Po wklejeniu profilu taki mały glutek został na gryfie jak zaciek i go zeszlifowałem pepierem łciernym, no ale odbiór techniczny to dokonałem gołę prawicę , i po takim mułnięciu choę było gładko do wieczora latałem myę dłonie tak swędziało. Nie było jednak jak u australijczyka uczucia palenia skóry, czytałem że promienie słoneczne to potęguję. A zawroty to przy mieszaniu kleju jak maska się poluzowała na zarołcie. Niestety płynnego epoxy nic nie zastępi szczególnie w tej cenie. Produkuje to zakład w Nowej Sarzynie , można się wyrobami wspieraę, wszak to nasz rodzimy producent, a wyroby stosowane z zachowaniem BHP są pożyteczne i użyteczne, także w naprawach instrumentów. Latem skleisz i wychodzisz, o tej porze roku (zima) nie ma przeproł byłby problem.
Jak już ktoł musi to robię to z głowę czyli minimalizowaę zagrożenia. Do gryfu warto, do niekonstrukcyjnych szkoda zdrowia.
Jaki epoxy do czego i dlaczego?
Moderator: poco
- Waldzither9
- Posty: 1173
- Rejestracja: 2018-04-18, 23:05
Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?
Ostatnio zmieniony 2021-05-21, 19:35 przez Waldzither9, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Andrzej
Re: Jaki epoxy do czego i dlaczego?
Mam zupełnie inne doświadczenia z epoxy. Dla mnie to raczej w miarę neutralna żywica. Co innego poliester, ten to zabija na miejscu. Z fenolami nie mam doświadczenia. Pewno, że lepiej oparów nie wdychaę. I pracowaę w rękawiczkach (bo trudnozmywalne) ale żeby taka reakcja? Może są wyjętkowo wrażliwe jednostki, będęšłużywało się nietypowych składów. Np z jakimł utwardzaczem, opóęšłniaczem etc.