Niespodzianka - odkrycie podczas frezowania.

Wszystko zwięzane z lutnictwem, a nie pasujęce do innych działów

Moderator: Jan

Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Niespodzianka - odkrycie podczas frezowania.

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

Przeględajęc zdjęcia z budowy gitarki przypomniałem sobie o tym (patrz zdjęcie).
Podczas frezowania otworów pod pickupy nagle odkryło się coś takiego.

Deski na gryf zostały zakupione. No sam nie wiem, czy pisaę gdzie? Wyględały w porzędku. Widaę jednak, że drewienko zostało załatane. Mogę tylko ufaę, że tylko w tym jednym miejscu :-)
Moje amatorskie oko wczełniej nie zauważyło łatki.

Może to zrobiła matka natura, chociaż otwór wypełniony hmm klejem? żywicę? ma prostopadłe krawędzie - jak spod dłutka.
Załączniki
niespodzianka.jpg
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: ChorzĂłw
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: cherlawyleon »

A frez tępy a tępy, pali drewno jak gimnazjalista pierwszego peta za garażem ;)
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

A to prawda najprawdziwsza :-) Tyle, że temat nie o frezie.
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: ChorzĂłw
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: cherlawyleon »

Ale nie rozumiem. Kupiłeł już poklejone drewno i wyszło przy frezowaniu?
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

Kupiłem poszczególne elementy - deseczki na gryf. czyli 2x mahoł 3 x klon. Przycięte na jeden wymiar. Raczej równe były więc przeszlifowałem i skleiłem.
cherlawyleon
Posty: 140
Rejestracja: 2013-04-28, 15:01
Lokalizacja: ChorzĂłw
Kontakt:

Nieprzeczytany post autor: cherlawyleon »

No to dalej nie rozumiem. Kupiłeł pojedyncze deski i kleiłeł. Ta jasna bałka czegoś jełli miała byę wypełnieniem sąka czy czegoś musiała byę widoczna. Przecież przygotowujęcy drewno chyba nie robił zdjęę RTG deski i nie stwierdził, że tam jest pusta komora i nie wypełnił jej ciłnieniowo przez mały otworek. coś mu tu nie pasuje.
Awatar użytkownika
shopiK
Posty: 859
Rejestracja: 2012-06-01, 18:32
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post autor: shopiK »

Też nie rozumiem. Nawet jełli jest sąk to zabija się łatwiej wstawiajęc pełny kołek. Przecież łatwiej. Czy mogłem tego nie zauważyę? mogłem ;-) Ale raczej rzuciło by się w oczy.

Nie mam pojęcia co to jest. Tym bardziej ciekawe, że komora ma prostopadłe łcianki - stęd: niespodzianka.

Nie robię wielkiego halo - po prostu ciekawostka dla mnie :-)
ODPOWIEDZ