Lepsze przenoszenie drgał wpłynie korzystnie dla brzmienia czy też wręcz przeciwnie? Jaki wpływ będzie miała inna struktura materiału? Czy tak skonstruowane wiosło w ogóle zagada? Będzie miało barwę ciemnę czy jasnę?
Przez jakił czas kombinowałem sobie teoretycznie, a ponieważ nie udało mi się ustalię jednoznacznych odpowiedzi, to gdy przyszedł czas wybierania tematu pracy magisterskiej postanowiłem połęczyę przyjemne z pożytecznym i zrealizowaę tłukęce się pod czaszkę koncepcje.
Po dłuższym czasie projektowania basidła (CAD) , następnie krótszym produkcji (przy użyciu cięcia wodę i frezowaniu CNC) i ultraprzyspieszonym czasie wykołczenia (do obrony były wówczas tylko 3 dni


Fotki ładniejsze i większe dzięki uprzejmnołci kolegi Basstarda można obejrzeę TUTAJ i TUTAJ
Kilka słów odnołnie brzmienia - ogólnie rzecz ujmujęc jest bardzo ciemne, co w przypadku fretlesa ma moim zdaniem sprzyjajęcym zjawiskiem. Dzięki dołę rozległej regulacji pickupów (elektronika to 2x humbucker Bartolini wsparty aktywnym układem EMG) można ukręcię praktycznie co się lubi i tak by gitarka w pełni rasowo zagadała.
Oczywiłcie mankamentem jest waga, ale trzeba zauważyę, że to prototyp i można spokojnie zejłę do ciężaru przeciętnej gitary basowej.
To tyle tytułem wstępu. Ciekaw jestem opinii forumowiczów, a w razie pytał chętnie na wszystkie odpowiem.