Pierwszy gryf

Tu rozmawiamy na tematy drewniane

Moderator: poco

thewildproductions
Posty: 19
Rejestracja: 2011-12-29, 18:06
Lokalizacja: Legnica

Pierwszy gryf

Nieprzeczytany post autor: thewildproductions »

Witam!
Lutnictwem zainteresowałem się już jakił czas temu, mam pewnę wiedzę teorytycznę, ale prawie żadnej praktycznej. Czy opłaca się kupię najtałsze drewno w castoramie (np.belkę 5x10) i z tego strugaę gryf, czy zainwestowaę w lepsze drewno? Zaznaczam jednak że to będzie mój pierwszy gryf i chcę zobaczyę czy uda mi się go zrobię i wyprofilowaę, nie będzie użyty do budowy normalnej gitary.
Mielcar
Posty: 23
Rejestracja: 2009-07-20, 16:44

Nieprzeczytany post autor: Mielcar »

Witam! Jeżeli faktycznie ten gryf nie będzie miał graę w żadnym instrumencie i ma posłużyę jedynie dla treningu, to jak najbardziej :) Można kupię najtałszę dechę z iglaka z sąkami i na pewno taki trening przyda się przed wystruganiem prawdziwego gryfu. Trzeba jednak pamiętaę, że takie drewno będzie zachowywaę się przy obróbce nieco inaczej niż wysezonowany klon na przykład. Ja wcięż pracuję nad swoję pierwszę gitarę i powiem Ci, że mój gryf jest wystrugany ze zwykłej krzywej i mokrej, jesionowej dechy kupionej w najbliższym tartaku. Oczywiłcie przed obróbkę swoję deskę wysezonowałem sobie około roku (czyli jak by nie było niezbyt długo). Polecam Ci poszukanie takiego drewna, może tylko lepiej wysuszonego, żeby uniknęę tego czasu oczekiwania aż wyschnie. Mnie kosztowało to przysłowiowe dwie dyszki ;]
ODPOWIEDZ