Truss rod domowej roboty - czy ma prawo zadziałaą?
Moderator: poco
Nie bardzo rozumiem , o co chodzi. Czyli błędy konstrukcyjne na etapie tworzenia wymusiły zmianę menzury, a otwory na osprzęt już wykonane i nie można bezkarnie zmienię ich położenia? Zauważ, że w gitarach elektrycznych przetworniki najczęłciej zawieszone są na sprężynach, dla regulacji. W basach najczęłciej mocowane są na stałe, a zatem drgania pochodzęce z rezonansu mechanicznego drewna ze strunami poprzez korpus częłciowo przenoszę się na przetwornik. Zatem czy przetwornik dotyka mostka czy nie fakt ten się nie zmieni. Zmieni się tylko możliwołę uzyskiwania silniejszego sygnału z przetwornika /siła elektromotoryczna indukcji, SEM/ i za tym pochodne konsekwencje. Jaka będzie intensywnołę i zakres zmian zależy od wielu czynników, więc nie powiem jakie będę dominowały. Nie sądzę jednak, abył je ustalił, zwłaszcza, że nie masz punktu odniesienia jak by było gdyby było inaczej w przypadku Twojej gitary.Pozdrawiam ,Ryszard
via vita curva est
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 2011-04-24, 08:51
Nie mam wiedzy na taki temat. Może którył z kolegów. Przez analogię, w Telekasterze przetwornik jest wpasowany w metalowy zespół mostka i dobrze. Może nic, a może....Opinia kolegów mile widziana.
Przyda się doświadczenie w tego typu tematach zdobyte na własnych przykładach. Ale nie wiem, czy Ty chcesz grac na takim sprzęcie o jakim piszesz, czy tylko tak sobie pytasz? Bo przypominaę mi to zaczyna rozmowę łlepego z głuchym. Takie typu "raz o chlebie, raz o niebie". Najpierw zbuduj poprawnie gitarę, a potem będziemy myłleę o reszcie. Pozwoli to nam uniknęę rozmowy o wszystkim i o niczym, bo na razie tak się dzieje.Pozdrawiam, Ryszard

via vita curva est
Skoro miało byę 34 a podstrunnica jest dla 34,7 to czy nie powinno się odsunęę mostka od przystawek? W kołcu trzeba skalę wydłużyę a siodełko zostaje przecież w tym samym miejscu. Nie bardzo rozumiem czemu mostek miałby się zbliżyę do przetworników, czy może to ja coś pokopałem?maslownica pisze:Dostałem podstrunnicę z naciętymi progami o dziwnej skali (około 34,7 zamiast 34).
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 2011-04-24, 08:51
Witam na forum i od razu odgrzeję nieco.
Naprawiam pręt w gitarze basowej, wymieniłem pręt w aluminiowym ceowniku i...... wyględa to tak:
http://imageshack.us/g/59/pict0006tr.jpg/
Pytanie mam następujęce.
Czy fakt, że pręt (fi6 gwintowany) wychodzi z ceownika przy łciskaniu napinacza będzie miał jakił negatywny skutek w działaniu??
W zasadzie to po napięciu można go wcisnęę do ceownika z powrotem, zastanawia mnie jednak, czy nie będę musiał nieco pogłębię rowka w łrodkowej jego częłci. Sam rowek na napinacz w gryfie jest fabrycznie równy (chodzi o głębokołę) na całej swojej długołci.
Pozdrawiam
Adam
Naprawiam pręt w gitarze basowej, wymieniłem pręt w aluminiowym ceowniku i...... wyględa to tak:
http://imageshack.us/g/59/pict0006tr.jpg/
Pytanie mam następujęce.
Czy fakt, że pręt (fi6 gwintowany) wychodzi z ceownika przy łciskaniu napinacza będzie miał jakił negatywny skutek w działaniu??
W zasadzie to po napięciu można go wcisnęę do ceownika z powrotem, zastanawia mnie jednak, czy nie będę musiał nieco pogłębię rowka w łrodkowej jego częłci. Sam rowek na napinacz w gryfie jest fabrycznie równy (chodzi o głębokołę) na całej swojej długołci.
Pozdrawiam
Adam
Basssssss
Nic nie kombinuj z glutami, bo spierniczysz całołę. Zenek zwrócił uwagę na istotny czynnik, który może unicestwię trussroda. W miejsce tych dwóch nakrętek szełciokętnych ja bym użył raczej kwadratu/prostokęta z gwintowanym otworem, o wymiarach kanału. Ceownik MUSI opieraę się na tej nakrętce i podkładkach od strony regulacji. Nie może przesunęę się na zewnętrznę stronę tych elementów. Zaciłnij mocno "na okręgło" na łrubie ceownik na kołcu i poczętku trusa. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
To ja się jeszcze podepnę pod ten temat. Udało mi się wydziergaę trussrod a'la martin. (Pierwszy raz w życiu miałem w ręku spawarkę - narzędzie szatana
). Nawet ta konstrukcja się wygina - więc jestem prawie zadowolony. Jednak oprócz wyginania ceownik także się skręca! I teraz pytanie. Czy jełli mój trussrod będzie ciasno osadzony w gryfie - to problem skręcania zniknie?
Może niepotrzebnie cały pręt jest w rurce termokurczliwej, a może przydałaby się jednak mała podkładka na środku ceownika (wymuszajęca kierunek gięcia) jak w pręcie ETS pokazanym w innym wętku przez Zenka.
(btw. to, że pierwszy raz bawiłem się spawarkę widaę na zdjęciu nakrętki pazurkowej. Podkładka przy imbusie będzie docelowo przyszlifowana na kwadrat.)

Może niepotrzebnie cały pręt jest w rurce termokurczliwej, a może przydałaby się jednak mała podkładka na środku ceownika (wymuszajęca kierunek gięcia) jak w pręcie ETS pokazanym w innym wętku przez Zenka.
(btw. to, że pierwszy raz bawiłem się spawarkę widaę na zdjęciu nakrętki pazurkowej. Podkładka przy imbusie będzie docelowo przyszlifowana na kwadrat.)