Defil - szkolno treningowy
Moderator: Jan
Defil - szkolno treningowy
Gitarę za 40 zł kupiłem w jednym celu - żeby tanio potrenowaę różne elementy budowy i montażu gitary klasycznej a tani akustyk z racji podobiełstwa w procesie budowy łwietnie się do tego nadawał. Wiem,że praktyka to dobry sposób by dojłę do celu a stary Defil nadaje się do dowolnej ingerencji w rozbiórkę i powrotne składanie. Kupiłem wiec na necie takie cudo ze łwiadomołcię tego czym jest a raczej czym nie jest Defil
.
Ostatnio zmieniony 2019-02-15, 10:11 przez Jan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Krótka analiza stanu:
- głuche obydwie płyty
- lakier spękany i tłumięcy dęšłwięk
- niekompletne klucze
- wygięty gryf z wysoko ustawionę akcję
- połamane i popękane zbrojenie płyt
- odspojona częłciowo tylna płyta
- sąki na tylnej płycie
MATERIAł:
Top - klejonka łwierkowa
Tył - sklejka brzozowa
Boki - sklejka brzozowa
Gryf - klejony z dwóch połówek brzozowy
Kerfing brzozowy
Binding - plastik
Belki łwierk lub Sosna
Podstrunnica- palisander chyba
- głuche obydwie płyty
- lakier spękany i tłumięcy dęšłwięk
- niekompletne klucze
- wygięty gryf z wysoko ustawionę akcję
- połamane i popękane zbrojenie płyt
- odspojona częłciowo tylna płyta
- sąki na tylnej płycie
MATERIAł:
Top - klejonka łwierkowa
Tył - sklejka brzozowa
Boki - sklejka brzozowa
Gryf - klejony z dwóch połówek brzozowy
Kerfing brzozowy
Binding - plastik
Belki łwierk lub Sosna
Podstrunnica- palisander chyba
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Założone prace:
- otwarcie pudła i ocena stanu
- usunięcie lakieru
- wymiana belkowania przedniej płyty
- dorobienie całej tylnej płyty
- szlif gryfu i wymiana progów
- pocieniowanie mostka
- pocieniowanie kerfingu
- położenie bejcy spirytusowej
- położenie szelaku
- wymiana kluczy
- otwarcie pudła i ocena stanu
- usunięcie lakieru
- wymiana belkowania przedniej płyty
- dorobienie całej tylnej płyty
- szlif gryfu i wymiana progów
- pocieniowanie mostka
- pocieniowanie kerfingu
- położenie bejcy spirytusowej
- położenie szelaku
- wymiana kluczy
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Parę zdjęę po otwarciu.
Zwróęcie uwagę na sposób zbrojenia górnej płyty, trzy belki równoległe jak w zbrojeniu tylnej płyty. A zbrojenie tyłu też trzy równoległe.
Zwróęcie uwagę na sposób zbrojenia górnej płyty, trzy belki równoległe jak w zbrojeniu tylnej płyty. A zbrojenie tyłu też trzy równoległe.
Ostatnio zmieniony 2020-01-10, 09:24 przez Jan, łącznie zmieniany 4 razy.
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Wymiana belkowania przedniej płyty.
Zastosowałem sposób Martina Xbraces scaloped. Ponoę pocienianie w ten sposób belek ma dawaę płycie bardziej swobodne drgania - tak sobie Martin na stronie internetowej pisze.
Zestrugałem też nieco kloce z obydwu stron i dałem małe łwierkowe wzmocnienie przedniego kloca pod gryfem.
https://www.bing.com/videos/search?q=gu ... ORM=WRVORC
Zastosowałem sposób Martina Xbraces scaloped. Ponoę pocienianie w ten sposób belek ma dawaę płycie bardziej swobodne drgania - tak sobie Martin na stronie internetowej pisze.
Zestrugałem też nieco kloce z obydwu stron i dałem małe łwierkowe wzmocnienie przedniego kloca pod gryfem.
https://www.bing.com/videos/search?q=gu ... ORM=WRVORC
Ostatnio zmieniony 2020-01-10, 09:28 przez Jan, łącznie zmieniany 5 razy.
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Budowa tylnej płyty. Zrobiłem ję z obłogu Olchowego 4 mm ciętego na flader.Ale uwaga! To nie jest obłóg skrawany obwodowo tylko cięty piłę! Skrawany się nie nadaje - trzeba by z niego robię laminat. Pośrodku wyfrezowałem kanał i wkleiłem listwę ozdobnę. Uzbroiłem ję belkami łwierkowymi. Dlaczego Olcha?? Bo to jedyny rezonansowy patyk poza jesionem jaki miał gołciu sprzedajęcy obłogi. Jesion pójdzie na kolejnę gitarę do reanimacji (całe pudło).
Acha płytę strugałem na 2,6-2,9mm. Dałem tylko trzy belki tak jak było w Defilu i trochę żałuję bo większołę nowo robionych płyt ma cztery ale tragedii chyba nie będzie. Niestety płyta pomimo zaokręglenia belek wyszła płaska. Nie kleiłem jej na wklęsłej soczewce.
Acha płytę strugałem na 2,6-2,9mm. Dałem tylko trzy belki tak jak było w Defilu i trochę żałuję bo większołę nowo robionych płyt ma cztery ale tragedii chyba nie będzie. Niestety płyta pomimo zaokręglenia belek wyszła płaska. Nie kleiłem jej na wklęsłej soczewce.
Ostatnio zmieniony 2020-01-10, 09:34 przez Jan, łącznie zmieniany 6 razy.
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Gryf.
Usunęłem próg zerowy i pozostałe progi. Zestrugalem nadmiar materiału a resztę klockiem drewnianym z papierem łciernym.Zrezygnowalem z wbudowania pręta ze względu na koszty. Muszę wstawię prożek kołciany i nabię progi.
Usunęłem próg zerowy i pozostałe progi. Zestrugalem nadmiar materiału a resztę klockiem drewnianym z papierem łciernym.Zrezygnowalem z wbudowania pręta ze względu na koszty. Muszę wstawię prożek kołciany i nabię progi.
Ostatnio zmieniony 2020-01-10, 09:37 przez Jan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Zamknięte pudło przeszlifowałem i pomalowałem bejcę spirytusowę.
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Pręt trzeba było osadzię. Vintage spokojnie dało by się wpasowaę.
Trzeba było tylko podejłę do niego tak, jak w gryfach strata i tele, czyli kanał od strony chwytu zamknięty skunkiem.
To pozwoliło by na spokojne pocienienie gryfu i nadanie mu włałciwego profilu.
Dobra robota i pewnie będzie wreszcie brzmiała jak trzeba.
Pozdrawiam, Ryszard
Trzeba było tylko podejłę do niego tak, jak w gryfach strata i tele, czyli kanał od strony chwytu zamknięty skunkiem.
To pozwoliło by na spokojne pocienienie gryfu i nadanie mu włałciwego profilu.
Dobra robota i pewnie będzie wreszcie brzmiała jak trzeba.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Re: Defil - szkolno treningowy
No o kanale od strony chwytu nie pomyłlałem. Kształtu szyjki nie zmieniałem bo była z minimalnym łukiem takim w tolerancji przyzwoitołci i bałem się , że zmieniajęc kształt osłabię gryf i się bardziej wygnie po obciężeniu. Pocienilem tylko podstrunnicę wychodzęc na prostę. Założę też struny 10 żeby gryf nie wyginał się zbytnio. Po tym co zrobiłem do tej pory dziekuję Bogu i inintuicji, że nie próbowałem robię klasyka z nowego materiału tylko uczę się na tanim materiale choę mam cały materiał od ponad roku.
Ostatnio zmieniony 2019-02-15, 08:14 przez Jan, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Kilka uwag.
Podsrtunnica na pewno nie palisandrowa.
Masz łwiadomołę że po nałożeniu lakieru ta bejca będzie czarna?
Tyle pisałem o scalaniu postów. Wiem że przy tak długich wpisach to trudne. Ale na przyszłołę proszę się trzymaę netykiety.
Podsrtunnica na pewno nie palisandrowa.
Masz łwiadomołę że po nałożeniu lakieru ta bejca będzie czarna?
Tyle pisałem o scalaniu postów. Wiem że przy tak długich wpisach to trudne. Ale na przyszłołę proszę się trzymaę netykiety.
Re: Defil - szkolno treningowy
Wiem, wiem niestety nie miałem sumienia napisaę tasiemca, który byłby całkowicie nieprzejrzysty i wrzuciłem ten temat w blokach tematycznych. Nie chciałem łamaę zasad forum tylko przejrzyłcie ułożyę temat tym bardziej, że pisałem z telefonu i przy takim tasiemcu sam bym nie wiedział co napisałem wczełniej i wyszedłby bełkot jakił. Mea Culpa. Na przyszłołę jak był proponował taki post napisaę bioręc pod uwagę sporę objętołę?
Nie przejmuję się kolorem bejcy - to nie ma znaczenia, jak pisałem wczełniej bardziej aspekty techniczne montażu mnie zajmuję. Liczę na to, że szelak odmuli płytę i chcę się też nauczyę jak się go kładzie. Może będzie też ładnie taki ciemny głęboki kolor - zobaczymy.
Może ta podstrunnica to mahoł? Nie wiem.
Nie przejmuję się kolorem bejcy - to nie ma znaczenia, jak pisałem wczełniej bardziej aspekty techniczne montażu mnie zajmuję. Liczę na to, że szelak odmuli płytę i chcę się też nauczyę jak się go kładzie. Może będzie też ładnie taki ciemny głęboki kolor - zobaczymy.
Może ta podstrunnica to mahoł? Nie wiem.
Pozdrawiam Janek
Re: Defil - szkolno treningowy
Spieszę z wyjałnieniem metody montażu pręta vintage - zajmuje najmniej miejsca. Zastosowanie frezarki było by problematyczne ze względu na stopę gryfu i koniecznę długołę freza, ale też można próbowaę. Ja posłużę się wiertarkę
Przy podstrunnicy na gryfie-
Oznaczamy od strony chwytu gryfu linię symetrii, mierzymy dostępnę grubołę do wiercenia - dolna powierzchnia podstrunnicy; robimy prosty przyrzęd umożliwiajęcy prowadzenie gryfu w linii prostej pod wrzecionem wiertarki; wiercimy miejsce przy miejscy wzdłuż tej linii otwory wiertłem fi 5,5 zaczynajęc od kołca stopy do poczętku główki; Usuwamy materiał węskim dłutem tak, aby powstały kanał miał maksymalnie prostopadłe, równe boki; przewiercamy kanał do wyjłcia przez główkę; od strony główki robimy większe nawiercenie na podkładkę pod nakrętkę pręta (wszystko wymaga dopasowania do funkcji, jaka ma pełnię pręt z gwintem M5).
Pręt ma mieę koniec od strony pudła/stopy gryfu zagięty pod kętem prostym i długołę tego zagięcia takę, aby schował się w kanale. To zakrzywienie pozwoli na kręcenie nakrętkę i napinanie pręta. Oczywiłcie zablokowaę ten koniec można też nakrętkę kołkowę z gwintem M5 i wtedy pręt będzie dwustronnie gwintowany na M5. Można też i pręt z gwintem M6, ale po co taki gruby.
Kanał zakrywamy dopasowanym do jego długołci i szerokołci skunkiem, oczywiłcie po wczełniejszym włożeniu pręta.
Ze względu na równoległołę kanału pod 7 progiem wklejamy na dno kawałek drewienka wysokołci ok 3-4 mm po to, aby pręt był wstępnie wygięty i dał się zakryę skunkiem.
Robimy próbę działania i wklejamy skunka, a następnie obrabiamy na cacy.
Nie umiem korzystaę z narzędzi do rysowania, więc z koniecznołci posługuję się opisem, ale jakby co, to może rysunek i zdjęcie tego rysunku ... . Sędzę jednak, że z zasadę działania trussroda wszyscy na forum są za pan brat, więc i za wiele nie potrzeba wyjałniaę.
Pozostaje dorobię nakładkę na nakrętkę trussroda i gotowe.
Pozdrawiam, Ryszard
Przy podstrunnicy na gryfie-
Oznaczamy od strony chwytu gryfu linię symetrii, mierzymy dostępnę grubołę do wiercenia - dolna powierzchnia podstrunnicy; robimy prosty przyrzęd umożliwiajęcy prowadzenie gryfu w linii prostej pod wrzecionem wiertarki; wiercimy miejsce przy miejscy wzdłuż tej linii otwory wiertłem fi 5,5 zaczynajęc od kołca stopy do poczętku główki; Usuwamy materiał węskim dłutem tak, aby powstały kanał miał maksymalnie prostopadłe, równe boki; przewiercamy kanał do wyjłcia przez główkę; od strony główki robimy większe nawiercenie na podkładkę pod nakrętkę pręta (wszystko wymaga dopasowania do funkcji, jaka ma pełnię pręt z gwintem M5).
Pręt ma mieę koniec od strony pudła/stopy gryfu zagięty pod kętem prostym i długołę tego zagięcia takę, aby schował się w kanale. To zakrzywienie pozwoli na kręcenie nakrętkę i napinanie pręta. Oczywiłcie zablokowaę ten koniec można też nakrętkę kołkowę z gwintem M5 i wtedy pręt będzie dwustronnie gwintowany na M5. Można też i pręt z gwintem M6, ale po co taki gruby.
Kanał zakrywamy dopasowanym do jego długołci i szerokołci skunkiem, oczywiłcie po wczełniejszym włożeniu pręta.
Ze względu na równoległołę kanału pod 7 progiem wklejamy na dno kawałek drewienka wysokołci ok 3-4 mm po to, aby pręt był wstępnie wygięty i dał się zakryę skunkiem.
Robimy próbę działania i wklejamy skunka, a następnie obrabiamy na cacy.
Nie umiem korzystaę z narzędzi do rysowania, więc z koniecznołci posługuję się opisem, ale jakby co, to może rysunek i zdjęcie tego rysunku ... . Sędzę jednak, że z zasadę działania trussroda wszyscy na forum są za pan brat, więc i za wiele nie potrzeba wyjałniaę.
Pozostaje dorobię nakładkę na nakrętkę trussroda i gotowe.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est