Oprawianie kołci na siodełka.

Jak się to robi ... pytania i odpowiedzi.

Moderator: poco

Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Oprawianie kołci na siodełka.

Nieprzeczytany post autor: Darrex »

Hej.

Nurtuje mnie zagadnienie oprawiania, przygotowania kołci do wykonania siodełek w gitarze. Po górach siodełek stalowych, mosiężnych, grafitowych, plastikowych itp chciałbym spróbowaę wykonanie takiego siodełka. Zastanawiam się nad tym z jakiej ogólnodostępnej w naszym kraju kołci to wykonaę (znalazłem tylko informację o kołci piszczelowej wołowej), jak również z której częłci tej kołci najlepiej. Poza tym nie znalazłem niestety informacji o tym w jaki sposób, najlepiej domowy, wyczyłcię te kołci i w jaki sposób przygotowaę je już do ciecia.
Wiem, że kilka osób z forum wykorzystuje ten materiał do swojej pracy, a informacji o tym w jaki sposób wykonaę nie znalazłem. Z chęcię poczytałbym o tym :)

Z góry dzięki.
------
Darek
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: krakĂłw

Nieprzeczytany post autor: szlifek »

Witam.
Musisz kupię duży gnat wołowy.
Oczyłcię z " częłci miękkich " .
Na noc do roztworu ługu sodowego ( może i kret by się nadał ) .
OSTROęšłĽNIE !
Na drugi - trzeci Dzieł - opłukaę i cięę .
Problem z tym - jak się trafi to będzie ładna i biała - jak nie to żółtawa.
Pozdrawiam.
pamiątaj o cyklinie !
Awatar użytkownika
molu
Posty: 1418
Rejestracja: 2012-02-21, 14:42
Lokalizacja: KrakĂłw

Nieprzeczytany post autor: molu »

Sam nigdy nie miałem okazji przygotowania kołci na siodełko, ale swego czasu czytałem na ten temat. Trochę roboty jest.. wklejam odnołniki do tekstów. Może Ci się przyda. link1, link2. Pod drugim linkiem w jednym z postów znajdziesz dołę długi i dokładny opis.

T.
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Darrex »

Dzięki, ale mnie chodzi o konkretnę poradę co i jak należy wykonaę, a nie tylko hasła typu "musisz oczyłcię", albo "musisz kupię duży gnat", skoro w miarę precyzyjnie wypisałem jakie mam wętpliwołci i pytania ;)
Musisz kupię duży gnat wołowy.
Ale jaki dokładnie, przecież kołci różnię się oprócz wymiarów również wypełnieniem i twardołcię? Ile z tej kołci należy odcięę od kołców, a może kołcówki też się nadaję?
Oczyłcię z " częłci miękkich " .
Wiem, że trzeba "oczyłcię", ale jak i czym? Gotowaę? Szorowaę, szlifowaę? Co to znaczy "oczyłcię"?
Na noc do roztworu ługu sodowego ( może i kret by się nadał ) .
Ale jaki ma byę ten roztwór, jakie proporcje i jaka temperatura, ile czasu?

Prosiłbym o precyzyjne porady, zamiast "wrzuę to do garnka i gotuj" ;) W kołcu na precyzji nasz fach polega, prawda?

Molu podał link, w którym np. kołci po wygotowaniu z detergentem schły po prostu na słołcu bez ługowania :-?
------
Darek
szlifek
Posty: 436
Rejestracja: 2009-12-24, 12:58
Lokalizacja: krakĂłw

Nieprzeczytany post autor: szlifek »

Witam.
Prawda - nie napisałem że roztwór musi byę goręcy - błęd.
Stężenie - nie wiem - zawsze sypałem " na oko " .
Kołce " kule " musisz odcięę - to chyba oczywiste ?
Szpik możesz wydłubaę patykiem.
Czas - jak napisałem - z 24 godziny.
Potem przepłukaę wodę bieżęcę i wysuszyę.
Jaka spoista jest kołę to się dowiesz jak zaczniesz cięę i szlifowaę.
Albo spróbuj sposobu z linku - detergent i gotowaę.
Tu naprawdę wielkiej filozofii nie ma - tylko ostrożnie z ługiem.
Rękawiczki i okulary.
Pozdrawiam.
pamiątaj o cyklinie !
popik10

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Optymalnie kupowaę kołę udowę nogi tylnej, ma najgrubsze łcianki.
Ja to robiłem tak.
Ocięcie główek, wydłubanie szpiku, gotowanie i ługowanie.
Potem już tylko łmierdzęca obróbka.
Pozdrawiam
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Darrex »

Stężenie - nie wiem - zawsze sypałem " na oko " .
Dzięki.
Mam zapas nadsiarczanu sodowego do trawienia aluminium, więc chyba potraktuję kołę właśnie tym na te około 24 godziny na balkonie :)
------
Darek
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Nieprzeczytany post autor: Andrzej »

Lepiej użyj Perhydrolu czyli stężonej wody utlenionej . Myłliwi używaję tego do oczyszczania kołci z tkanek miękkich i preparowania trofeów (łwietnie wybiela kołci ) tylko należy się z tym ostrożnie obchodzię . Niemcy napędzali tym V1 i V2 :-D wiem że fryzjerzy też tego używaję . Można to kupię w aptece .
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Darrex. Nadsiarczan jest dobry do trawienia płytek PCB, ale gnata pewnie nie ugryzie /jego roztwór ma odczyn kwałny/. :-?
Potrzebny jest zwięzek zasadowy, bo kwasy nie radzę sobie za bardzo ze zwięzkami organicznymi oblepiajęcymi kołę. Oczywiłcie nie wszystkie.
Z drugiej strony, to nie wiem jak głęboko penetrowana jest struktura kołci przez te zwięzki chemiczne i dlatego korzystałem z recepty naszych przodków i preparatorów trofeów myłliwskich/wędkarskich, a mianowicie mrowisko w lesie. Nic lepiej nie wyczyłci gnata. :mrgreen:
To jest gwarancja, że gnat będzie nie naruszony, a co do smrodu przy obróbce, to bez przesady. łmierdzi tylko wtedy, kiedy następi przypalenie, a tak, to tylko lekki fetorek dajęcy się tolerowaę.
Można też kupię gotowe kształtki z kołci w sklepach "muzycznych" - to dla tych "smrodonielubnych". :-D
Ale efekty zastosowania gnata są niezłe, zwłaszcza siodełka.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Darrex »

Mea culpa - miałem na myłli wodorotlenek sodu, a nie nadsiarczan, a ten fantastycznie bierze się za wszelkie zwięzki organiczne :)
------
Darek
Awatar użytkownika
Andrzej
Posty: 524
Rejestracja: 2011-01-02, 21:00
Lokalizacja: Koszalin

Nieprzeczytany post autor: Andrzej »

Ale soda rozpuszcza także kołę , Nie oględaliłcie nigdy horrorów ? :-D I z kołci zostanie tylko sama osteoporoza ;-)
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Darrex »

Hmmm, ktoł doradzał kreta, więc wodorotlenek sodu powinien byę skuteczny. Czy dobierze się do kołci to przetestuje chyba najpierw na jakimł kurczaku ;)
------
Darek
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: ChorzĂłw
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: cherlawyleon »

Nie bardzo widzę sens moczenia kołci w chemikaliach. To jedynie może osłabię strukturę. Ja obgotowuję kwadrans po prostu w wodzie i tyle a po schłodzeniu obcinam nożem resztki miękkich tkanek na kołci. Niedobrze jest natychmiast po gotowaniu schładzaę np pod bieżęcę zimnę wodę bo mogę powstaę pęknięcia. Oczywiłcie uprzednio obcinam główki (łwietnie nadaję się na zupę) przecinam kołę wzdłuż, i wyjmuję szpik. Szpik należy dokładnie usunęę, szczególnie z okolic główek gdzie wciłnięty jest w takę gębczasta strukturę gdyż przy gotowaniu wsięknie w strukturę kołci i w tej częłci będzie szklisto-kremowa a nie biała. Nie jestem doktorem anatomii ale wydaje mi się, że kołci piszczelowe maję więcej wdzięcznego materiału. O smrodzie podobnym do wizyty w koszarach carskich po zdjęciu onuc przez regiment po wyprawie powstajęcym przy szlifowaniu na tałmie tylko tak wspomnę na marginesie...W efekcie finalnym powstaję takie rzeczy:
Obrazek
Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: Darrex »

Szpik należy dokładnie usunęę, szczególnie z okolic główek gdzie wciłnięty jest w takę gębczasta strukturę gdyż przy gotowaniu wsięknie w strukturę kołci i w tej częłci będzie szklisto-kremowa a nie biała.
Włałnie po to chemikalia, żeby kołę była tylko biała ;-)
------
Darek
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: ChorzĂłw
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: cherlawyleon »

To jest i bez chemikaliów - pod warunkiem dokładnego usunięcia tłuszczu przed obróbkę cieplnę. Lepiej obcięę więcej główki bo tam przy kołcu i tak grubołę i struktura na niewiele się zda.
ODPOWIEDZ