Pełen klasyk, czyli zerwany gwint w gryfie Stratocaster'a

Dyskusje na temat budowy gitar elektrycznych.

Moderator: poco

popik10

Re: Pełen klasyk, czyli zerwany gwint w gryfie Stratocaster'

Nieprzeczytany post autor: popik10 »

Jak gryf klonowy to kołkowaę klonem.
Takie moje zdanie i kołkował bym na skórny. Ale to ja, inni niech też się wypowiedzę. Prostę kołkownicę można zrobię z rurki odpowiedniej łrednicy wewnętrznej z naciętymi na szczycie zębami.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Piniu
Posty: 2959
Rejestracja: 2011-02-15, 21:24
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Pełen klasyk, czyli zerwany gwint w gryfie Stratocaster'

Nieprzeczytany post autor: Piniu »

Ewentualnie wsadzię te kotwy do łrub z gwintem metrycznym jak to się często odkręca.

Tapnięte Tapatalkiem
Victor
Posty: 163
Rejestracja: 2014-04-27, 13:23
Lokalizacja: UK

Re: Pełen klasyk, czyli zerwany gwint w gryfie Stratocaster'

Nieprzeczytany post autor: Victor »

Generalnie (w stolarstwie) jest zasada, że wstawia się kołki z tego samego materiału. Jednak moim zdaniem najlepiej było by tak jak Piniu napisał...
ODPOWIEDZ