Nogi lataję mi jak z waty, podekscytowanie zmieszało się z podenerwowaniem i tak narodził się projekt. Zbuduję Stratocastera. Ale nie byle jakiego, bo leworęcznego
Nie wiem od czego zaczęę. Może koncept będzie w tym dobry. Planuję zbudowaę Strata w stylu 62' z tym, że zamiast palisandrowej podstrunnicy będzie klonowa lakierowana. Czy ktoł może polecię mi godny uwagi skład drewna ew. zbiorowe zamówienie? Mam do dyspozycji całę pracownię serwisowo-lutniczę, wyposażonę po zęby Z ciekawołci jakie jest Wasze zdanie dot. gatunku drewna na podstrunnicy a brzmienie? Nie, nie żartuję wybrałbym lakierowany klon, przyjemniejszy w dotyku jak dla mnie, ale jełli ma to znaczenie to postawię na brazylijski palisander
1. Co do składów drewna, to jak zwykle polecę kupno drewna w Hiszpanii. Duży wybór i ceny niższe niż w Polsce. Madinter zapowiedział że za tyDzieł będę przeceny w ramach Black Friday, więc będzie szansa kupię taniej.
Polecam sklepy w których dotychczas kupowałem:
Hiszpania: Madinter, Maderas Barber
Niemcy: Espen Tonholz
Robiłem zakupy w każdym i zawsze byłem zadowolony. Przesyłka z Niemiec kosztuje 20 euro, a z Hiszpanii 30 (ale też zależy od gabarytu i masy). Madinter wysyła za darmo zakupy od ceny 300 euro netto, a Maderas Barber od 150. Espen nie ma darmowej wysyłki.
Przeględajęc oferty należy zwrócię uwagę, że Madinter i Maderas Barber podaję ceny bez podatku vat (21%).
2. Moje zdanie na temat wpływu brzmienia podstrunnicy jest takie, że raczej nie wpływa na nie rodzaj materiału, lecz jego masa, gęstołę, twardołę, sprężystołę itp. Na pewno gitara ciężka i lekka będę miały inny tembr, ale wierzę że różnica wynikaę będzie z włałciwołci drewna, które potrafię byę bardzo różne w obrębie tego samego gatunku.
Można przeczytaę opinie, że podstrunnica klonowa da jałniejsze brzmienie, a palisandrowa ciemniejsze. Mnie takie coś nie przekonuje, bo nie wierzę że budowa gitary jest jak gotowanie zupy. Dołożenie kawałka innego drewna to nie to samo co dosypanie pieprzu do grochówki.
Inaczej sprawa ma się w przypadku instrumentów z płytę rezonansowę. Tam różnica masy ma taki sam wpływ jak w przypadku gitary elektrycznej, to znaczy że lekka gitara powinna brzmieę bardziej dynamicznie, a ciężka mieę bardziej głębokie brzmienie. Jełli zał chodzi o charakterystykę częstotliwołciowę, to jak najbardziej materiał płyty rezonansowej ma znaczenie.
To jest moja opinia, oparta o skromne doświadczenie i intuicję.
Temat wpływu drewna jest stary jak łwiat. Już w połowie XIX wieku ludzie nad tym dywagowali. Z tego powodu lutnik Antonio Torres zbudował gitarę, która miała pudło (boki i tył) wykonane z kartonu. Budowniczy sądził że tylko płyta wierzchnia ma znaczenie, ale często pojawiały się głosy, że materiał reszty pudła również. Co ciekawe, instrument ten działa i gra włałciwie. Wybudowano również kilka replik.
Drewno będę brał stęd https://guitarsandwoods.com/ Dorzucę się do dużego zamówienia kolegi więc będzie opłacalne. Orientuje się jakił leworęczny gdzie ja dostanę porzędny (kluson/gotoh itp.) mostek tremolo na 6ciu łrubkach? Jak nikt nic nie wie to zakładam praworęczny
Ostatnio zmieniony 2020-11-20, 22:27 przez PaJaC, łącznie zmieniany 1 raz.
klon. Będzie to lakierowany klon. Kolega namawiał mnie na podstrunnicę jako częłę gryfu, ale raz że wizualnie dla mnie przyjemniejsza jest podstrunnica jako oddzielny element, dwa chcę zastosowaę mój ulubiony i przewygodny pręt regulacyjny
Dlaczego stratocaster? Bo jest to pod wieloma względami dla mnie najwygodniejsza i najładniejsza gitara, a poza tym uwielbiam brzmienie lat 60tych
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
EDIT: Termin budowy przesunie się na przyszły rok. Muszę poczekaę na grubołciówkę oraz frez zaokręglajęcy. Zdjęcie wszystkich najistotniejszych elementów wraz z rozpiskę zrobię jak tylko przylecę do mnie przetworniki co planowane jest na styczeł
Czełę. Wybaczcie, że zadam pytanie w poscie, ale chce wycięę na laserze szablony do frezowania korpusu stratocastera. Może miałby ktoł użyczyę albo odstępię?
Nie wiem, czy jest taka potrzeba można sobie zrobię bardzo prosto szablony do frezowania. Cały zestaw łęcznie z główkę, gryfem oraz wcięciem na gryf. Niedużym kosztem z płyty HDF. Wydrukuj sobie plan nawet na kartkach a4 z liniami cięcia, sklej wszystko razem â??na oknieâ??, wytnij po obrysie i odrysuj na płycie. Następnie wytnij wyrzynarkę lub ręcznie brzeszczotem. Obrób krawędzie po obrysie. W bezpiecznych miejscach przewierę dwa otwory na linii osi korpusu posłużę do unieruchomienia szablonu przy pracy. Wyznaczę oł np. kolejnej kopii szablonu z otworami na osprzęt i kieszeł gryfu. Laser nie jest do tego niezbędny.
Samemu odrysujesz. Ja póki co czekam aż kolega wróci w tym tygodniu z urlopu, przycisnę go żebyłmy zamówili już ostatnie brakujęce elementy i biorę się za budowę. Elektronikę poskładałem już miesięc temu, czas w kołcu zaczęę
Ostatni już element czyli pręt regulacyjny został zamówiony. Niestety ten z pokrętłem kosztował 70zł lecz nie byłem w stanie zniełę psychicznie tego, że za dwa zespawane pręciki muszę zapłacię tyle, więc zamówiłem pręt dwustronny od główki. Został jeszcze tylko lakier i logo. Czy ktoł z Was stosuje naklejki i orientuje się jaka to powinna byę, oraz ile to kosztuje? Jełli zmieszczę się z logo w 50zł to będzie super, a jełli nie to zamówię pieczętkę