Pierwszy instrument

Miejsce na zdjęcia i opisy zbudowanych instrumentów

Moderator: Jan

MaroGraw
Posty: 16
Rejestracja: 2011-03-09, 16:01
Lokalizacja: Gdańsk

Pierwszy instrument

Nieprzeczytany post autor: MaroGraw »

Witam
Pragnę się podzielię radołcię i pochwalię moim pierwszym instrumentem
Gram na basie o wielu lat i na poczętku tego roku zostałem natchniony (nigdy wczełniej o tym nie myłlałem) do zbudowania basu dla siebie.
Jestem grawerem mam w firmie frezarko-grawerki cnc więc mogłem je wykorzystaę do tego przedsięwzięcia. Wiem, że według niektórych forowiczów to żadna sztuka. Na pewno jest łatwiej, mam dużo szacunku do osób wykonujęcych np. gitary bez cnc. Ale ja akurat mam takie maszyny a nie mam żadnych stolarskich np. typu grubołciówka.

Korpus - jawor falisty, szyjka - machoł, merbau, jawor, podsrunnica - jatoba
, menzura standard 34 cale, pickupy - kent armstręg

Obrazek

Muszę przyznaę nieskromnie że efekt brzmieniowy przerósł moje najłmielsze oczekiwania. W zeszłym tygodniu grałem pierwszy koncert
brzmienie mojego basu naprawdę "powalało" nie tylko mnie.
Oczywiłcie walory wykonawcze pozostawiaję jeszcze wiele do życzenia, popełniłem trochę błędów ale następny bas pewnie będzie lepszy.

Chciałbym jeszcze podziękowaę twórcom tego forum i uczestnikom bo właśnie stęd głównie czerpałem wiedzę.

Oto fotki zrobione podczas pracy:

Obrazek
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Zajebiłcie ładne wiosełko.
Szkoda tylko że nie można powiększyę zdjęę.
Gratulacje
Ps. Bardzo ciekawy pomysł na pozycjonowanie względem siebie listew przy klejeniu gryfu. Rozumiem że przez otwory przechodziły szpilki??

A jeszcze mam pytanko, jakim frezem(fi i ilo piórowy) i z jakimi parametrami frezowałeł?? Mam na myłli prędkołę i jakie zagłębienie freza na przelot??
Zenek_Spawacz

Nieprzeczytany post autor: Zenek_Spawacz »

Wyszlo swietnie...
Dokladnie tak wyfrezowane listwy gryfowe widzialem u PRS-a.
Masz jakies probki nagtrane ?
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

I mnie się bardzo podoba. ? jakbym był wyrocznię/ :oops: No comment. Sprawa takiego fazowanie elementów gryfu jest konsekwencję całołciowego wprowadzenia danych dotyczęcych efektu kołcowego do programu, Unika się tym samym kolejnych dodatkowych operacji, a raczej powtórnych mocował przedmiotu i definiowania pracy frezarki jako nowej częłci. Pomysłowe i logiczne, ale pewnie wynika z wewnętrznej struktury programu, jest on " inteligentny i przewidujęcy", jak jego obsługa. :D Super! Skęd miałeł drewno i ile to kosztowało skoro tak drogo i czym to lakierowałeł. :) :D :lol: Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Kris
Posty: 280
Rejestracja: 2009-12-05, 21:46
Lokalizacja: Stok Lacki k. Siedlec

Nieprzeczytany post autor: Kris »

łwietny efekt. Pięknie wyględa. A tak nawiasem mówięc wielu z nas marzy o tym żeby mieę dostęp do cnc ;) Popik tworzy takie cudo w domowym warsztacie a ja mu kibicuje :D
MaroGraw
Posty: 16
Rejestracja: 2011-03-09, 16:01
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post autor: MaroGraw »

Tak naprawdę to pomysł z wycięciem gotowych listewek gryfu był konsekwencję braku maszyn typu piła tałmowa i grubołciówka. Zanim przystępiłem do prac to najpierw musiałem obmyłlię cały proces technologiczny, prawie że łnił mi się po nocach. Wtedy wymyłliłem te nóżki
do tych listewek - myłlałem, że dzięki nim po sklejeniu będę miał dwie strony gryfu idealnie równoległe co będzie pomocne przy wyrównywaniu (frezem na cnc) górnej częłci pod podstrunnicę. Zrobiłem w tych nóżkach otwory na kołki dla łatwiejszego spasowania częłci. Jednak okazało się, że każda listewka po wycięciu się delikatnie wypaczyła i po sklejeniu nie uzyskalem równych powierzchni. Nóżki się więc nie przydały. I tak je mialem odcięę. Kolejnym pomysłem na jaki wpadłem to wykonanie w podstrunnicy dwóch wystajęcych szyn, w gryfie wyfrezowałem takie same tylko w głęb i dzięki temu podstrunnica odrazu wskoczyła na swoje miejsce.

Do wycinania używałem frezów jednopiówych skrętnych
fi 6 i 8 mm. Ale zdecydowanie ich nie polecam do twardego drewna. Zdecydowanie lepszę jakołę uzyskałem frezem dwópiórowym. Powierzchnie wyrównywalem frezem do drewna o łrednicy 19 mm.

Jawor rezonansowy kupiłem w skladzie drewna TELEYKO, kupiłem też trochę drewna od uczestnika tego forum o niku "metrzeci" (pozdrawim serdecznie). Merbau i jatoba to panele podłogowe.

Lakierowanie powierzyłem koledze stolarzowi ale zrobił to według przepisu który znalazłe na stronie producenta gitar FRUDUA (polecam tę stronę) czyli 3 warstwy lakieru uretanowego potem 4 warstwy poliuretanowego.

Jeszcze raz dziękuję wszystkim forowiczom
Pozdrawiam Marek
Ender
Posty: 360
Rejestracja: 2009-01-19, 15:45
Lokalizacja: kuj-pom

Nieprzeczytany post autor: Ender »

Gratuluję instrumentu:) Zrobiony ze smakiem, bardzo czysto.
Też wykorzystuję frezarkę jako grubołciówkę:) Tyle tylko, ze w moim przypadku jest to GW.
ODPOWIEDZ