Kąt odchylenia główki

Dyskusje na temat budowy gitar basowych.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
Jacek
Posty: 124
Rejestracja: 2011-09-02, 09:14
Lokalizacja: Wymysłów / Śląskie
Kontakt:

Kęt odchylenia główki

Nieprzeczytany post autor: Jacek »

Witam,
mam parę pytał do tego tematu:
- jaki jest optymalny kęt odchylenia główki wględem gryfu dla gitary basowej? (Niebasowej zresztę też:)
- czy jest jakił zakres tych kętów, minimalny/maksymalny?
- czy jest jakił wpływ tego kęta na brzmienie instrumentu?

Przełledziłem masą opisów gitar, specyfikacji itp. i niewiele się dowiedziałem. Jakoł producenci pomijaję tę wartołę.
Z góry dziękuję za wszelkie informacje.
Pozdrawiam,
Jacek.
Zenek_Spawacz

Nieprzeczytany post autor: Zenek_Spawacz »

Natychmiast sluzymy informacja...
kat nachylenia glowki jest rozny dla roznych firm. I tak Gibson stosowal do 1966 roku i od 1973 kat nachylenia rowny 17 stopniom. Miedzy 1966 a 1973 rokiem kat ten u Gibsona wynosil 14 stopni. Gretsch stosuje wlasnie 14 stopni a PRS McCarthy ma 11 stopni.
fender nie stosuje nachylenia glowy ale kompensuje to dociskaczami strun.
Napiecie strun na siodelku spowodowane katem jest po czesci odpowiedzialne za sustain gitary . Przy duzym kacie nacisk powoduje szybsze zuzycie siodelka.
Nastepne pytanie prosze...
Awatar użytkownika
Jacek
Posty: 124
Rejestracja: 2011-09-02, 09:14
Lokalizacja: Wymysłów / Śląskie
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Jacek »

Będę musiał jednak pójłę na kompromis - coś ok. 11 - 12 stopni. Jeżeli taki kęt wystarcza do odpowiedniego napięcia strun , to OK. Przy kęcie rzędu 17 stopni w basie chyba nie dałoby się zamknęę kejsa :)
Dzięki za szybkę odpowiedęšł!
ODPOWIEDZ