Pragnę się podzielię radołcię i pochwalię moim pierwszym instrumentem
Gram na basie o wielu lat i na poczętku tego roku zostałem natchniony (nigdy wczełniej o tym nie myłlałem) do zbudowania basu dla siebie.
Jestem grawerem mam w firmie frezarko-grawerki cnc więc mogłem je wykorzystaę do tego przedsięwzięcia. Wiem, że według niektórych forowiczów to żadna sztuka. Na pewno jest łatwiej, mam dużo szacunku do osób wykonujęcych np. gitary bez cnc. Ale ja akurat mam takie maszyny a nie mam żadnych stolarskich np. typu grubołciówka.
Korpus - jawor falisty, szyjka - machoł, merbau, jawor, podsrunnica - jatoba
, menzura standard 34 cale, pickupy - kent armstręg

Muszę przyznaę nieskromnie że efekt brzmieniowy przerósł moje najłmielsze oczekiwania. W zeszłym tygodniu grałem pierwszy koncert
brzmienie mojego basu naprawdę "powalało" nie tylko mnie.
Oczywiłcie walory wykonawcze pozostawiaję jeszcze wiele do życzenia, popełniłem trochę błędów ale następny bas pewnie będzie lepszy.
Chciałbym jeszcze podziękowaę twórcom tego forum i uczestnikom bo właśnie stęd głównie czerpałem wiedzę.
Oto fotki zrobione podczas pracy:
