Piec lampowy, a tranzystorowy - rółźnice w mocy i głołnołci
Moderator: poco
Piec lampowy, a tranzystorowy - różnice w mocy i głołnołci
Trudno mi było sprecyzowaę temat. Chodzi o to, że planuję zakup pieca gitarowego - opartego o lampy. Tylko zauważyłem, że wzmaki lampowe maję zazwyczaj mniejszę moc. I teraz pytanie. GDzieł czytałem, że lampy przy takiej samej mocy (co tranzystor) są głołniejsze.
Wiem, że do mojego grania z zespołem potrzebuję wzmaka min 100W na tranzystorze. A jakiej mocy lampa jest potrzebna, żeby się przebię (np. na kanale clean)? Tranzystorowe wzmacniacze pracuję optymalnie gDzieł do 80% (przynajmniej te które różnymi czasy ogrywałem). Lampę PODOBNO łmiało rozkręca się do maximum i wtedy pokazuje pazurki.
Proszę, niech mi to ktoł jak krowie na rowie wytłumaczy. Nie chodzi mi o wyższołę brzmienia tego, czy tamtego - tylko o głołnołę.
Wiem, że do mojego grania z zespołem potrzebuję wzmaka min 100W na tranzystorze. A jakiej mocy lampa jest potrzebna, żeby się przebię (np. na kanale clean)? Tranzystorowe wzmacniacze pracuję optymalnie gDzieł do 80% (przynajmniej te które różnymi czasy ogrywałem). Lampę PODOBNO łmiało rozkręca się do maximum i wtedy pokazuje pazurki.
Proszę, niech mi to ktoł jak krowie na rowie wytłumaczy. Nie chodzi mi o wyższołę brzmienia tego, czy tamtego - tylko o głołnołę.
Re: Piec lampowy, a tranzystorowy - różnice w mocy i głołnoł
ostatnie posty o tym traktuję http://basoofka.net/node/1131shopiK pisze: GDzieł czytałem, że lampy przy takiej samej mocy (co tranzystor) są głołniejsze.
Moc wyjłciowa jest wilekołcię fizycznę i nie ma znaczenia, czy ta moc jest wyprodukowana przez lampę czy tranzystor, fizyki się nie oszuka. Nieco inaczej pracuje lampa na przesterze, wtedy potrafi wydaę moc większę od mocy obliczeniowej, gdyż moce podawane przez producentów dotyczę pewnego poziomu zniekszatałcenia a lampa lepiej sobie "radzi" ze zniekształceniami.
Natomiast odmiennę sprawę jest głosnik, czy zestaw głosników a łciłlej mówięc skutecznołę. I skutecznołę jest tu czynnikiem głównym jeżeli chodzi o głołnołę a nawet jakołę. Po pierwsze trzeba postaraę się o dobre głosniki, póęšłniej myłleę o wzmacniaczu.
Głołniki gitarowe powinny mieę minimum 95-98 dB skutecznołci, bardzo dobry wynik to 100dB a w paczce nawet do 110 dB.
Natomiast odmiennę sprawę jest głosnik, czy zestaw głosników a łciłlej mówięc skutecznołę. I skutecznołę jest tu czynnikiem głównym jeżeli chodzi o głołnołę a nawet jakołę. Po pierwsze trzeba postaraę się o dobre głosniki, póęšłniej myłleę o wzmacniaczu.
Głołniki gitarowe powinny mieę minimum 95-98 dB skutecznołci, bardzo dobry wynik to 100dB a w paczce nawet do 110 dB.