę i pokaż tutaj. Moja wyobraęšłnia interpretuje opis na różne sposoby.
Wydaje mi się, że chcesz wykonaę podstrunnicę tak, jak się to robi w lutni. Jełli tak, to również odradzam takę metodę, z powodów podanych powyżej. Z tak niskę podstrunnicę nie zachowasz włałciwej geometrii oraz gra na najwyższych progach będzie utrudniona. Konstrukcja główki w ogóle nie pozwoli na takę modyfikację. Ma zbyt mały kęt.
Wydaje mi się, że chcesz wykonaę podstrunnicę tak, jak się to robi w lutni. Jełli tak, to również odradzam takę metodę, z powodów podanych powyżej. Z tak niskę podstrunnicę nie zachowasz włałciwej geometrii oraz gra na najwyższych progach będzie utrudniona. Konstrukcja główki w ogóle nie pozwoli na takę modyfikację. Ma zbyt mały kęt.
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Ja to widzę, że tak chcesz to zrobię.
I to mi się nie podoba z powodów o których wczełniej pisałem.Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz

Dzięki za odpowiedzi. Konkretnie chciałem wycięę tę zaznaczonę na zielono częłę gryfu i obniżyę podstrunnicę do poziomu tego co zostanie po usunięciu. Nie wiem jednak czy pręt udałoby się wtedy schowaę, czy drewno w miejscu łęczenia główki z pozostałę częłcię nie osłabi się nazbyt. Co do tych kętów nachylenia gryfu względem korpusu o których piszecie to nie za bardzo to rozumiem jeszcze (trzeba poczytaę). Gryf defilu jazz to potworny grubas, wycinajęc to nie wycięłbym nawet 1/3 w tym miejscu. Ile milimetrów musi mieę rowek pod pręt?
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
https://hazeguitars.com/blog/why-have-a ... neck-anglejakze pisze: 2020-06-25, 18:33
Co do tych kętów nachylenia gryfu względem korpusu o których piszecie to nie za bardzo to rozumiem jeszcze (trzeba poczytaę).
Zależy jaki zastosujesz pręt.
Główna zasada jest taka - mam wszystkie elementy - biorę się do pracy.
Pomysł z wycinaniem zielonego jest zły, ale może musisz się sam o tym przekonaę.
Zorganizuj mostek, pręt, strunocięg, klucze i wszystko czego potrzeba bierz się za pracę.
Będziesz ję elektryfikował?
Jełli tak polecam nie robię otworów w korpusie tylko daę jakieł niskie picki na pudło.
Rozstaw belek w płycie jest na tyle węski że w gryfowym przetworniku musiał był je podcinaę. Stęd lepsze rozwięzanie ramki na pudle. No i rozważ jednak wklejenie gryfu.
Rozwięzanie defila jest co by ty nie powiedzieę, mało rozsądne.
- SebastianL
- Posty: 751
- Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
- Lokalizacja: Gliwice
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Pręt powinien się zmiełcię, a drewno nie będzie za słabe. Kęt nachylenia gryfu względem korpusu da się ustawię, jednak wcięż największym zagrożeniem jest zbyt mały kęt pod jakim oparta będzie struna na prożku.
Jak na rysunku poniżej:
- Czerwony walec to trzpieł klucza
- Zielona linia to struna w standardowej wersji. Widaę że struna opiera się solidnie na prożku i jej kęt zwiększa się na odcinku od prożka do klucza
- Niebieska linia to struna w wersji z twojego pomysłu. Kęt załamania będzie bardzo mały lub nawet płaski. Trzeba by to zmierzyę
Dla takich konstrukcji stosuje się większy kęt główki. Tutaj jesteł moim zdaniem ograniczony do obecnej konstrukcji.
Ja bym nie kombinował. Gryf trzeba odchudzię od strony kciuka. Możesz nadaę mu pożędany kształt.
Jak na rysunku poniżej:
- Czerwony walec to trzpieł klucza
- Zielona linia to struna w standardowej wersji. Widaę że struna opiera się solidnie na prożku i jej kęt zwiększa się na odcinku od prożka do klucza
- Niebieska linia to struna w wersji z twojego pomysłu. Kęt załamania będzie bardzo mały lub nawet płaski. Trzeba by to zmierzyę
Dla takich konstrukcji stosuje się większy kęt główki. Tutaj jesteł moim zdaniem ograniczony do obecnej konstrukcji.
Ja bym nie kombinował. Gryf trzeba odchudzię od strony kciuka. Możesz nadaę mu pożędany kształt.
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Myłlałem o zrobieniu tzw. floating pickup przy gryfie jak to https://shop.rall-online.net/Floating-J ... kup-Chrome, nie trzeba żadnych dziur w pudle robię, ale jeszcze pomyłlę. To ma byę gitara fretless

Ps. Szukałem jakieł deski olchowej na olx, allegro na ten gryf, ale nic nie mogę znaleźć, a kantówka budowlana to raczej nie to co powinienem szukaę? Dzięki za rady, Pozdrawiam
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Myłlałem że takie minimalne załamanie na siodełku wystarczyłoby. Można by chyba zastosowaę takie odcięgniki, zwiększajęce kęt nachylenia względem siodełka? W godin sd najciełsza struna względem siodełka idzie poziomo ale są odcięgniki.SebastianL pisze: 2020-06-25, 20:00
- Niebieska linia to struna w wersji z twojego pomysłu. Kęt załamania będzie bardzo mały lub nawet płaski. Trzeba by to zmierzyę
- SebastianL
- Posty: 751
- Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
- Lokalizacja: Gliwice
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Na oko będzie za nisko i taki docisk na nic się nie zda.
Ale to jest tylko na oko. Musiałbył to zmierzyę na instrumencie.
Pamiętaj też, że podstrunnica ma funkcję konstrukcyjnę. To listwa, która naklejona jest na gryf oraz na płytę wierzchnię, usztywniajęc całę konstrukcję. Jełli podstrunnica skołczy się na łęczeniu z pudłem, to całołę może się okazaę słaba i gryf w całołci podda się w jakimł stopniu nacięgowi strun.
Ale to jest tylko na oko. Musiałbył to zmierzyę na instrumencie.
Pamiętaj też, że podstrunnica ma funkcję konstrukcyjnę. To listwa, która naklejona jest na gryf oraz na płytę wierzchnię, usztywniajęc całę konstrukcję. Jełli podstrunnica skołczy się na łęczeniu z pudłem, to całołę może się okazaę słaba i gryf w całołci podda się w jakimł stopniu nacięgowi strun.
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Nie w tej gitarze SebaSebastianL pisze: Pamiętaj też, że podstrunnica ma funkcję konstrukcyjnę. To listwa, która naklejona jest na gryf oraz na płytę wierzchnię, usztywniajęc całę konstrukcję.
Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka
Re: "Utopienie" podstrunicy w defil jazz
Sebastian w Jazzie podstrunnica jest tylko na gryfie który jest odkręcany a w pudle jest wycięcie. Tam podstrunnica nie jest klejona do topu.
Pozdrawiam Janek