Brzączące struny - korekta.

Jak się to robi ... pytania i odpowiedzi.

Moderator: poco

Awatar użytkownika
tata_perkusisty
Posty: 107
Rejestracja: 2012-05-28, 13:57
Lokalizacja: KrakĂłw

Brzęczęce struny - korekta.

Nieprzeczytany post autor: tata_perkusisty »

Mam gitarkę, nowę w której na kliku progach lekko pobrzękuję dwie najgrubsze struny, chodzi o pierwsze progi od główki, pobrzękuję tylko przy naprawdę mocnym szarpnięciu. Gitara jest nowa więc nie wiadomo co dalej z nię będzie, nie chcę jej wymieniaę bo w tej półce cenowej będzie ciężko coś znaleźć, a japołczyków nie chcę. Gitarę oględał nauczyciel i po dokładnych oględzinach wydał werdykt pozytywny... no zostało to brzęczenie.
Czy jest sens to teraz korygowaę czy najpierw poczekaę aż gitara się ułoży?
Czy jest to, i w jaki sposób, do zrobienia w domu, czy szukaę lutnika?

wprowadzenie:
No i jak planowałem kupiłem dziecku gitarkę, jest to proszę się nie łmiaę, Alvaro nr. 30, ze wszystkich dostępnych ta była najlepsza oferta, na nic lepszego nie było kasy, to "pierwszy instrument" dla trzynastolatki.
Pozdrawiam Radek tata Ernesta.
Wirowanie pędzli: http:/www.forumlutnicze.pl/forum/viewtopic.php?p=9249
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Weęšłzrób sobie taki przyrzęd http://www.stewmac.com/shop/Fretting_supplies.html lub użyj dowolnie prostego sztywnego przedmiotu i sprawdęšł, czy progi nie są czasami nierówne. Na tych wyższych będzie się kolebaę prosty element. Długołę onego powinna byę taka,żeby obejmował dwa sąsiednie progi dlatego ma taki kształt. Jeżeli się okaże, a się okaże, że są nierówne należy przeprowadzię korektę. Nie jest to trudne, a informacje na ten temat znajdziesz na forum + YT. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
DR4MA
Posty: 297
Rejestracja: 2012-03-26, 11:25
Lokalizacja: Będzin

Nieprzeczytany post autor: DR4MA »

Witam.
ja własnie wczoraj stare ostrza od heblarki oszlifowałem i pocięłem na 5 różnych długołci a spody ponieważ są idealnie proste nadaja sie do takiego badania wyłmienicie.
Załączniki
słbo widac ale zawsze:P
słbo widac ale zawsze:P
Awatar użytkownika
tata_perkusisty
Posty: 107
Rejestracja: 2012-05-28, 13:57
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: tata_perkusisty »

Panowie dzięki! Trochę poczytałem, rzeczywiłcie jest sporo info także na forum :roll:
Przyrzęd oczywiłcie wykonam i posprawdzam, rozumiem że badane progi maję byę prosto, czyli nic się nie gibie i nie ma przerwy.
Pozostaje jeszcze pytanie: czy jest sens to teraz korygowaę czy najpierw poczekaę aż gitara się "ułoży"?
Bo przecież spodziewaę się po niej można wszystkiego.
Pozdrawiam Radek tata Ernesta.
Wirowanie pędzli: http:/www.forumlutnicze.pl/forum/viewtopic.php?p=9249
Awatar użytkownika
tata_perkusisty
Posty: 107
Rejestracja: 2012-05-28, 13:57
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: tata_perkusisty »

kombinat też mi się tak wydaje, natomiast bardzo miły i pomocny "Pan nauczyciel" córy stwierdził że gitara jest łwieżo robiona i że jak podeschnie to się mogę te progi same uspokoię, albo co gorsze, jeszcze bardziej brzęczeę. W sumie to brzęczy tylko przy naprawdę mocnym szarpnięciu, co na obecnym etapie gry się nie zdarza, więc może jednak poczekam.
Pozdrawiam Radek tata Ernesta.
Wirowanie pędzli: http:/www.forumlutnicze.pl/forum/viewtopic.php?p=9249
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: krakĂłw

Nieprzeczytany post autor: szlifek »

witam.
zostaw i poczekaj co się będzie ( o ile będzie ) działo .
obecnie wilgotnołę jest naprawdę duża - zobaczysz co będzie jesieł - zima .
kiedy gitara wyjechała z fabryki to jedno - ale kiedy materiał wyjechał z lasu ?
pozdrawiam
pamiątaj o cyklinie !
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Koledzy. Co tam się może układaę!? Jak próg będzie ęšłle nabity , to się sam nie ułoży, a brzęczenie będzie się zmieniało jak w kalejdoskopie jeżeli nie jest dobrze-prawidłowo wykonana podstrunnica l sam gryf. Weęšłzrób najpierw samemu inspekcję tej gitary wg zasad opisywanych już na forum i dopiero będzie można pogadaę o detalach. Teraz, to jedynie między sobę zaczniemy zgadywaę i uzasadniaę swoje racje. To do niczego nie prowadzi.
Generalnie każda gitara seryjna powinna przejłę proces kontroli i korekcji ustawienia strun / siodełko , mostek/ i gryfu / progi, podstrunnica/ , inaczej będziesz się co jakił czas pytał dlaczego to, czy tamto i jak to naprawię.
Masz na forum wszystko , co potrzebne do tego, aby wykonaę samemu wszystkie czynnołci. Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
tata_perkusisty
Posty: 107
Rejestracja: 2012-05-28, 13:57
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: tata_perkusisty »

Panowie dziękuję! Zastosuję się po powyższych :-D
Gitara jest w trakcie przeględu, który z upływem czasu będę powtarzał i stosownie reagował.
Nr. seryjnego niestety brak, co też stanowi o klasie sprzętu. ale nie mam co narzekaę, wybrałem najlepiej jak umiałem, nie jest ęšłle, a nawet jest dobrze. Odczekam z miesięc i wezmę się ze te progi.
A jak się jeszcze trochę podszkolę i dofinansuję "park narzędziowyo-maszynowy" to spróbuję swoich sił i /może/ popełnię akustyka :mrgreen:

Bardzo fajne "przymiary" do progów można wykonaę z odłamywanych ostrzy nożyków.
Można połamaę na stosowne długołci i np. nabię ostrze w kawałek listewki, albo zakleię tałmę, co by się nie pocięę. Drugi bok nożyka jest idealnie prosty.
Pozdrawiam Radek tata Ernesta.
Wirowanie pędzli: http:/www.forumlutnicze.pl/forum/viewtopic.php?p=9249
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

To ja z pkt. widzenia gitarzysty napiszę. Czym ty się przejmujesz? Zobaczyłbył jak moja brzęczy na większołci progów to był stwierdził,że to chyba łmieę, a wcale tak nie jest bo to celowe ustawienie strun w celu wygody oraz uzyskania delikatnego specyficznego klangu. Najważniejsze,że na wzmacniaczu tego nie słychaę. A jeżeli tobie brzęczę tylko przy naprawdę mocnych uderzeniach to w ogóle nie widzę problemu ;-)
czasem warto pogadaę z kimł kto gra, wy byłcie kazali od razu kupowaę miarki ze Stewmaca i progi piłowaę albo co gorsza od razu wymieniaę, a tymczasem problem jest naprawdę banalny. Do tego dodam,że nikt nie zwrócił tacie uwagi na to, iż moze drgaę struna na odcinku siodełko-klucz z różnych powodów (np. żle obcieta za długa inna struna dotykajęca jej). Dlatego stosuje sie frotki do włosów założone na główkę za siodełkiem zaraz po to właśnie by tłumic niepożędane drgania :mrgreen:
Awatar użytkownika
DR4MA
Posty: 297
Rejestracja: 2012-03-26, 11:25
Lokalizacja: Będzin

Nieprzeczytany post autor: DR4MA »

Ja tez mam delikatne brzdęki przy moim istawieniu i tak jak pisze Piniasty słychaę to tylko na sucho( bez wzmacniacza) więc sie tym nie przejmuje. pozatym nawet u takich wymiataczy jak Petrucci czy Rondat słychaę na koncertówkach brzęczenie :P
Pozdrawiam.
DR4MA.
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Tylko tu mówimy o klasyku, a tu już wzmocnienia nie ma.
Co nie zmienia jednak faktu żeby poczekaę z tę korektę
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ