wszystko było ok do czasu kiedy spróbowałem podłęczyę baterię - efekt nie włęczył się i wydaje mi się, że poczułem zapach spalenizny. Teraz kiedy podpinam efekt do zasilacza, włęczam, to przy łwiecęcej się diodzie sygnał gitary jest całkowicie ucinany, przy wyłęczonej gitara gra.
możecie pomóc laikowi?
luty wyględaję w porzędku, efektu nie modyfikowałem - w przeszłołci działał bezproblemowo.
No to pewnie usmażyłeł albo którył tranzystor albo jakił kondensator elektrolityczny. Otwórz puszkę i sprawdęšłna płytce najpierw kondensatory elektrolityczne (te pionowe beczułkowate). Jełli którył jest napuchnięty, a tym bardziej jełli rozlany, to kwalifikuje się do wymiany. Jełli nie, to oddaj do elektronika, bo powodów może byę mnóstwo i na forum do tego nie dojdziemy.
Dzięki za odpowiedęšł- ciężko mi ocenię czy są napuchnięte, wymienię te 3 kondensatory i jeżeli nie pomoże to efekt powędruje do elektronika tak jak mówisz
ps. zdjęcia działaję tylko o dziwo trzeba nacisnęę Continue to po prawej stronie
To tylko wynik jakiegoł niewłałciwego działania. Wymienisz kondensatory, i znowu możesz usmażyę. coś jest nie tak w podłęczeniu. Nie widzę dokładnie ze zdjęcia, ale może podłęczenie plusa oraz masy z baterii jest w innym miejscu niż plus i masa z zasilacza, co przy braku zabezpieczenia może powodowaę wywalanie się kondensatorów elektrolitycznych.