Nazywam się Sceadugenga i nie jestem lutnikiem

Dalsze plany to budowa hybrydy Precision-Jazz. Nie mam na myłli typowego PJa, lecz korpus Precla, przystawki i gryf Jazza.
A już super dalekosiężne plany to zrobienie kopii Steinbergera Spirit XT-2. Wiem, że budzi mieszane odczucia, ale jakoł nie może mi wyjłę z głowy wspomnienie Rogera Glovera grajęcego na Steinbergerze chyba podczas trasy "The Battle Rages On".
Mam nadzieję, że nie będę zadawał super głupich pytał, ale moja wiedza to kilka miesięcy czytania forów i oględania materiałów na YT. Niestety z racji tego, że nie mam własnego warsztatu, będę musiał w pewnej mierze polegaę na prefabrykatach, albo fachowej pomocy.