Ozebrowanie plyty wierzchniej...

Dyskusje na temat budowy gitar akustycznych.

Moderator: poco

Bemol
Posty: 100
Rejestracja: 2012-01-07, 16:32
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Bemol »

Hehe .Bo płytę wierzchnię można stroię ! Lub ew. korygowaę na odpowiedęšłakustycznę w żędanych ramach zakresu częstotliwołci.Nie ma uniwersalnego ożebrowania które sprawi że fala dęšłwiękowa o każdej czestotliwołci zostanie wyemitowana z tę samę mocę i precyzję.
To co przedstawił Popik wcale nie jest takie niedorzeczne aczkolwiek nieco uproszczone.Trzeba obejrzeę "kilka" gitar i to lutniczych by coś móc powiedzieę na ten temat.Jak tylko dorwiecie "pudło" lutnicze to lusterko inspekcyjne w dłoł i lampka i badaę jak to jest zrobione ! Można także skalopowaę ożebrowanie, można stosowaę różne profile listew.Listwy maję czasem swoiste "wilki" czyli miejsca które nie przekazuję dobrze drgał czasem jest to niewidoczny na zewnętrz sąk.Dobrze jest opukiwaę płytę na bieżęco by wyłapaę takę ewentualnołę i poprawię co trzeba.Ogólnie to szeroki temat jest.
Zenek_Spawacz

Nieprzeczytany post autor: Zenek_Spawacz »

W publikacji o gitarach nalezy albo podawac dokladny rysunek ozebrowania albo dac sobie spokoj. Najwazniejsza rzecz to precyzja.Rysunki Goralskiego u Popika to szczyt niechlujstwa i nie da rady wykorzystac tego do niczego. To po pierwsze. Po drugie typ nr 2 to system niespotykany. Byc moze ktos gdzies to stosowal ale podawanie tej ryciny jako typowego przykladu to nieporozumienie. Nr 1 to ma byc cos w rodzaju Torresa , ale jak powinno wygladac mozna zobaczyc na pierwszym rysunku w temacie.
Bemol
Posty: 100
Rejestracja: 2012-01-07, 16:32
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Bemol »

Ludzie tworzę różne fikułne ożebrowania, np. w gitarach Archtop zdarzaję się konstrukcje typowo gitarowego ożebrowania ale także zaczerpnięte z lutnictwa smyczkowego.Sam osobiłcie robiłem renowację gitary typu "manouche" takiej charakterystycznej do tzw. gypsy-jazzu i tam było asymetryczne ożebrowanie dolnej płyty a górna miała wzdłużnę belkę przebiegajęcę pod nieznacznym skosem aż do otworu rezonansowego, nastomiast nad otworem była jedna poprzeczka w poprzek.Gitara fajnie brzmiała miała bardzo mocny i czytelny bas ale niewielki sustain.Akurat takie brzmienie jest pożędane w tej muzyce.Gdybym komuł to pokazał kto si sugeruje klasycznymi rozwięzaniami to by się mocno zdziwił.Sę osoby które dolnę płytę wzmacniaję węskim "językiem" drewna który jednę całołcię z gryfem niejako jego przedłużeniem, do tego pojedyncza belka jak w "smyczkach" i otwór rezonansowy w górnym boczku gitary, jedna babka z kaliforni robi takie gitary i graję fajnie.

Ps.Ale co to daje że ktoł zastosuje odp. użebrowanie skoro nie umie go odp. ukształtowaę i nie potrafi poprzez nie uwypuklię pewnych składowych brzmienia ??? Lub wstawi "głuchę" listwę która zepsuje rezonans w pewnej częsci pudła !!
Zenek_Spawacz

Nieprzeczytany post autor: Zenek_Spawacz »

Ps.Ale co to daje że ktoł zastosuje odp. użebrowanie skoro nie umie go odp. ukształtowaę i nie potrafi poprzez nie uwypuklię pewnych składowych brzmienia ??? Lub wstawi "głuchę" listwę która zepsuje rezonans w pewnej częsci pudła !!
A jak sie uwypukla skladowe brzmienia poprzez stosowanie odpowiedniego ozebrowania ?
Bemol
Posty: 100
Rejestracja: 2012-01-07, 16:32
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Bemol »

Choęby przez ustawienie ożebrowania i przekroje żeber oraz scaloping.Generalnie równiej rozłożone użebrowanie da instrument w miarę równo rozłożonym brzmieniem.Gdy podeprzesz bardziej stronę strun basowych z naciskiem na dolnę częłę płyty gitary to uzyskasz gitarę która będzie emitowała lepiej niższe tony.W przypadku dużych pudeł typu western odpowiednie żebrowanie potrafi ujarzmię wysokie tony i zredukowaę "druciane brzmienie".Trzeba popróbowaę.jeszcze ważny jest materiał z którego jest płyta wykonana jego grubołę itd..
Zenek_Spawacz

Nieprzeczytany post autor: Zenek_Spawacz »

Nie mialem na mysli projektowania ozebrowania a wykorzystanie konkretnego modelu , gdzie punktem wyjsciowym jest dokladny plan z wymiarami , wlasnie tak jak to ma miejsce u wyzej wspomnianego Torresa. Nie mowmy takimi okolnikami bo oczywistym jest , ze grubosc plyty ma wplyw na brzmienie , jestesmy na forum lutniczym i wiekszosc uzytkownikow wie jakie zaleznosci steruja jakoscia dzwieku instrumentu. Dobrze by bylo gdybys opisal DOKLADNIE metode jak stosujesz , krok po kroku. Wnioslo by to troche konkretnych informacji do watku i pozwolilo by porozmawiac scislej na temat.
Ciekawi mnie rowniez opis ozebrowania archtopow. Popularnie stosuje sie dwa podstawowe sytemy "tone bars" jak w L-5 i X bracing jak w Advanced L-5 , reszta to skrajne , eksperymentalne przypadki. Prosze opisuj sprawe dokladnie ze wszystkimi za i przeciw , mile widziane sa wlasne komentarze i oceny , nie ma jednak sensu pisac rzeczy oczywistych...
Bemol
Posty: 100
Rejestracja: 2012-01-07, 16:32
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Bemol »

Czyli wychodzi że tak łrednio 1/3 customowych gitar lutniczych to eksperymentalne przypadki.Myłlę że najlepiej będzie jak zrobię jakieł rysunki wtedy będziemy cięgnęę temat.
Bemol
Posty: 100
Rejestracja: 2012-01-07, 16:32
Lokalizacja: Słupsk
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Bemol »

Może byę i tak.Aczkolwiek na fotorelacje to trzeba by było zaczekaę nieco bo w tej chwili mam na warsztacie inne instrumenty niż gitara (np. lira korbowa skrzynkowa) Na poczętek zrobię rysunki i spróbuję wyjałnię wszystko co wiem na ten temat.
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: krakĂłw

Nieprzeczytany post autor: szlifek »

witam.
nie zapomnij o grubołciach płyty w okrełlonych miejscach .
to dołę istotne .
Kol. na pewno się przyda .
pozdrawiam .
pamiątaj o cyklinie !
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Dorzucę jeszcze do pieca na temat płyty wierzchniej i może którył z kolegów dopasuje komentarz do tego filmiku z YT. może pozwoli zrozumieę pewne tematy zwięzane z akustyka płyty wierzchniej.
http://www.youtube.com/watch?v=hS8L7xPm ... re=related
Jeżeli znajdziecie cis podobnego, to wrzucajcie na forum. Uniknie się tym samym wymyłlania prochu. :-P :mrgreen:
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: krakĂłw

Nieprzeczytany post autor: szlifek »

Witam.
Metoda dołę prosta - każdy praktycznie może coś takiego zrobię .
coś tam się można dowiedzieę - może na temat jednorodnołci materiału i grubołci płyty w okrełlonych miejscach .
Ale po przyklejeniu płyt do pudła , podstrunnicy i podstawka - nie wspominajęc o napięciu strun - sytuacja zmieni się radykalnie .
Myłlę że to taka miła zabawka - zresztę zrobiłem coś takiego dla kumpla .
Tylko przynajmniej z cyfrowym wyłwietlaczem i mniejsze .
O wiele ciekawsze może byę pobudzanie gotowej gitary ( w okrełlonych miejscach) i zbadanie rozkłady rezonansów .
Pozdrawiam .
pamiątaj o cyklinie !
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Podpowiedz, jak to wykorzystaę w praktyce, czy może byę przydatne, czy.........itd. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska

Nieprzeczytany post autor: palisander »

Ja się wtręcę....
Raczej mało przydatne. dobry materiał na płytę można dobraę wzrokowo i słuchowo... nie potrzebne takie cuda tym bardziej kiedy sprawdza tym nie płytę z ożebrowaniem na gotowym instrumencie tylko materiał na danę płytę wstępnie splanowany . Wiadomo, że na dobry marketing składa się też odpowiednia prezentacja często ocierajęca się wręcz o ,, magiczne sztuczki" majęce zwrócię uwagę i zrobię wrażenie... ale na dobrę sprawę nikomu nie potrzebne i nie wnoszęce nic do sprawy. sprawa zmienia się diametralnie kiedy taki zabieg wykonany zostanie na gotowym instrumencie z przyklejonym mostkiem. Tak jak napisał szlifek.
I teraz trochę żartu... hehehehe.... nie potrzebne jest do tego takie skomplikowane urzędzenie tylko zwykły wibrator z sex shopu ... hehehehe.... przykładasz do płyty i zprawdzasz. Najlepiej z płynna regulację. Oczywiłcie żart. :mrgreen:
podstawa to dokładność
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: krakĂłw

Nieprzeczytany post autor: szlifek »

witam.
jeszcze dwie sprawy .
energia z jakę działa głołnik na płytę jest o wiele większa niż jak szarpniemy za strunę .
poza tym co będzie jak zagramy jakił akord ?
ano - następi mieszanie dęšłwięków - o alikwotach nawet nie wspominajęc .
jak się pomiesza 2 harmoniczna jakieł struny z trzeci innej .
widziałem swojego czasu coś na kształt " mechanicznej ręki " .
takie pazurki napędzane elektromagnesami ( albo pneumatycznie ) .
siła i powtarzalnołę szarpnięę jest doskonała - więc i wyniki wiarygodne .
do tego analizator częstotliwołci i można sobie zdjęę charakterystykę gitary .
mikrofon oczywiłcie musi mieę również znanę charakterystykę w funkcji częstotliwołci .
tylko czy ma to sens ? - nie wiem .
pozdrawiam .
pamiątaj o cyklinie !
ODPOWIEDZ