Stary Kontrabas - odłwiełźenie lakieru
Moderator: Jan
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Jak masz czym to rób na bieżęco zdjęcia a na kołcu jak zechcesz zrobisz reportaż.
Ciekawe jak by było gdyby zmyę alkoholem 99% starę powłokę i położyę nowę bez wyrównywania?
Oczywiłcie nierównołci jełli są to będę bardzo widoczne.
Prożek/siodełko i podstawek/mostek to ciekawy temat, jak już to przerabiałeł to masz z górki, jełli nie to może lepiej poęwiczyę na kopii, jełli oryginał jest dobrej firmy? Nie pisałeł jak w obecnym stanie brzmi instrument.
Może twardołę wynika z bardzo sztywnych strun i w efekcie większego naprężenia?
Porównaj grubołci i materiał strun w obu instrumentach.
Sprzedajęcy pewnie pozbył się bardzo starych strun.
Sę w necie niektóre wymiary instrumentu http://alangoldblatt.com/specs/Bass.pdf
Ciekawe jak by było gdyby zmyę alkoholem 99% starę powłokę i położyę nowę bez wyrównywania?
Oczywiłcie nierównołci jełli są to będę bardzo widoczne.
Prożek/siodełko i podstawek/mostek to ciekawy temat, jak już to przerabiałeł to masz z górki, jełli nie to może lepiej poęwiczyę na kopii, jełli oryginał jest dobrej firmy? Nie pisałeł jak w obecnym stanie brzmi instrument.
Może twardołę wynika z bardzo sztywnych strun i w efekcie większego naprężenia?
Porównaj grubołci i materiał strun w obu instrumentach.
Sprzedajęcy pewnie pozbył się bardzo starych strun.
Sę w necie niektóre wymiary instrumentu http://alangoldblatt.com/specs/Bass.pdf
Ostatnio zmieniony 2021-01-02, 17:37 przez Waldzither9, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Andrzej
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Dobry. Bas będzie do jazzu czy grany smyczkiem? Nie widaę kalafonii, może podstrunnica była wypłaszczona do palcowania?
Jaka jest wysokołę w najwyższym miejscu podstrunnicy nad płytę ?
Lakier na jednym zdjęciu wyględa jak smarnięty pędzlem jakęł lako-bejca. Wyględa jak by ktoł już czymł smarował po oryginalnym lakierze. Ale to tylko zdjęcie. Czy to jest lakier na spirytusie to będzie wiadomo jełli od spirytusu nie będzie sie kleił do palca, trzeba by sprawdzię w miejscu gdzie kalafonia nie maiła szans sie przykleię. Nawet gdyby to był lakier olejny, poliester, czy jachtowy lakier to i tak dajemy politurę na olej.
Będzie trudno nałożyę sama politurę z olejem na tak popękanym lakierze. Proponuje szlifnęę 800 i zagruntowaę spirytusowym lakierem do skrzypiec np. hammerl . Może nawet tylko ten lakier bez politury z olejem. Jeszcze nie słyszałem żeby ktoł sie nauczył to robię z Internetu, to trzeba pokazaę, szkolię.
Jaka jest wysokołę w najwyższym miejscu podstrunnicy nad płytę ?
Lakier na jednym zdjęciu wyględa jak smarnięty pędzlem jakęł lako-bejca. Wyględa jak by ktoł już czymł smarował po oryginalnym lakierze. Ale to tylko zdjęcie. Czy to jest lakier na spirytusie to będzie wiadomo jełli od spirytusu nie będzie sie kleił do palca, trzeba by sprawdzię w miejscu gdzie kalafonia nie maiła szans sie przykleię. Nawet gdyby to był lakier olejny, poliester, czy jachtowy lakier to i tak dajemy politurę na olej.
Będzie trudno nałożyę sama politurę z olejem na tak popękanym lakierze. Proponuje szlifnęę 800 i zagruntowaę spirytusowym lakierem do skrzypiec np. hammerl . Może nawet tylko ten lakier bez politury z olejem. Jeszcze nie słyszałem żeby ktoł sie nauczył to robię z Internetu, to trzeba pokazaę, szkolię.
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Dzieł dobry,
Bas będzie grany zarówno smyczkiem jak i pizzikato. Wysokołę podstrunnicy w najwyższym punkcie to 9cm.
Lakier nie klei się do palca zamoczonego w spirytusie. Więc jest to lakier spirytusowy, tak?
Firma hammerl ma różne lakiery, może byę taki?
https://www.joha.eu/de/lacke/spiritusla ... os?number=
Ile warstw nakłada się przy gruntowaniu?
Ile mniej więcej potrzeba na zagruntowanie kontrabasu? 250ml czy lepiej 500ml?
pozdrawiam i udanego sylwestra wszystkim życzę
Bas będzie grany zarówno smyczkiem jak i pizzikato. Wysokołę podstrunnicy w najwyższym punkcie to 9cm.
Lakier nie klei się do palca zamoczonego w spirytusie. Więc jest to lakier spirytusowy, tak?
Firma hammerl ma różne lakiery, może byę taki?
https://www.joha.eu/de/lacke/spiritusla ... os?number=
Ile warstw nakłada się przy gruntowaniu?
Ile mniej więcej potrzeba na zagruntowanie kontrabasu? 250ml czy lepiej 500ml?
pozdrawiam i udanego sylwestra wszystkim życzę
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
9 cm to dużo za mało 11 - 11,5 powinno byę. Bas nie wybrzmi dobrze bo zamarły jest nacisk na płytę. Jak wysoki jest podstawek mierzony od płyty? Powinien mieę 17cm.
Jełli palec sie nie klei to to raczej nie jest spirytus. Można lakierowaę spirytusowym hamerlem ale nie gruntem. To ma byę lakier włałciwy albo wykołczeniowy. Nie wiem co tam jest napisane po niemiecku. Można też położyę olejny hamerla, łatwiej sie nakłada ale kurz sie przykleja i powstaję takie kropeczki górki. Za to spirytusowy trudniej będzie nałożyę bo sie lepi i trzeba to robię precyzyjnie pędzlem z bobra lub jakimł syntetycznym dla malarzy. Spirytusowy daje mocny połysk, trzeba przemyłleę czy to będzie dobrze wyględaę na tak nie równej powierzchni.
100ml to za mało raczej 250ml.
Największy problem to te 9cm. Naprawę tego może zepsuę nawet dobry stolarz.
Jełli palec sie nie klei to to raczej nie jest spirytus. Można lakierowaę spirytusowym hamerlem ale nie gruntem. To ma byę lakier włałciwy albo wykołczeniowy. Nie wiem co tam jest napisane po niemiecku. Można też położyę olejny hamerla, łatwiej sie nakłada ale kurz sie przykleja i powstaję takie kropeczki górki. Za to spirytusowy trudniej będzie nałożyę bo sie lepi i trzeba to robię precyzyjnie pędzlem z bobra lub jakimł syntetycznym dla malarzy. Spirytusowy daje mocny połysk, trzeba przemyłleę czy to będzie dobrze wyględaę na tak nie równej powierzchni.
100ml to za mało raczej 250ml.
Największy problem to te 9cm. Naprawę tego może zepsuę nawet dobry stolarz.
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Podstawek ma od plyty go najwyzszego punktu 15cm.
Co do testu ze spirytusem. Muszę kupię nowy spirytus i jeszcze raz sprobowac, bo podejrzewam, że może byę zwietrzały (długo stał). Zrobiłem ten test z palcem na współczesnej lutniczej wiolonczeli i moim drugim kontrabasie (też instrument współczesny) i nie kleił się na żadnym z nich.
Co do brzmienia, to pomimo tych 9cm o których piszesz, bas ma ładny, równomierny na wszystkich strunach dzwięk, zwłaszcza smyczkiem. Nie jest rzeczywiłcie bardzo głołny, ale brzmi szlachetnie. Studiowałem klasyczny kontrabas i parę basów ograłem w życiu - ten basik coś w sobie ma...
Widaę, że nie był latami grany, z każdym dniem wyraęšłnie się rozgrywa i brzmieniowo otwiera.
Jeszcze jedno. Przeszlifowałem podstrunnice. Miał mase nierównołci - które wyrównałem wykonanym przeze mnie ustrojstwem- papier scierny naklejony na długi stalowy płaskownik. Przy okazji okazało się, że podstrunnica wykonana jest z jakiegoł jasnego, twardego drewna i farbowana na czarno. Czym to można znów na czarno polakierowaę?
Na niemieckim forum kontrabasowym polecali coś takiego>
https://www.ebay.de/itm/Leinos-240-Hart ... 2749.l2649
Czy to dobry pomysł? Czy lepiej coś innego?
Co do testu ze spirytusem. Muszę kupię nowy spirytus i jeszcze raz sprobowac, bo podejrzewam, że może byę zwietrzały (długo stał). Zrobiłem ten test z palcem na współczesnej lutniczej wiolonczeli i moim drugim kontrabasie (też instrument współczesny) i nie kleił się na żadnym z nich.
Co do brzmienia, to pomimo tych 9cm o których piszesz, bas ma ładny, równomierny na wszystkich strunach dzwięk, zwłaszcza smyczkiem. Nie jest rzeczywiłcie bardzo głołny, ale brzmi szlachetnie. Studiowałem klasyczny kontrabas i parę basów ograłem w życiu - ten basik coś w sobie ma...
Widaę, że nie był latami grany, z każdym dniem wyraęšłnie się rozgrywa i brzmieniowo otwiera.
Jeszcze jedno. Przeszlifowałem podstrunnice. Miał mase nierównołci - które wyrównałem wykonanym przeze mnie ustrojstwem- papier scierny naklejony na długi stalowy płaskownik. Przy okazji okazało się, że podstrunnica wykonana jest z jakiegoł jasnego, twardego drewna i farbowana na czarno. Czym to można znów na czarno polakierowaę?
Na niemieckim forum kontrabasowym polecali coś takiego>
https://www.ebay.de/itm/Leinos-240-Hart ... 2749.l2649
Czy to dobry pomysł? Czy lepiej coś innego?
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Podstrunnica pewnie jest klonowa farbowana na czarno, sprawdęšłjeszcze jak dolega podstawek do płyty- zgał światło weęšłlatarkę i połwieę trzymajęc przy topie czy coś tam przełwituje, jeżeli nawet minimalnie to weęšłpapier 320 połóż na topie w miejscu gdzie stoi podstawek i małymi ruchami docieraj aż będzie idealnie pasował.
Pozdrawiam Janek
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Co do strun - zmieniłem na pirastro permanent orkiestrowe - wprawdzie nie nowe, ale jeszcze ok.
Twardołę basu wynikała z tego, że podstrunnica przy samym siodełku była sporo wyższa niż w reszcie.
Przez to struny leżały za wysoko. Już to zeszlifowałem i jest dużo wygodniej.
Nie mam z tym doświadczenia, dlatego robię powolutku. Używam długiej metalowej, płaskiej powierzchni z przyklejonym do niej papierem łciernym. Oczywiłcie staram się uwzględniaę radius podstrunnicy (chciałbym ję jeszcze bardziej zaokręglię, żeby w wyskokich pozycjach na łrodkowych strunach było wygodniej przy grze smykiem. Teraz na strunie d i a w pozycji kciukowej (druga oktawa) zdarza się zaczepiaę inne struny.
Podstrunnica jest chyba rzeczywiłcie klonowa.
Jan - mógłbył dokładniej wyjałnię ten patent z podstawkiem? Teraz jest ok, ale jestem ciekawy na przyszlosc.
Jeżeli przełwit jest np. przy nóżce podstawka od strony duszy przy wewnętrznej krawędzi. To powinienem umiełcię papier pod podstawkiem (oczywiłcie poluzowaę struny) i wtedy delikatnie od dołu szlifowaę podstawek, tak? Czy przy zdjętym podstawku?
Twardołę basu wynikała z tego, że podstrunnica przy samym siodełku była sporo wyższa niż w reszcie.
Przez to struny leżały za wysoko. Już to zeszlifowałem i jest dużo wygodniej.
Nie mam z tym doświadczenia, dlatego robię powolutku. Używam długiej metalowej, płaskiej powierzchni z przyklejonym do niej papierem łciernym. Oczywiłcie staram się uwzględniaę radius podstrunnicy (chciałbym ję jeszcze bardziej zaokręglię, żeby w wyskokich pozycjach na łrodkowych strunach było wygodniej przy grze smykiem. Teraz na strunie d i a w pozycji kciukowej (druga oktawa) zdarza się zaczepiaę inne struny.
Podstrunnica jest chyba rzeczywiłcie klonowa.
Jan - mógłbył dokładniej wyjałnię ten patent z podstawkiem? Teraz jest ok, ale jestem ciekawy na przyszlosc.
Jeżeli przełwit jest np. przy nóżce podstawka od strony duszy przy wewnętrznej krawędzi. To powinienem umiełcię papier pod podstawkiem (oczywiłcie poluzowaę struny) i wtedy delikatnie od dołu szlifowaę podstawek, tak? Czy przy zdjętym podstawku?
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Tak to wyględa.
Dodam, że bas jakby stracił trochę na dzwięku.
Dodam, że bas jakby stracił trochę na dzwięku.
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Tak to obecnie wyględa.
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Tam nie ma byę żadnego przełwitu (na płaszczyęšłnie od spodu podstawka - miejsce przylegania do płyty) To jak ci będzie wygodniej nie ma znaczenia czy z poluzowanymi strunami czy bez, liczy się efekt. łcierasz jak najmniej tylko tyle by podstawek idealnie stał na płycie chyba, że chcesz wyregulowaę wysokołę strun nad podstrunnicę.
I pamiętaj o bardzo ważnej rzeczy, instrument w sezonie zimowym jest bardzo przesuszony bo jest włęczone ogrzewanie, koniecznie włóż nawilżacz i zobaczysz po kilku dniach jak zmienia się dęšłwięk, każde wysuszone/przesuszone pudło traci na brzmieniu - ja bym tutaj dopatrywał się pogorszenia brzmienia - widzę to w swoich instrumentach w okresie grzewczym dlatego daję nawilżacze do gitar.
I pamiętaj o bardzo ważnej rzeczy, instrument w sezonie zimowym jest bardzo przesuszony bo jest włęczone ogrzewanie, koniecznie włóż nawilżacz i zobaczysz po kilku dniach jak zmienia się dęšłwięk, każde wysuszone/przesuszone pudło traci na brzmieniu - ja bym tutaj dopatrywał się pogorszenia brzmienia - widzę to w swoich instrumentach w okresie grzewczym dlatego daję nawilżacze do gitar.
Pozdrawiam Janek
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Tak wyględa bas teraz.
Zakleiłem 9 pęknięę - z zewnętrz.
Przeszlifowałem podstunnice, łcięgajęc całę farbę do białego. Potem nałożyłem dwie warstwy twardego oleju - leinos 240.
Zeszlifowałem farbę ze strunocięgu i siodełka (wyszło jasne drewno - chyba klon) i też nałożyłem ten leinos.
Na pudło - trzy razy politura szelakowa plus olej lniany.
Poeksperymentowałem z ustawieniem duszy. Jestem zaskoczony jak duża jest różnica w brzmieniu przy niewielkiej korekcie.
Zauważyłem np. że przy przestawieniu duszy w kierunku łrodka podstawka (jakieł 2cm), bardzo otworzyły się brzmieniowo dolne struny - jakbym dodał basu na equalizerze
- za to wyraęšłnie zmatowiał dzwięk na najwyższej strunie, zwłaszcza w kciuku.
Dla mnie to nowołę. Zostawiłem duszę jakieł 2,5cm pod lewę nóżkę podstawka (patrzęc z tyłu z pozycji grajęcego)
Zakleiłem 9 pęknięę - z zewnętrz.
Przeszlifowałem podstunnice, łcięgajęc całę farbę do białego. Potem nałożyłem dwie warstwy twardego oleju - leinos 240.
Zeszlifowałem farbę ze strunocięgu i siodełka (wyszło jasne drewno - chyba klon) i też nałożyłem ten leinos.
Na pudło - trzy razy politura szelakowa plus olej lniany.
Poeksperymentowałem z ustawieniem duszy. Jestem zaskoczony jak duża jest różnica w brzmieniu przy niewielkiej korekcie.
Zauważyłem np. że przy przestawieniu duszy w kierunku łrodka podstawka (jakieł 2cm), bardzo otworzyły się brzmieniowo dolne struny - jakbym dodał basu na equalizerze

Dla mnie to nowołę. Zostawiłem duszę jakieł 2,5cm pod lewę nóżkę podstawka (patrzęc z tyłu z pozycji grajęcego)
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Fajne basidło, a powiedz- to jest lite drewno czy laminat?
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Lite drewno na sto procent...
Stosowano kiedyś, ponad sto lat temu laminat w instrumentach???
Stosowano kiedyś, ponad sto lat temu laminat w instrumentach???
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Nie mam pojęcia:) To zabytek jest - zadowolony jesteł z brzmienia - względem współczesnych kontrabasów?
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Stary Kontrabas - odłwieżenie lakieru
Jestem bardzo zadowolony.
Miałem już kiedyś podobny kbas - i muszę powiedzieę, że ten jest o niebo lepszy. Ma wyrównane brzmienie, od dołu do góry, przy stosunkowo niewielkich rozmiarach.
Cieszę się też, że po moich działaniach, nie zepsułem dzwięku - zdanie nie tylko moje, ale i żony wiolonczelistki (dołę krytycznej
) Do profesjonalnego użytku, fajnie byłoby kiedyś zmienię podstrunnice na hebanowę i podstawek nowy.
W porównaniu do nowych. Cóż, temat rzeka...
Ja posiadam obecnie drewniany współczesny bas. Cóż - jest głołniejszy i wygodniejszy bez dwóch zdał.
Ale brzmieniowo ten stary go bije bezapelacyjnie.
Tu mój drugi basik.
https://www.youtube.com/watch?v=6Fh7PhHXjn4
Miałem już kiedyś podobny kbas - i muszę powiedzieę, że ten jest o niebo lepszy. Ma wyrównane brzmienie, od dołu do góry, przy stosunkowo niewielkich rozmiarach.
Cieszę się też, że po moich działaniach, nie zepsułem dzwięku - zdanie nie tylko moje, ale i żony wiolonczelistki (dołę krytycznej

W porównaniu do nowych. Cóż, temat rzeka...
Ja posiadam obecnie drewniany współczesny bas. Cóż - jest głołniejszy i wygodniejszy bez dwóch zdał.
Ale brzmieniowo ten stary go bije bezapelacyjnie.
Tu mój drugi basik.
https://www.youtube.com/watch?v=6Fh7PhHXjn4