Stratocaster z krótszą skalą?
Moderator: poco
Stratocaster z krótszę skalę?
Człoem,
Czy z lutniczego punktu wiedzenia są jakieł przeszkody,
żeby zrobię gitarę, która mogłaby w miarę możliwołci zachowaę brzmienie strata,
mieę trzy single, a jednoczełnie nieco węższy gryf, z większym radiusem (np. 12"),
i krótszę menzurę (np. 24") ?
Pozdrawiam
Czy z lutniczego punktu wiedzenia są jakieł przeszkody,
żeby zrobię gitarę, która mogłaby w miarę możliwołci zachowaę brzmienie strata,
mieę trzy single, a jednoczełnie nieco węższy gryf, z większym radiusem (np. 12"),
i krótszę menzurę (np. 24") ?
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 2012-03-27, 14:59 przez wiesiek, łącznie zmieniany 3 razy.
Czołem.
Wszystkie konfiguracje są możliwe, natomiast trzeba pamiętaę o tym, że jełli interesuje Cię fenderowska "szklanka", to menzura ma na nię bardzo znaczęcy wpływ. Dłuższa menzura -> bardziej naprężone struny; brzmienie na pewno byłoby nieco inne. Kombinowaę zatem by trzeba z jakimł ostro brzmięcym drewnem (jesion?), a do tego eksperymenty ze strunami.
A 24 ma, zdaje się, Brian May w swym Red Specialu, tylko że jego gryf do tego jest bardzo szeroki. No i brzmienie ma się nijak do Strata czy Tele.
Wszystkie konfiguracje są możliwe, natomiast trzeba pamiętaę o tym, że jełli interesuje Cię fenderowska "szklanka", to menzura ma na nię bardzo znaczęcy wpływ. Dłuższa menzura -> bardziej naprężone struny; brzmienie na pewno byłoby nieco inne. Kombinowaę zatem by trzeba z jakimł ostro brzmięcym drewnem (jesion?), a do tego eksperymenty ze strunami.
A 24 ma, zdaje się, Brian May w swym Red Specialu, tylko że jego gryf do tego jest bardzo szeroki. No i brzmienie ma się nijak do Strata czy Tele.

Będzie trudno uzyskaę taki mix. Po pierwsze primo to Strat vintage ma radius 7,5, modern ma 9,5 , a Gibson 12 cali. To jedno, a drugie użycie singla w zależnołci , jak napisał kolego już wczełniej nie gwarantuje tego efektu, którego oczekujesz. Pytanie postaw sobie raczej, czego potrzebujesz -poszukujesz w brzmieniu gitary i do tego szukaj reszty. Zbyt wiele zmiennych jest w lutnictwie, abył dostał jednoznaczna odpowiedęšł. Jeżeli wykonanie gryfu, to jest sprawa technicznie prosta, o tyle w całołci jest to tylko jeden detal. Większołę muzyków zawodowych posiada w swoich kolekcjach gitary takie same fizycznie , a różna brzmieniowo! łwiadczy to o tym, że nie ma dwóch identycznych gitar i tak byę powinno. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Chodziłoby głównie o to, żeby łatwiej się bendowało.
Ostatnio zmieniony 2012-03-27, 13:16 przez wiesiek, łącznie zmieniany 2 razy.
Czyli różne opcje są możliwe.
Ostatnio zmieniony 2012-03-27, 13:11 przez wiesiek, łącznie zmieniany 3 razy.
Dzięki,
A możecie polecię mi jakiegoł lutnika ?
A możecie polecię mi jakiegoł lutnika ?
Ostatnio zmieniony 2012-03-27, 13:13 przez wiesiek, łącznie zmieniany 2 razy.
Chciałbym wykorzystaę elementy taniej gitary do profesjonalnego instrumentu.
Ostatnio zmieniony 2012-03-27, 13:12 przez wiesiek, łącznie zmieniany 7 razy.