Powierzchnie powinny byc tak równe, żeby sie zassały przy docisnięcu bez kleju

a kleju powinno byę jak najmniej w takim przypadku. Całołę należy tak mocno łcisnęę, żeby klej wylazł po bokach a na dłoniach powinny sie pokazac czerwone odciski z przykręcania
Oczywiłcie tak by było najlepiej.
Jakiedyś robiłem bas (baaaaaaaaaaaaardzo dawno temu) i do sklejenia dechy użyłem klocków z brzozy strugniętych przez znajomego na beznadziejnej wyrówniarce. I po sklejeniu były półmilimetrowe szpary przez korpus na wylot
Ale szczeliny zalałem rzadkim klejem i bylo git
Podstrunnice to na kostny najlepiej na goręco (tak myłlę)
A jak sie nie ma to sie robi czym sie ma;)