Wypaczony gryf
Moderator: poco
Wypaczony gryf
Witam ! Sprowadziłem sobie 2 lata temu z USA git. basowę Musicman StingRay (2005 klonowy gryf i podstrunnica). Gryf był bez zarzutu - progi jak nówki itd. Jednak po zimie gryf uległ wypaczeniu - trzymałem bas w futerale z dala od kaloryfera jednak dzisiaj myłlę, że po prostu w moim domu było za sucho i to przez to się wypaczyło, albo po prostu ęšłle wysezonowane drewno i musiało się tak staę, w każdym razie wypaczył się. Wypaczenie jest po stronie struny E przy korpusie (od 15,16 progu aż do 21 jest wzniesienie - innych wypaczeł nie dostrzegłem).
Nie zrobiłem jeszcze z tym porzędku, nie wiem czy da się z tym jeszcze coś zrobię (to wzniesienie nie jest aż tak duże myłlę że ok 0,5 mm może większe). To jednak jest sprawa dołę delikatna...
Czy da się naprawię mój gryf czy trzeba będzie zrobię nowy/kupię nowę basówkę ? Ile może kosztowaę taka naprawa ? Czy jest na forum jakił lutnik z łódzkiego, który podjęł by się naprawy mojej gitary ? Gdzie znajdę dobrego fachowca, który dobrze wykona to zadanie ?
Pozdrawiam
Jakub
Nie zrobiłem jeszcze z tym porzędku, nie wiem czy da się z tym jeszcze coś zrobię (to wzniesienie nie jest aż tak duże myłlę że ok 0,5 mm może większe). To jednak jest sprawa dołę delikatna...
Czy da się naprawię mój gryf czy trzeba będzie zrobię nowy/kupię nowę basówkę ? Ile może kosztowaę taka naprawa ? Czy jest na forum jakił lutnik z łódzkiego, który podjęł by się naprawy mojej gitary ? Gdzie znajdę dobrego fachowca, który dobrze wykona to zadanie ?
Pozdrawiam
Jakub
Myłlę, że to zdjęcie dobrze pokazuje defekt. Sama nierównołę jest nieco mniejsza niż 0,5 mm (zmierzyłem). Widaę tu zdecydowane wzniesienie od 15 do 21 progu. Wyględa jak by był skręcony w tym właśnie miejscu.
http://imageshack.us/photo/my-images/52/img0049se.jpg/
Bardzo proszę o pomoc, bo nie wiem czy wdawaę się w koszty naprawy (jeżeli się da) czy lepiej sprzedaę po cenie i do uzyskanej kwoty dołożyę pieniędze przeznaczone na naprawę basu :( Mimo wszystko szkoda mi tej gitary bo to naprawdę dobry egzemplarz (który był wybierany z kilku innych w USA, a wielu kolegów-basistów również potwierdza, że to "piękna gitara") i pod względem manualno-brzmieniowym bardzo mi odpowiada .
http://imageshack.us/photo/my-images/52/img0049se.jpg/
Bardzo proszę o pomoc, bo nie wiem czy wdawaę się w koszty naprawy (jeżeli się da) czy lepiej sprzedaę po cenie i do uzyskanej kwoty dołożyę pieniędze przeznaczone na naprawę basu :( Mimo wszystko szkoda mi tej gitary bo to naprawdę dobry egzemplarz (który był wybierany z kilku innych w USA, a wielu kolegów-basistów również potwierdza, że to "piękna gitara") i pod względem manualno-brzmieniowym bardzo mi odpowiada .
witam
wyglada ze "wysadzilo" drewno w miejscu laczenia z korpusem.
czesta przypadlosc
dobre gitary maja to przewidziane ( zwlaszcza z wklejanym gryfem) i podstrunnica od 15-17 progu obniza sie w kierunki mostka.
z biegiem czasu drewno sie podnosi i jest rowno
tak ze zdjecia to ciezko powiedziec jak bardzo sie podnioslo
jesli da sie zrobic szlif progow ( zeby ich za bardzo nie sciac) to jak najbardziej
jesli roznica jest taka ze progi znikna to wyjac progi i szlifowac podstrunnice
pozdrawiam
mirzar
wyglada ze "wysadzilo" drewno w miejscu laczenia z korpusem.
czesta przypadlosc
dobre gitary maja to przewidziane ( zwlaszcza z wklejanym gryfem) i podstrunnica od 15-17 progu obniza sie w kierunki mostka.
z biegiem czasu drewno sie podnosi i jest rowno

tak ze zdjecia to ciezko powiedziec jak bardzo sie podnioslo
jesli da sie zrobic szlif progow ( zeby ich za bardzo nie sciac) to jak najbardziej
jesli roznica jest taka ze progi znikna to wyjac progi i szlifowac podstrunnice
pozdrawiam
mirzar
Lekko jest tam deformacja gryfu, ale może da się zdiagnozowaę przypadłołę luzujęc struny i sprawdzajęc najpierw prostoliniowołę gryfu liniałem Zanim podejmiesz jakieł kroki sprawdęšł, czy trussrodem nie da się wyprostowaę trochę gryfu i podnieł struny na mostku. Teraz po założeniu strun sprawdęšłjak zachowa się gryf. Jeżeli nie będzie zmiany trzeba udaę się do lutnika. Czy pomoże sam szlif tych progów trudno powiedzieę, ale trzeba spróbowaę. Zanim jednak zdecydujesz się na samodzielne działanie dokładnie posprawdzaj wszystko. Szlifowanie samych progów może byę za mało, a wtedy trzeba będzie zrobię tak jak napisał mirzar,, czyli refreting. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Niestety prostowanie gryfu ani żadne operacje, o których wspomniałeł nic nie daję - sprawdzałem już wczełniej na własnę rękę (zawsze staram się utrzymywaę krzywiznę gryfu na grubołę kartki papieru). Wydaje mi się, że jednak szlif progów nic nie da bo praktycznie nie zostanie nic z progów jak się zeszlifuje je właśnie w tych miejscach. Poza tym nie chcę podwyższaę już strun wyżej (i tak mam podniesionę na tyle, żeby nie dzwoniło o te ostatnie progi - oczywiłcie resztę mam ustawionę do promienia gryfu). Przed wypaczeniem miałem zdecydowanie niższę akcję strun niż mam teraz. (teraz dla E jest ok. 3 mm może nawet trochę wyżej a wczełniej miałem między 2 a 2,5 mm).poco pisze:Lekko jest tam deformacja gryfu, ale może da się zdiagnozowaę przypadłołę luzujęc struny i sprawdzajęc najpierw prostoliniowołę gryfu liniałem Zanim podejmiesz jakieł kroki sprawdęšł, czy trussrodem nie da się wyprostowaę trochę gryfu i podnieł struny na mostku. Teraz po założeniu strun sprawdęšłjak zachowa się gryf. Jeżeli nie będzie zmiany trzeba udaę się do lutnika. Czy pomoże sam szlif tych progów trudno powiedzieę, ale trzeba spróbowaę. Zanim jednak zdecydujesz się na samodzielne działanie dokładnie posprawdzaj wszystko. Szlifowanie samych progów może byę za mało, a wtedy trzeba będzie zrobię tak jak napisał mirzar,, czyli refreting. Pozdrawiam, Ryszard
A czy wiecie ile (tak "na oko") może kosztowaę cała operacja ? No bo w najlepszym przypadku pozostanie szlif progów ale w najgorszym szlif podstrunnicy, założenie progów, lakierowanie podstrunnicy od nowa itd.
Ewentualnie znacie kogoł z okolic łódzkiego, kto dobrze wykonałby naprawę ? A może ktoł na forum podjęłby się takiej naprawy ?
Pozdrawiam
Jakub
Dlatego pytam o kogoł z forum
Nie znam was a większołę nie ma napisane skęd jest. Wiec jeżeli czyta ten wętek ktoł z łodzi albo okolic, podjęłby się naprawy i przy okazji chciałby zarobię
to bardzo proszę o kontakt w tej sprawie na PW albo maila.
Ewentualnie jeżeli znasz użytkowniku jakiegoł dobrego fachowca-lutnika z łodzi i okolic to proszę o kontakt do niego.
Pozdrawiam
Jakub


Ewentualnie jeżeli znasz użytkowniku jakiegoł dobrego fachowca-lutnika z łodzi i okolic to proszę o kontakt do niego.
Pozdrawiam
Jakub
Z łodzi nie znam, ale kolega z Olełnicy mógł by Ci to zrobię.
http://www.lootnick.com tam masz namiary - instrument możesz wysłaę kurierem po wczełniejszym dogadaniu się.
Pozdrawiam
http://www.lootnick.com tam masz namiary - instrument możesz wysłaę kurierem po wczełniejszym dogadaniu się.
Pozdrawiam
Pojechałem z gitarę do tego pana z Olełnicy lootnicka, ale powiedział mi, że tam gdzie jest wypaczenie jest takie usłojenie, że jedynym wyjłciem jest wystruganie gryfu od nowa - bo nawet jełli zeszlifuje podstrunnicę to i tak z czasem zrobi się garb i tak w kółko. Szkoda mi trochę pieniędzy bo za nowy gryf zażyczył sobie 1500 pln czyli ponad 1/3 tego co dałem za instrument :/ Wolę sprzedaę i dołożyę takę kwotę - może nawet zamówię jakił lutniczy instrument z prawdziwego zdarzenia.
Niestety seryjna produkcja (co powiedział mi też pan lootnick) ma to do siebie, że raz drewno na instrument jest łwietne a raz trochę gorsze + przeoczenie tego w procesie produkcji daje takie a nie inne skutki. Co więcej moja poprzednia basówka (Cort Action) do dzisiaj służy koledze - gryf prosty, nie wypacza się a też seryjna produkcja i to dużo tałsza od mojego obecnego basu :/
Niestety seryjna produkcja (co powiedział mi też pan lootnick) ma to do siebie, że raz drewno na instrument jest łwietne a raz trochę gorsze + przeoczenie tego w procesie produkcji daje takie a nie inne skutki. Co więcej moja poprzednia basówka (Cort Action) do dzisiaj służy koledze - gryf prosty, nie wypacza się a też seryjna produkcja i to dużo tałsza od mojego obecnego basu :/
To ja też sorki, ale nie denerwuj się popik.
Nie napisałem, że jest kiepski, tylko że spotkałem się z dużę ilołcię negatywnych komentarzy na jego temat. A na temat wyrobów, czy właśnie usług (bo chyba o to najbardziej tu chodzi) takiego np. Kanii, Witwickiego, czy Kobylskiego żadnego - ani jednego. Ludzie pieję same peany i maję łzy ze szczęłcia w oczach. Tak sobie myłlę, że może coś w tym jest?
Tobie też podpadła ta wersja z usłojeniem.
Koniec dyskusji na temat lutników w tym temacie. Jełli macie ochotę się powymieniaę opiniami proszę założyę temat w dziale ogłoszenia lutników (tymczasowo, potem byę może powstanie dział z opiniami)
Nie napisałem, że jest kiepski, tylko że spotkałem się z dużę ilołcię negatywnych komentarzy na jego temat. A na temat wyrobów, czy właśnie usług (bo chyba o to najbardziej tu chodzi) takiego np. Kanii, Witwickiego, czy Kobylskiego żadnego - ani jednego. Ludzie pieję same peany i maję łzy ze szczęłcia w oczach. Tak sobie myłlę, że może coś w tym jest?
Tobie też podpadła ta wersja z usłojeniem.
Koniec dyskusji na temat lutników w tym temacie. Jełli macie ochotę się powymieniaę opiniami proszę założyę temat w dziale ogłoszenia lutników (tymczasowo, potem byę może powstanie dział z opiniami)
Ok. Tu są fotki podstrunnicy w miejscu wypaczenia. A mój gryf ma doklejanę podstrunnicę jak najbardziej.
http://imageshack.us/g/809/img0056xu.jpg/
Czy to usłojenie rzeczywiłcie nie pozwala na naprawę gryfu ?
http://imageshack.us/g/809/img0056xu.jpg/
Czy to usłojenie rzeczywiłcie nie pozwala na naprawę gryfu ?