W stylu mm axis

Miejsce na zdjęcia i opisy zbudowanych instrumentów

Moderator: Jan

informatkot
Posty: 458
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: informatkot »

Witam, a oto i gitara stylizowana na mm axis. Gryf 22 progi, radius 12 cali. Gryf klejony z dwóch kawałków klonu, podstrunnica klonowa z delikatnym ryglem. Progi stalowe Simtons. Markery z drewna sapeli. Gryf pokryty politurę szelakowę. Korpus z dwóch kawałków jesionu, doklejone dolne skrzydełko. Jesion wędzony w parach amoniaku. Wykołczony ostatecznie olejem tungowym. Elektronika jeden potencjometr volume PP do rozłęczania cewek. 2xH Merlin Paf. Pod gryfem alnico 2 pod mostkiem alnico 5. Po złożeniu gitara odezwała się bardzo klarownie do tego długo wybrzmiewa. Jestem zadowolony, choę wymaga jeszcze odrobiny regulacji.
Ĺťyczę miłego dnia
Rafał
popik10

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Ten jesion czadersko wyszedł.
To ten wędzony?
informatkot
Posty: 458
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: informatkot »

Dokładnie ten. Fajna metoda do wybarwienia drewna.
Ĺťyczę miłego dnia
Rafał
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Bardzo ładna, stylowa gitara- mówię o koncepcji wykołczenia. Jedyny feler tej gitary to przejłcie korpus/gryf - widziany od tyłu. Można było je lepiej wypracowaę, ale to na nic nie wpływa :)
pozdrowienia
Piotr
informatkot
Posty: 458
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: informatkot »

PiotrCh pisze: 2020-09-27, 13:36 Bardzo ładna, stylowa gitara- mówię o koncepcji wykołczenia. Jedyny feler tej gitary to przejłcie korpus/gryf - widziany od tyłu. Można było je lepiej wypracowaę, ale to na nic nie wpływa :)
To prawda muszę nad tym popracowaę. W zamiarze tak miało wyględaę jak Mówisz. Wyszło nie całkiem to co chciałem.
Ĺťyczę miłego dnia
Rafał
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

ładna.

Jako że szelak jest rzadko wybieranym wykończeniem dla gitar elektrycznych i sam od kilku lat uczę się go stosowaę, to mam kilka pytał:
- Jaki jest powód użycia szelaku na gryf? Dlaczego nie jest olejowany jak korpus lub pokryty lakierem syntetycznym?
- Jakę zastosowałeł metodę politurowania gryfu? Jaki roztwór, łrodki pomocnicze, ile sesji?
- Pokaż zdjęcie pod światło jak wyszła politura.
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Nie pomyłl, że to jest jakkolwiek oszpecajęce. Jest ładne, aczkolwiek ładniej wyględa jak korpus przechodzi w gryf jednę krzywiznę, wspólnym zboczem. Tu jest gryf przykręcany i takie idealne spasowanie na pewno jest trudne , trudniejsze w porównaniu do sytuacji, gdy gryf jest wklejony i można to przejłcie obrabiaę na monolicie.
Generalnie wrażenie wiosło robi bardzo pozytywne bo jest czyłciutko wykołczone - widaę dbałołę w fazie szlifu :)
pozdrowienia
Piotr
informatkot
Posty: 458
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: informatkot »

SebastianL pisze: 2020-09-27, 13:43 ładna.

Jako że szelak jest rzadko wybieranym wykończeniem dla gitar elektrycznych i sam od kilku lat uczę się go stosowaę, to mam kilka pytał:
- Jaki jest powód użycia szelaku na gryf? Dlaczego nie jest olejowany jak korpus lub pokryty lakierem syntetycznym?
- Jakę zastosowałeł metodę politurowania gryfu? Jaki roztwór, łrodki pomocnicze, ile sesji?
- Pokaż zdjęcie pod światło jak wyszła politura.
Szelak głównie ze względu na brak możliwołci technicznych do użycia lakierów syntetycznych. Potrzebowałbym kompresora a warunki garażowe nie pozwalaję.
Politura nakładana tamponem. Ile sesji nie liczyłem. Najwięcej na podstrunnicy i główce. Mniej z drugiej strony w zasadzie kilka 6-10 razy przecięgnięte tamponem. Roztwór kupiłem gotowy 25% szelak jasny. Nie rozcięczam przy nakładaniu, ale po w ostatnich przejazdach tampon moczę spirytusem lub i jednym i drugim. Gryf olejuje przed szelakiem i po tygodniu dopiero nakładam politurę. Progi wciskam na wykołczonej podstrunnicy. Wydaje mi się, że politura jednak bardziej pasuje do klonu. Klonu też nie trzeba wypełniaę więc zachodu mniej.
Ĺťyczę miłego dnia
Rafał
informatkot
Posty: 458
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: informatkot »

PiotrCh pisze: 2020-09-27, 13:46 Nie pomyłl, że to jest jakkolwiek oszpecajęce. Jest ładne, aczkolwiek ładniej wyględa jak korpus przechodzi w gryf jednę krzywiznę, wspólnym zboczem. Tu jest gryf przykręcany i takie idealne spasowanie na pewno jest trudne , trudniejsze w porównaniu do sytuacji, gdy gryf jest wklejony i można to przejłcie obrabiaę na monolicie.
Generalnie wrażenie wiosło robi bardzo pozytywne bo jest czyłciutko wykołczone - widaę dbałołę w fazie szlifu :)
Po to mamy forum. Pewnie jest sposób aby wykołczyę przykręcany gryf w ten sposób jak Mówisz. Tylko ja go jeszcze nie odkryłem :). Następnym razem przykręcę gryf do korpusu i nadam wstępny profil.
Ĺťyczę miłego dnia
Rafał
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2960
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

To ze nie masz kompresora nie oznacza, ze nie mozesz lakieru nakladac. Nitro robi sie pieknie recznie takze.

Co do gitary to tylko ja widzę, że picki nie w linii z gryfem i/lub krzywo wyfrezowane?? ( wiem, straszny jestem, ale po to jest to forum takze)

Wysłane z Note 10+


poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: poco »

Piniu. Ja tu widzę przyczynę w niedopasowaniu mostka do picków. Inny rozstaw. Jak przełledzisz przebieg strun, to to widaę - pierwsze zdjęcie an face.
Co do poruszanej kwestii przejłcia gryf-korpus, to przy tej przyjętej koncepcji mocowania, kształtu korpusu, kształtu stopy gryfu z zachowaniem ergonomii dostępu do wysokich pozycji jest powiedzmy trudne.
To są luęšłne uwagi, bo w konsekwencji, to twórca robił to dla siebie i to on będzie musiał się oswoię z instrumentem.
Po tej konstrukcji widaę , jak kolosalnę rolę odgrywa przemyłlenie wszystkich elementów konstrukcyjnych, aby efekt kołcowy był taki, jak zamierzony na starcie.
Generalnie, jak dla mnie wykonanie bardzo dobre. Super, kolego i oby się sprawdziło.
Podejrzewam, że bakcyl załapał i na tym jednym się nie skołczy. :-D
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Co do nierówno umieszczonych pikapów, to w ogóle nie sugerowałbym się zdjęciem. Odległołę strun od pikapów jakał tam jest, więc wystarczy trochę tylko przesunęę aparat, by przez paralaksą pikapy wydały się nierówno osadzone.

Rozwięzaniem byłoby wykonanie zdjęcia z lustrem pod spodem (na przykład między przetwornikami), tak by fotograf mógł wykonaę zdjęcie prostopadle do wybranej płaszczyzny.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2960
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Nie Seba, zobacz i zmierz sobie odleglosc picka gryfowego do gryfu, wyglada jakby byl umieszczony krzywo. Ja wiem jak zdjecia znieksztalcaja, ale tu widze babol.


Obrazek
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Piniu, jest ok.. zdjęcie nie jest idealnym rzutem na płaszczyznę, są tam kęty, wprowadzaję się skróty perspektywy, paralaksy i inne badziewia:)

Na rysunku masz linie prostopadłe do osi przechodzęcej przez markery. Jest na prawdę nieęšłle. Struny wiszę nad magnesami... lekkie odchyłki są spowodowane niedoskonałołcię zdjęcia.
pozdrowienia
Piotr
informatkot
Posty: 458
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: W stylu mm axis

Nieprzeczytany post autor: informatkot »

Nie mam co ukrywaę trudna sztuka. Wymaga sporej uwagi, dokładnołci, cierpliwołci. Niezmiernie ważne jest także planowanie kolejnołci prac. Człowiek jak sam zrobi to dopiero ułwiadamia sobie ile trzeba pracy włożyę w lutniczy instrument i jak szybko można narobię sobie bigosu na każdym z etapów prac. A niektóre kwiatki wychodzę dopiero jak drugie oko popatrzy. Bakcyla załapałem, ale następna gitara pewnie w przyszłym roku.
Pikapy montowane są do metalowych płaskowników. Nie ma zbyt dużego pola manewru. Pewnie gdyby były w ramce można by cokolwiek więcej zamaskowaę - wyłrodkowaę. Wybrałem wersję bardziej wymagajęcę - na swoję zgubę 😬. Obiecuję się poprawię 😸.
Piniu - z tym nitro to pędzlem czy wałkiem. Kiedyś próbowałem ale schło mi to błyskawicznie w trakcie malowania i nie mogłem tego opanowaę. Poproszę, jełli mogę o wskazówki na prv.
Ĺťyczę miłego dnia
Rafał
ODPOWIEDZ