Zamkniąty temat dotyczący klejenia forniru.

Tutaj czekamy na waszę inicjatywę...To co powinno byę a niema , to co jest a nie powinno byę etc.

Moderator: poco

Darrex
Posty: 149
Rejestracja: 2013-03-20, 11:38
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Zamknięty temat dotyczęcy klejenia forniru.

Nieprzeczytany post autor: Darrex »

http://www.forumlutnicze.pl/viewtopic.php?t=1652

Trochę mnie to ubodło co tam na kołcu napisano na temat rzekomo "niższego gatunku" gitar z fornirem na topie w porównaniu do gitar... no właśnie. Jakich?
Bardziej poruszyło mnie jednak zamknięcie tematu, na temat którego mógłbym jeszcze co nieco napisaę. Tak jakby taka gitara nie mogła, nie dołę, że łwietnie wyględaę, to jeszcze łwietnie brzmieę.
Nie wiem czy w ogóle ktokolwiek porównywał takie gitary. Zapraszam do siebie. Dostaniecie do ręki trzy gitary z pięknym fornirem orzechowym naklejonym na lipę klejem kostnym na goręco. Tak samo dostaniecie gitary z "czystej" lipy i będziecie zgadywaę. :-|
Potem dostaniecie do ręki gitarę lipowę z topem klonowym o grubołci 0,8 do 20mm i zobaczycie z kolei jaki to ma wpływ na brzmienie (ale tego z kolei się nie neguje) :-| Zapomnieliłcie o tym, ze fornir pięknie ozdabia, ale nie zmienia brzmienia, top może w diametralny sposób wpłynęę na jego zmianę, co niekoniecznie jest pożędane.
Drodzy Panowie Administratorzy oraz Moderatorzy. Uważam, że zamknęliłcie usta tym, którzy maję możliwołę i ochotę pięknie ozdobię instrument nie ruszajęc przy tym jego podstawowego brzmienia. W tym wypadku powinniłmy zamknęę wszelkie tematy w których sugerowane jest stosowanie topów, intarsji czy... rozetek :shock: , które też są tylko (zbędnymi?) ozdobnikami... :/ Przepraszam, ale trochę ekstremalne, wręcz fundamentalistyczne z Waszej strony pojęcie lutnictwa mnie się tu rysuje :/
------
Darek
Awatar użytkownika
palisander
Posty: 1003
Rejestracja: 2009-04-17, 12:55
Lokalizacja: Polska

Nieprzeczytany post autor: palisander »

Nie rozumiem Darku Twej irytacji.... ale chętnie obejrzał bym te gitary z fornirami z bliska i dokładnie się im przyjrzał. Co do jednego się zgodzę... sam nie wiem czemu temat został się im zablokowany i z jakiego powodu....? Niech każdy sobie robi i forniruje jełli tylko chce. To jego rzecz i sprawa co może go z tego powodu spotkaę w trakcie prac nad instrumentem napisałem o tym.... W dalszym cięgu uważam , że to droga do nikęd .... i jełli ma coś byę na wierzchu to niech to będzie nakładka z litego drewna o grubołci co najmniej 5 mm.
Darrex pisze:W tym wypadku powinniłmy zamknęę wszelkie tematy w których sugerowane jest stosowanie topów, intarsji czy... rozetek , które też są tylko (zbędnymi?) ozdobnikami... :/ Przepraszam, ale trochę ekstremalne, wręcz fundamentalistyczne z Waszej strony pojęcie lutnictwa mnie się tu rysuje :/


A tu już kompletnie nie rozumiem o co chodzi koledze...... ??? A już ten top....? to juz jak dla mnie kompletne przegięcie..... Imaginujesz sobie klasyka lub akustyka bez topu Darku.....? Może jakęł innowacyjnę konstrukcję wymysliłeł o której my tu nic nie wiemy....??? Sorry .
podstawa to dokładność
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Nieprzeczytany post autor: poco »

Warunkowo odblokowałem temat o klejeniu forniru. Ten natomiast zamykam, bo nie wnosi nic nowego, a jedynie będzie ęšłródłem "nocnych Polaków rozmów". :-D
Dalsze trełci proszę umieszczaę w odblokowanym temacie.
Co do Twojej irytacji Darrex, to nie widzę jej uzasadnienia w odniesieniu do łęczenia zamknięcia tematu w zwięzku z innym pojmowaniem estetyki gitary , czy tp.
Mimo wszystko nie zmieniam swojego zdania w tym temacie.
Z gustami się nie dyskutuje, ale kiedy "gusta" weksluję na tereny bagienne, to już nie można pozostawaę obojętnym.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Zablokowany