Pozwoliłem sobie utworzyę nowy temat.
Jestem prawie pod koniec kołczenia projektu basówki singlecut bolt on i zastanawia mnie sprawa z truss rodem. Montowaę od główki czy od stopy? Jakiej długołci? 610mm montowany od główki będzie kołczył sie dużo za 12 progiem, czyli w miejscu gdzie łruby będę trzymaę korpus z gryfem. A może 432 mm kołczęcy się na 12 progu?
Singlecut bolt on i ntb
Moderator: poco
To chyba nie ma zbyt wielkiego znaczenia, zależy jakę mamy główkę i czy chcemy by otwór pręta był widoczny/zamknięty płytkę czy zasklepiony. Jak dla mnie kwestia estetyczna. Pozostaje jeszcze kwestia łatwołci regulacji tego pręta.
Co do długołci to ten krótszy jest do gitar, sam kupiłem ostatnio 450mm do mojej przyszłej
Co do długołci to ten krótszy jest do gitar, sam kupiłem ostatnio 450mm do mojej przyszłej
Do basu powinieneł zastosowaę przynajmniej ten 610mm, wszystko zależy od menzury i ilołci progów (długołci gryfu). Ja przy menzurze 34" i 21 progach zastosowałem 610mm, ale już przy 24 progach 630mm. Co do montażu pręta to stosuję zasadę, że przy parzystej ilołci strun od główki, przy nieparzystej, od korpusu. Jakoł nie wyobrażam sobie w "piętce" kręcię imbusem, który zasłania struna.
Mój tok myłlenia był od samego poczętku następujęcy. Instalacja pręta od stopy gryfu. Jednak z automatu wykluczyłem ten pomysł z racjo na większę ilołę łrub (powierzchnie) łęczenia się gryfu z korpusem. Obawiałem się naprężeł spowodowanych wyginaniem się pręta. Przeszukujęc internet natrafiłem na opinię, że truss rod powinien dochodzię na wysokołę 12/13 progu i nie dalej, bo natrafia na opory spowodowane większa ilołcię łrub.
Co za talent konstrukcyjny wymyłlił taka teorię dotyczęcę truss roda!? 
Gdyby tak było, to żadna gitara nie miała by prętów przez cały gryf - chyba , że coś przeoczyłem z tym 12/13 progiem.
Zaczynaję się rozważania w stylu off top.
To, ile prętów, gdzie regulacja, do którego miejsca sięgnie pręt wynika z funkcji jakę pełni, budowy i samego budujęcego, który te elementy odpowiednio skoreluje z miejscem mocowania z deskę i systemu/ ntb, bo, si.../.
A co maję powiedzieę ci , którzy wkładaję w gryf basu 2 pręty fabrycznie , vide Rickenbacker też coś nie teges?
Sebas, na długołci gryfu leżęcej w obrębie mocowania z deskę zakotwicz pręt, a regulację zrób od strony główki. Tym samym pozbędziesz się dylematów, które Tobę targaję, a jeżeli nie chcesz tego robię, to wystarczy ograniczyę jego zdolnołę wyginania się na tym odcinku.
Możesz ewentualnie wykorzystaę to http://guitarproject.pl/p/119/1093/regu ... nicze.html
Jeżeli rozumiesz i znasz zasadę działania truss roda, to żaden problem.
Ten widok gitary od pleców, to Twoja konstrukcja?
Pozdrawiam, Ryszard
Gdyby tak było, to żadna gitara nie miała by prętów przez cały gryf - chyba , że coś przeoczyłem z tym 12/13 progiem.Zaczynaję się rozważania w stylu off top.
To, ile prętów, gdzie regulacja, do którego miejsca sięgnie pręt wynika z funkcji jakę pełni, budowy i samego budujęcego, który te elementy odpowiednio skoreluje z miejscem mocowania z deskę i systemu/ ntb, bo, si.../.
A co maję powiedzieę ci , którzy wkładaję w gryf basu 2 pręty fabrycznie , vide Rickenbacker też coś nie teges?
Sebas, na długołci gryfu leżęcej w obrębie mocowania z deskę zakotwicz pręt, a regulację zrób od strony główki. Tym samym pozbędziesz się dylematów, które Tobę targaję, a jeżeli nie chcesz tego robię, to wystarczy ograniczyę jego zdolnołę wyginania się na tym odcinku.
Możesz ewentualnie wykorzystaę to http://guitarproject.pl/p/119/1093/regu ... nicze.html
Jeżeli rozumiesz i znasz zasadę działania truss roda, to żaden problem.
Ten widok gitary od pleców, to Twoja konstrukcja?
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Dzięki za odpowiedz. Czyli zostanę z regulację od strony główki. Zdjęcie pochodzi z sieci, po wpisaniu "singlecut bass".
Pozwolę sobie pocięgnęę temat długołci pręta, jełli nie będzie on offtopem. Pytanie do Jacka, "[...]21 progach zastosowałem 610mm, ale już przy 24 progach 630mm". Czy truss powinien byę optymalnie jak najdłuższy na ile pozwala menzura?
Pozwolę sobie pocięgnęę temat długołci pręta, jełli nie będzie on offtopem. Pytanie do Jacka, "[...]21 progach zastosowałem 610mm, ale już przy 24 progach 630mm". Czy truss powinien byę optymalnie jak najdłuższy na ile pozwala menzura?
Tak mi się właśnie wydaje, poza tym z jakiegoł powodu produkuje się te 630mm pręty i wypada mi, że na 24-progowy gryf pasuje idealnie. Co do Twojego projektu, to rzeczywiłcie, przy tak długim mocowaniu gryfu pręt raczej musiałby byę krótszy. Ja bym to zrobił tak, że pręt "zaczęłby się" gDzieł pomiędzy pierwszę, a drugę łrubę, może w okolicach drugiej łruby mocujęcej gryf, ale miej na uwadze to, że jestem amatorem, który robi dopiero pięty bas w życiu. 
Specjalistę od basów jest Zenek i może on skoryguje mój tok myłlenia.
Specjalistę od basów jest Zenek i może on skoryguje mój tok myłlenia.Koledzy, przypominam, że truss rod ma spełniaę okrełlonę funkcję w gitarze, a co za tym idzie jego długołę, ilołę oraz typ wskazuje co osięgniemy montujęc taki , a nie inny .
Czy go zamocujesz w połowie gryfu czy na kołcach, to i tak będzie on działał w tym przedziale w którym został zamontowany. Przy menzurze 34" 22 próg masz na 622,55 mm od pierwszego progu, czyli czy 610, czy 630 i tak zajmuje całę dostępnę długołę gryfu. Skęd zatem pomysły z mocowaniem za/przed jakęł tam łrubę mocujęcę gryf.
Im dłuższy pręt regulacyjny, tym płynniejsza regulacja i bardziej równomierna krzywizna do wyprostowania. Pytanie pozostaje jaka krzywa prezentuje wygięty gryf - elipsą, parabolę, wykładniczę czy logarytmicznę.
Kanał/-ły na pręty truss roda w gryfie muszę byę projektowane przed, a nie po jego wykonaniu, co ma przełożenie na miejsca wiercenia łrub mocujęcych gryf z deskę. To też nie może byę dowolne miejsce, tylko wynikajęce z zasad mechaniki. Oczywiłcie, że można eksperymentowaę, tylko koszty będę wysokie.
Jeżeli się mylę, to poprawcie mnie, ale najpierw przeanalizujcie funkcję, zasadę działania i konstrukcję onego w gryfie.
Pozdrawiam, Ryszard
Czy go zamocujesz w połowie gryfu czy na kołcach, to i tak będzie on działał w tym przedziale w którym został zamontowany. Przy menzurze 34" 22 próg masz na 622,55 mm od pierwszego progu, czyli czy 610, czy 630 i tak zajmuje całę dostępnę długołę gryfu. Skęd zatem pomysły z mocowaniem za/przed jakęł tam łrubę mocujęcę gryf.
Im dłuższy pręt regulacyjny, tym płynniejsza regulacja i bardziej równomierna krzywizna do wyprostowania. Pytanie pozostaje jaka krzywa prezentuje wygięty gryf - elipsą, parabolę, wykładniczę czy logarytmicznę.
Kanał/-ły na pręty truss roda w gryfie muszę byę projektowane przed, a nie po jego wykonaniu, co ma przełożenie na miejsca wiercenia łrub mocujęcych gryf z deskę. To też nie może byę dowolne miejsce, tylko wynikajęce z zasad mechaniki. Oczywiłcie, że można eksperymentowaę, tylko koszty będę wysokie.
Jeżeli się mylę, to poprawcie mnie, ale najpierw przeanalizujcie funkcję, zasadę działania i konstrukcję onego w gryfie.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
-
Zenek_Spawacz
Do gryfu typu jazz bass stosuje truss double-double o dlugosci 590 mm (dlugosc kompletna)
Jak to wyglada w praktyce i dokad siega :
Menzura oczywiscie 34 cale... Mniej wiecej tak daleko powinien truss siegac aby pracowal prawidlowo.
Jak to wyglada w praktyce i dokad siega :
Menzura oczywiscie 34 cale... Mniej wiecej tak daleko powinien truss siegac aby pracowal prawidlowo.
Ostatnio zmieniony 2012-11-05, 10:09 przez Zenek_Spawacz, łącznie zmieniany 3 razy.
Zobacz w portalu lutniczym pod hasłem Techniczne-"słownik" i pozycja truss-rod. http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?p=9032#9032
Pozdrawiam, Ryszard
Pozdrawiam, Ryszard
Ostatnio zmieniony 2012-11-05, 10:10 przez poco, łącznie zmieniany 2 razy.
via vita curva est
Nie prołciej samemu zrobię pręt napinajęcy samemu ,drut łrednicy 5mm z jednej strony kotwa z drugiej gwint M5 do tego nakrętka w formie tulejki z gwintem i gniazdem na kluczyk 5 .Ja zawsze robie sam pręty i im dłuższe tym lepsze po zamontowaniu i ustawieniu krzywizny łuku załlepka z listewki i można naklejaę podstrunnice .U mnie to sie sprawdza .
Pozdrawiam wojtek
Pozdrawiam wojtek