Szukałem na forum informacji na temat naprawy złamanej główki, ale nic nie znalazłem, więc postanowiłem założyę nowy temat.
Mam problem z gitarę, której "odpadła" główka:



No i tutaj zaczynaję się moje rozterki.
Szukałem informacji jak dokonaę takiej naprawy, ale im dłużej szukałem tym więcej różnych wersji znajdowałem, więc postanowiłem spytaę tutaj, w kołcu kto może mi lepiej podpowiedęšłniż ludzie budujęcy gitary

Zatem pierwsze moje pytanie dotyczy kleju, niektórzy piszę o kleju epoksydowym inny o poliuretanowym jeszcze inni o kostnym - który najlepiej się sprawdzi w tej sytuacji? Czy może to byę zwykły dwuskładnikowy klej w stylu poxipol?
Kolejne pytanie to jakiego łrodka użyę do usuwania kleju który wycieknie po założeniu zacisków, tak żeby nie uszkodzię lakieru i nie narobię sobie dodatkowej pracy jak klej już wyschnie?
Jak mocno należy łcisnęę klejone elementy i czy zaciski sprężynowe wystarczę, czy może lepiej skorzystaę z zacisków skręcanych? W przypadku skręcanych trochę się boje, że za mocno skręce i zrobię odciski w drewnie.
Będę wdzięczny za wszelkie rady i porady.