Ja co prawda żadnego z powyższych problemów nie mam (poza brakiem traka

Najpierw musimy kłodę obejrzeę i zdecydowaę gdzie i jak tniemy. Ja się nie przejmowałem zbytnio technikę, ponieważ drewno i tak zostanie pocięte na mniejsze listwy. Następnie kładziemy kłodę na drewnianych klockach i unieruchamiamy klinami, choęby z jednej strony. Od czoła przykręcamy dwie listewki:

Odstępy tutaj dałem na 50mm, w rezultacie uzyskałem deski o grubołci ok. 40mm. Linie cięcia wyznaczamy pisakiem. Poziomica musi byę położona na sztorc, aby pisak miał oparcie i zawsze był pionowo:

Po zdjęciu listewek pilarkę łałcuchowę nacinamy delikatnie linie, ale do przodu, aby wióry nie zasypywały nam kreski. Następne cięcia wykonujemy już do siebie, za każdym razem nacinajęc parę cm. Pilnujemy, aby bagnet pilarki był zawsze pionowo a łałcuch nie haczył o przecięty wczełniej materiał. Wymaga to wprawy, ale można w ten sposób uzyskaę prostę deskę, która wymaga niewielkiego strugania. Najpierw odcinamy zewnętrzne fragmenty, w moim przypadku do wyrzucenia:

Gdy nacięcia sięgaję ok. 3/4 grubołci materiału, stawiamy całołę pionowo na grubym drewnianym klocku i mocujemy za pomocę przykręconej listewki i łcisku np. do stołu:

Tniemy teraz pionowo, pilnujęc aby bagnet nie pływał na boki. Bardzo łatwo w ten sposób wjechaę w materiał, ale to najprostszy i najbezpieczniejszy sposób na odcinanie kolejnych plastrów. Jedziemy oczywiłcie od zewnętrznej strony.
Po wszystkim okorowujemy, ew. odcinamy oflis i cieszymy się pięknym drewnem


Uwagi.
Korę lepiej zdjęę po przetarciu, ponieważ łatwiej taki fragment przenosię z korę i łatwiej ję zdjęę z pojedynczych desek.
Materiał musi byę bardzo stabilnie umocowany i na drewnianej podstawie, aby nie uszkodzię przypadkiem łałcucha.
Nie spieszyę się, lepiej robię to 10min dłużej niż zrobię sobie krzywdę.
I najważniejsze - nauczyę się wczełniej posługiwania pilarkę! To bardzo niebezpieczne narzędzie.
Przetarcie kłody ze zdjęcia (90cm długołci, 24cm szerokołci i 5 nacięę) zajęło mi 20min. Czas zależy od mocy pilarki, ostrołci łałcucha i zdolnołci operatora.
Z pewnołcię o czymł zapomniałem w opisie, ale pewnie pojawię się pytania.