Doceniam próby przemówienia mi do rozsądku koledzy

. Mam dyplom technika mechanika o specjalnołci obróbka skrawaniem oraz kilkuletnię praktykę, przekonywanie że czegoś się nie da dokładnie zrobię, albo zmierzyę nie przyniesie tutaj rezultatu, byłem kształcony w dobieraniu procesów technologicznych i metod pomiaru. Pasjonuje mnie majsterkowanie przy temperacji i mam wystarczajęco dużo doświadczenia technicznego/czasu/łrodków aby sobie taki projekt realizowaę.
szablon.png
To nie jest metoda na dokładny strój instrumentu. Stroju nie mierzy się w calach, tylko w centach. Na Dzieł dzisiejszy nie ma praktycznego przelicznika centów na cale, bo ten zmienia się w zależnołci od konstrukcji gryfu, ugięcia, grubołci strun, nacięgu, nacisku (jak słusznie zauważyliłcie) i będzie inny dla każdego instrumentu. Wartołę w centach może byę zmierzona tylko po założeniu strun. Napisałem że można rozpoczaę od szablonu (bo od czegoś trzeba zaczęę), aby móc założyę struny i zaczęę mierzyę. Na podstrunnicy powinno byę 1200 centów na oktawę i 100 centów pomiędzy progami. Jełli nie ma 100 centów, to nie ma dokładnego stroju; nieważne kto wykonał szablon i jak dokładnie. Dokładnołę osiagana przy pomocy takich szablonów to w mojej opinii +-15% (15 centów) lub gorzej. Wystarczajaco dużo aby przeniełę się z jednej temperacji w innę; nawet 2% (2 centy) przenoszę kwintę ze stroju pitagorejskiego do 12-TET. Siłę rzeczy, do majsterkowania przy temperacji potrzebna jest większa dokładnołę. Instrumenty bezprogowe budowane są w fabrykach z dokładnołcię do pół centa; stroiciele fortepianów staraję się stroię do 1 centa lub lepiej. Nie widzę powodu aby kontynuowaę kilkusetletnię tradycję budowania instrumentów progowych z dokładnołcię +-15%.
Byę może będzie tak jak zasugerowałeł Piotrze- żaden z progów nie wyjdzie "prosty" nawet w 12-TET. Nie robi mi to różnicy, osobiłcie nie uznaję progów TT za standard i nie widzę sensu upierania się przy jednoczęłciowych progach. Dla mnie próg może byę podzielony na 6 segmentów i segmenty rozsunięte według potrzeb; wtedy taki próg nadal pozostaje prosty. Jełli chodzi o pomiar; zgadzam się z zapasem dokładnołci. Uważam, że mam taki zapas, bo stosuję narzędzia pomiarowe o rzęd dokładniejsze niż wymagana dokładnołę. Uważam że +-1 cent na całej długołci podstrunnicy jest osięgalny, w większołci temperacji. Można też łatwo sprawdzię czy różnica kilku centów jest zauważalna. W gitarze odległołę miedzy pustymi strunami G i H to tercja wielka. Możesz nastroię obie do tunera, potem podniełę H o cent/dwa/trzy i sprawdzię czy robi różnicę. I na koniec, strunę do pomiaru wystarczy naciskaę dokładnie nad progiem. Mikroskop nie jest złym pomysłem, bo warto wiedzieę którym zwojem struna siada na progu. Kilka innych kwestii które poruszyliłcie zostawiam na póęšłniej.
__________________
Kwinty Pitagorasa
Choę od czasów Pitagorasa minęło 2500 lat, okrełlenie
strój pitagorejski używane jest do dzisiaj (mówi się np. że skrzypek w trakcie utworu zmienia strój z naturalnego na pitagorejski), warto przestudiowaę dlaczego. Przyjrzyjmy się klawiaturze fortepianu, zbudowanej z powtarzajęcych się modułów po 12 klawiszy zwanych oktawami
klawisze.png
(w fortepianie do siedmiu takich modułów dodaje się trzy klawisze w lewej aby klawiatura zaczynała się od A i jeden klawisz z prawej aby kołczyła się na C, ale dla uproszczenia pominiemy takie detale). Gdy zaczniemy od przykładowego dęšłwięku C i pomnożymy jego częstotliwołę przez 3:2, to uzyskamy dęšłwięk G. Te 2 dęšłwięki zagrane razem to interwał zwany kwintę (CG)
kwinta1.png
Warto zadaę pytanie co będzie gdy zamiast "C" z lewej, dodamy do dęšłwięku G dęšłwięk "C" z następnego modułu, czyli C wyższe o oktawę od pierwszego C?
kwintakwarta.png
Powstanie wtedy kwarta (GC). Kwarty okrełla się stosunkiem 4:3. Gdy pomnożymy częstotliwołę dęšłwięku G przez 4:3, to uzyskamy częstotliwołę dęšłwięku C. Tym samym, gdy pomnożymy częstotliwołę tego C przez 3:4, to wrócimy do G. Znaczy kwarta w górę oznacza mnożenie częstotliwołci przez 4:3, kwarta w dół oznacza mnożenie częstotliwołci przez 3:4. Kwinta w górę oznacza mnożenie częstotliwołci przez 3:2, kwinta w dół oznacza mnożenie częstotliwołci przez 2:3.
Warto tu wstawię pojęcie
przewrotu interwału.
Przewrót interwału powstaje wtedy, gdy dolny dęšłwięk przeniesiemy o oktawę wyżej, lub górny dęšłwięk przeniesiemy o oktawę niżej.
Kwinta CG, dolny dęšłwięk C przeniesiony o oktawę wyżej = kwarta GC.
Kwarta GC, góny dęšłwięk C przeniesiony oktawę niżej = kwinta CG
Dla przypomnienia fragmenty opracowania Pilch Toporowski,
Dawne temperacje:
Zasady uzupełnieł do oktawy dla interwałow czystych:
â?Ë kwarta + kwinta = oktawa
â?Ë kwinta + kwarta = oktawa
...
Aby dodaę interwały, mnożymy przez siebie ich proporcje
...
Odejmowanie interwałow polega na dzieleniu ich proporcji
...
Interwał opisaę można na dwa sposoby: jako stosunek częstotliwołci lub (historycznie) jako proporcja dwoch długołci struny
...
Gdy skrocimy strunę do połowy jej długołci, wowczas otrzymamy dęšłwięk brzmięcy oktawę wyżej. Jełli podzielimy ję na trzy i skrocimy jej drgajęcę powierzchnię do dwoch trzecich, wowczas uzyskamy dęšłwięk wyższy o kwintę. Skracajęc jej powierzchnię drgajęcę według kolejnych proporcji (3/4, 4/5, 5/6 itd.długołci) tworzymy dęšłwięki, ktorych wysokołę odpowiada kolejnym składowym harmonicznym. Zauważmy, że stosunek częstotliwołci jest odwroceniem proporcji długołci struny.
__________
koniec cytatu.
Do kwinty dodajemy kwartę i uzyskujemy oktawę 3:2ę?łĽ4:3 = 12:6 = 2:1 (Na kołcu wykonaliłmy skrócenie ułamka, podzieliliłmy licznik i mianownik przez 6).
Od oktawy odejmujemy kwartę i uzyskujemy kwintę 2:1ę?łĽ3:4 = 6:4 = 3:2
(Kiedy musimy podzielię jeden ułamek przez drugi, to zamieniamy dzielenie na mnożenie. Mnożymy wówczas pierwszy ułamek przez odwrotnołę drugiego ułamka)
Dlaczego interwały wyraża się w ułamkach? Bo łatwiej policzyę 3:2ę?łĽ4:3 niż 1,5ę?łĽ1,333333333..
Brzmienie kwarty, kwinty i oktawy:
https://www.youtube.com/watch?v=9CKCnVXOHIU
Powrót do kwinty Pitagorasa. Gdy pomnożymy częstotliwołę G przez 3:2, to uzyskamy dęšłwięk D. Ten drugi interwał to kwinta GD
kwinta22.png
Dodajęc w ten sposób kwinty za każdym razem lędujemy na innym dęšłwięku. Pitargoras postanowił wyprodukowaę za pomocę kwint całę skalę muzycznę
kwinta33.png
(Warto zwrócię uwagę na uzyskane do tej pory dęšłwięki C-G-D-A-E które tworzę skalę pentatonicznę)
Drugim interwałem interesujęcym Pitagorasa była oktawa. Gdy zaczniemy od tego samego C z lewej i zaczniemy dodawaę oktawy (mnożęc za każdym razem częstotliwołę dęšłwięku przez 2:1), uzyskamy za każdym razem ten sam dęšłwięk C, wyższy o oktawę
oktawa11.png
Pitagoras wierzył, że po dodaniu odpowiedniej ilołci kwint wylęduje na dęšłwięku od którego zaczęł, tylko o kilka oktaw wyższym, i cały system unison-kwarta-kwinta-oktawa się domknie
oktawa33.png
Po dodaniu 12 kwint wyszło mu że jest 7 oktaw od punktu startu, ale nie całkiem. Wyszła różnica ponad 23 centy, czyli 1.4%. Na wiki ktoł narysował niedomkniętę gwiazdę obrazujęcę 12 kwint Pitagorasa (każda linia przedstawia kwintę)
gwiazda.png
Okazało się, że z
akustycznie czystych interwałów nie da się zrobię praktycznego
zamkniętego systemu dęšłwiękowego. Z przyczyn czysto matematycznych- liczby podzielne przez 2 nie mogę byę podzielne przez liczby które są podzielne przez 3.
Pitagoras010.png
Wyjętkowo ciężki Dzieł dla Pitagorasa, który wraz z kolegami wyznawał łwiatopoględ, że życie na Ziemi jest zbudowane na liczbach 1,2,3,4 a muzyka jest dziedzinę matematyki
1/1 1/2 1/3 1/4
2/1 2/2 2/3 2/4
3/1 3/2 3/3 3/4
4/1 4/2 4/3 4/4
Przez kolejne 2000 lat uczeni zmagali się z problemem gwiazdy Pitagorasa i próbowali ję domknęę
gwiazda2.png
przesuwajęc poszczególne ramiona gwiazdy o kilka czy kilkanałcie centów w tę i w tamtę, aby całołę miała muzyczny sens i nie trzeba było przestrajaę instrumentu przed każdym utworem; lub przy zmianie stylu muzyki. 2000 lat majsterkowania przy gwieęšłdzie Pitagorasa skołczyło się tym, że producenci instrumentów muzycznych zaczęli masowo stosowaę tzw. strój równomiernie temperowany, kupujęcy oraz użytkownicy instrumentów nie protestowali; i tak oto dził mamy powszechnie obowięzujęcy strój
Equal Temperament o którym poetycko opowiada Howard Goodall na pierwszej stronie wętku.
Pitagorasa przypomniałem z dwóch powodów. Zrozumienie tylko tych 2 interwałów (oraz ich przewrotów) ułatwi zrozumienie całej reszty tematu; po drugie eksperymenty Pitagorasa ze strunę mogę komuł pomóc we własnych eksperymentach, a przy okazji pomogę w zrozumieniu zależnołci między dęšłwiękami na progach.
Na koniec warto dodaę, że wykonujęc obliczenia na interwałach przenosi się dęšłwięki od razu do jednej oktawy
jednaoktawa1.png
Pitagoras nie miał dostępu do klawiatury fortepianu, więc następnym razem opiszę jak sobie poradził; przy okazji opisu skali naturalnej.