Co lepsze do dłubania?
Moderator: poco
Co lepsze do dłubania?
Witam. Zamierzam zabraę się za jakiegoł stratocastera. Chciałbym go troszkę "stuningowaę" i potraktowaę jako pole dołwiadczalne. Mam na oku trzy gitary.
Która waszym zdaniem jest lepsza pod względem drewna i wykonania.
http://allegro.pl/fender-starcaster-sup ... 74533.html
http://allegro.pl/squier-stratocaster-s ... 33620.html
http://olx.pl/oferta/gitara-elektryczna ... 32ba4fc460
Która waszym zdaniem jest lepsza pod względem drewna i wykonania.
http://allegro.pl/fender-starcaster-sup ... 74533.html
http://allegro.pl/squier-stratocaster-s ... 33620.html
http://olx.pl/oferta/gitara-elektryczna ... 32ba4fc460
Re: Co lepsze do dłubania?
squire jest najbliżej strata. Cokolwiek w nim nie zrobisz - jest duuuża szansa, że nie zagra jak strat niestety. Musiałbył wymienię korpus (kwestia drewna), gryf (kwestia drewna) i osprzęt, no może podstrunnica by została;) Warto 500zł płacię? Piękne drewno na strata kupisz za 300zł, za szablon dasz 150 i jeszcze jesteł do przodu więc na pręt starczy;)
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co lepsze do dłubania?
No to jest oczywiste, jak ktoł chce się braę za gitarę solid body to musi te koszty uwzględnię bez dwóch zdał:) Ale kto się bierze za budowę gitary majęc wiertarko-wkrętarkę i młotek?
Pewnie paru by się znalazło - ale to nie na naszym forum:D

pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: Co lepsze do dłubania?
Ja tak zaczynałemAle kto się bierze za budowę gitary majęc wiertarko-wkrętarkę i młotek?![]()

I jak skołczyłem??

Pozdrawiam
Re: Co lepsze do dłubania?
Ja pierwszego strata robiłem pilnikiem(krawędzie), młotkiem i dłutkiem(trochę dłubania) i wiertarko-wkrętarkę z wiertłami puszkowymi(otwory pod elektronikę), ale kieszeł gryfu to już nie wytrzymałem i kupiłem frezarkęPiotrCh pisze: Ale kto się bierze za budowę gitary majęc wiertarko-wkrętarkę i młotek?

Od czegoś trzeba było zaczęę

Re: Co lepsze do dłubania?
No ja też, ale przecież jeszcze nie skołczyliłmy Piotrzepopik10 pisze:Ja tak zaczynałemAle kto się bierze za budowę gitary majęc wiertarko-wkrętarkę i młotek?![]()
![]()
I jak skołczyłem??![]()
Pozdrawiam

Re: Co lepsze do dłubania?
Chodził mi o to, że zaczęłem od młotka a wchodzę w coraz dokładniejsze konstrukcje cnc. A portfel nie jest z gumy. Cholera przydała by się jakał wygrana w lotto.
Ale jak pisał Darek, Lag milczy...
Pewnie i dłubanie mu przeszło
Pozdrawiam
Ale jak pisał Darek, Lag milczy...
Pewnie i dłubanie mu przeszło

Pozdrawiam
Re: Co lepsze do dłubania?
Panowie. Chciałbym złożyę gitarkę typu strat. Nie ma wypasionego sprzętu. mam frezarkę i podstawowe narzędzia (wiertarka , szlifierka itp.) Mam też dostęp do piły Striebig. Chętnie zabrałbym się za zrobienie gitary od podstaw. Jednak na poczętek chciałbym nabraę troszkę wprawy. I tyle. Dlatego pytałem która z gitar nadaje się do tego aby np. wymienię progi, przeszlifowaę, nałożyę lakier itp.
Re: Co lepsze do dłubania?
Najtałsza.
Ja kupowałem jakieł rozbitki za smieszne pieniędze (zresztę nadal tak robię, tylko z mniejszę częstotliwołcię) i sobie przywracałem do stanu używalnołci. Najczęłciej akustyki, bo u mnie naprawdę za piętala można przygarnęę. Nawt za free się zdarzaję. Jakał ułamana główka, gryf do resetu bo top pudła się wybrzuszył, zdepnięte pudło itp. I się okazuje, że ze zniszczonej gitary, która nowa kosztuje 250 złotych, można zrobię sprzęt, na którym się gra nie gorzej niż na markowych.
Ja kupowałem jakieł rozbitki za smieszne pieniędze (zresztę nadal tak robię, tylko z mniejszę częstotliwołcię) i sobie przywracałem do stanu używalnołci. Najczęłciej akustyki, bo u mnie naprawdę za piętala można przygarnęę. Nawt za free się zdarzaję. Jakał ułamana główka, gryf do resetu bo top pudła się wybrzuszył, zdepnięte pudło itp. I się okazuje, że ze zniszczonej gitary, która nowa kosztuje 250 złotych, można zrobię sprzęt, na którym się gra nie gorzej niż na markowych.
Re: Co lepsze do dłubania?
Ja także nie stronię od tanich konstrukcji. Praca włożona i zdobyte doświadczenie jest bezcenne i zaprocentuje kiedyś przy tworzeniu własnej konstrukcji. teraz mam także na warsztacie klasyka koreałskiego i będę go przywracaę do życia.