Pilka do nacinania progów

Dyskusje na temat narzędzi używanych w lutnictwie.

Moderator: poco

poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Przyczynę może byę przeostrzenie zębów na jedna stronę, nierównomierne rozwarcie na jedna ze stron i właśnie na tę stronę piła będzie "przecięgaę". :->
Inna sprawa, że luz na szczelinie w korytku pozwala piłce na takę wędrówkę.
To właśnie m.in. dlatego wykonałem swoję przyrznię z prowadnicę na łożyskach.
Nie oznacza to, że inne nie będę zdawaę egzaminu. po prostu próbuję wyeliminowaę na max wszelkie możliwe mankamenty.
Jednoczełnie mam na uwadze ew. kupno dedykowanej grzbietnicy. Zobaczę , kiedy przetestuję inne swoje rozwięzanie piły.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Ja i tak uważam,że moje rozwięzanie "zerżnięte" od Zenka + prowadnica aby to pionowo szło jest najprostrze i najszybsze do zrobienia no i chyba najstabilniejsze. Po pierwsze brzeszczot oprawiony na konkretna głębokołę, przez co nie ma prawa sie wygiaę, po drugie gotowa głębokołc cięcia bez czasochłonnego regulowania.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Problem w tym, że tak oprawione ostrze trudno używaę w korytku, o ile w ogóle się da. Wykonałem sobie szablon do precyzyjnego nacinania progów, ale bez korytka z pinem, bez precyzyjnego i powtarzalnego prowadzenia ostrza to nie ma sensu jego używanie.

Obrazek

T.
Ostatnio zmieniony 2015-01-17, 19:00 przez molu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

No bo trzeba mieę korytko do tego zrobione ;)
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Skrobnij coś o tem korytku a jeszcze lepiej obrazek wrzuę ;)

T.
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Tu nie ma żadnego kłopotu. Masz korytko, wbijasz pin na którym ustawiasz otwory prowadnicy i jak był nie nakleił podstrunnicy to masz przesunięcie slotów o włałciwę odległołę
Pozdrawiam
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Myłlę Popiku, że Piniu napisał o wykonaniu korytka pod jego konstrukcję piłki do progów, a nie o sposobie mocowania pina itd. :-D , a molu prosił o rysunek tegoż.
Mylę się?
Molu, masz wzornik i też widzę , że brakuje mu - podobnie jak w moim- dwóch nacięę na poczętku, pod siodełko. Przydaję się , kiedy robisz podstrunnicę z siodełkiem.
Ale to szczegół, który można przeskoczyę. ;-)
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Zaraz tam rysunek... trochę wyobraęšłni. Korytko jak korytko. W moim przypadku sa to dwa kętowniki alu między które się idealnie wpasowuje oprawiona piłka :) Proste jak drut i działa jak należy. I nie ma problema z krzywym nacięciem.
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Ryszard ma rację. Mnie chodzi o korytko pod piłkę oprawionę w kętownik. Ogólnie jak wyględaję prowadnice, itp, z ciekawołci. Jak szablonu używaę z pinem to wiem :)

Ryszard - no nie pomyłlałem o podwójnym nacięciu pod siodełko.. ale pierwsza szczelina to próg zerowy albo właśnie krawędęšłsiodełka.

T.
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Jak będziesz miał już rozmiar kołka prowadzęcego, to potraktuj tę i wszystkie inne prawe krawędzie nacięę jako bazowe dla wymiarów pomiędzy progami, a pierwszę rozpiłuj na lewo o tyle, ile nacięcie da szerokołę siodełka. Tu musisz uwzględnię grubołę kołka ustalajęcego.
Zresztę, co ja Tobie będę tłumaczył :-D .
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Odi
Posty: 253
Rejestracja: 2012-01-30, 13:42
Lokalizacja: W-w

Nieprzeczytany post autor: Odi »

Piniu pisze:
molu pisze:Piniu - zwróę uwagę, że ostrze jest dołę sprężyste. Trzeba je tak oprawię by nie wyginało się w łuk podczas cięcia.
T.
Ja oprawiam tak jak Zenek na tym zdjęciu ;)

Obrazek
Jełli dobrze zrozumiałem Mola, to pytał on, i ja też się dołęczam do pytania - jak ostrze tak oprawione pogodzię z korytkiem z pionowymi prowadnicami na piłę, czyli szczelinę o regulowanej szerokołci. Te łrubki ewidentnie przeszkadzaję, nawet jakby daę je trochę wyżej.
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Bo tu ma rzecz się chyba tak że trzeba mieę 2 piłki. Jednę do zaznaczania slotów w korytku, a druga z takim ogranicznikiem na odpowiednię głębokołę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Odi pisze:Te łrubki ewidentnie przeszkadzaję, nawet jakby daę je trochę wyżej.
Trochę pomyłlunku chłopaki ;) Dwa płaskowniki alu lub dwa kętowniki i pomiędzy brzeszczot, a łrubki można daę takie,ze się ukryję w zafrezowaniu ;) Trzeba tylko odpowiednie łrubki skołowaę. Ja mam trochę takich od starego magnetofonu ;)

Widzę,ze bez rysunku poględowego się nie obejdzie :)
Załączniki
pilka.jpg
pilka.jpg (11.42 KiB) Przejrzano 6369 razy
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Ciekawostka w temacie nacinania slotów pod progi. Zestaw jaki zwykle używa się z piłę stołowę czyli ruchomy uchwyt na podstrunnicę z szablonem a nieruchoma piła.. tyle, że tutaj piła ręczna. Film. Ostrze piły pewnie lekko się wznosi na długołci. Wzorowany ponoę na tym

T.
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: krakĂłw

Nieprzeczytany post autor: szlifek »

witam.
a nie prołciej zrobię sobie raz piłkę z małego frezu ( fi 63 ) tarczowego ?
zresztę taka piłka przydaję się i do innych działał - drobne detale , nacinanie wewnętrznych wzmocnieł do klasyków , cięcie kołci na siodełka , itp.
ale - jak kto chce tak i robi.
pozdrawiam.
pamiątaj o cyklinie !
ODPOWIEDZ