Czerełnia
Moderator: poco
Czerełnia
witam.czytałem temat o czerełni na forum z przed kilku lat i mam wętpliwołci. Co sądzicie o tym drewnie w kwestii materiału na korpusy? Mam możliwołę pozyskania i dobrania(pnie bez wad) takiego drewna do przetarcia jest sens czy odpułcię sobie?
Czerełnia to bardzo fajne, twarde drewno z czerwonawę twardzielę. Dla naszych zastosował porównałbym ję do drewna pokroju orzecha z tym, że drewno czerełni jest stabilniejsze. Na mnie też czeka pieniek, za którego cięgle nie mogę się zabraę, żeby pocięę i ułożyę do przechowania. Po pocięciu pnia oczywiłcie kilka lat trzeba poczekaę na ustabilizowanie się, więc jak masz jakieł pnie to nie zabieraj się za nie od razu po ich pocięciu.
------
Darek
Darek
chce je sezonowaę min 5-6 lat pewnie znaczna częłę poleży dłużej, doszedłem do wniosku skoro mnie to interesuje, rozwijam się w tym małymi kroczkami a z dobrym drenem jest problem warto zabezpieczyę się na przyszłołę tym bardziej że mam możliwołę doboru na etapie wycinki i płace jak za opałowe.. Do jakiego powszechnie stosowanego na korpusy drewna czerełnia jest podobna brzmieniowo??
Drewno bardzo twarde, dołę trudne w obróbce, moim zdaniem trudniejsze niż orzech. Zdarzaję się często poskręcane słoje, co jeszcze bardziej utrudnia obróbkę, ale wizualnie daje niesamowite efekty, chociaż proste słoje są nie mniej ciekawe.
Suche drewno ma krótki atak, dołę ostry dęšłwięk (mówię o opukiwaniu, nie graniu:) ), co powinno zasugerowaę przeznaczenie.
Jakił czas temu wrzuciłem trochę czerełni i wiłni pod wiatę tylko na chwilę, żeby potem przeniełę pod daszek na parę lat. Wiata osłonięta od wiatru, latem mocno nagrzana a z drewnem nic się nie dzieje (jest posztaplowane). Nie ma łladu grzybów, nie jest wypaczone czy poskręcane. Dwie deski maję niewielkie pęknięcia od czoła i to wszystko.
Suche drewno ma krótki atak, dołę ostry dęšłwięk (mówię o opukiwaniu, nie graniu:) ), co powinno zasugerowaę przeznaczenie.
Jakił czas temu wrzuciłem trochę czerełni i wiłni pod wiatę tylko na chwilę, żeby potem przeniełę pod daszek na parę lat. Wiata osłonięta od wiatru, latem mocno nagrzana a z drewnem nic się nie dzieje (jest posztaplowane). Nie ma łladu grzybów, nie jest wypaczone czy poskręcane. Dwie deski maję niewielkie pęknięcia od czoła i to wszystko.