koszt pracowni lutniczej

[PaJaC]

Witam !
Czy którył z lutników z dużym doświadczeniem może mi powiedzieę ile kosztuje pełen sprzęt bez lokalu? Mam na myłli pilniki, szlifierki, stoły, piły itd. Myłlałem nad pójłciem do szkoły lutniczej za granicę, ale potrzebuję danych do kosztorysu.

Pozdrawiam

[DR4MA]

a teraz analogiczne pytanie " czy którył z dołwiadczonych mechaników samochodowych mógł by mi powiedzieę jaki jest koszt wyposażenia warsztatu" chłopie jeden Ci poda koszt jednaj maszyny która jest warta więcej niż pół warsztatu u innego.Nie napisałeł czy chcesz naprawiaę samochody ciężarowe czy hybrydy czy chcesz mieę przy tym lakiernie z wymianę opon czy tylko wymieniaę same turbosprężarki

[PaJaC]

Wybacz niedopracowanie; myłlałem głównie nad gitarami akustycznymi oraz elektrycznymi

[michqq]

Rozumiem że kosztorys Ci jest potrzebny do jakichł spraw typu kredyt.
Ja myłlę że ludziom będzie trudno odpowiedzieę, no bo ludzie latami powiększaję swój park narzędziowy, niektórzy też maję pracownię odziedziczona po poprzednim pokoleniu, i tak dalej.
Ciekawe ilu lutników założyło swoja pracownię w taki sposób że zakołczywszy szkoły kupili hurtem całe potrzebne onarzędziowanie, myłlę że stosunkowo niewielu. Natomiast, bioręc pod uwagę że w Polsce są jednak dwa technika lutnicze po których ludzie "biora i otwieraję biznes", to zapewne niektórzy faktycznie zaczynaję z gołymi rękami.

Może tez niektórzy z naszych forumowiczów ubezpieczyli swoje pracownie od pożaru i w zwięzku z tym jakoł szacowali koszt wyposażenia?

Pomóóóóóżcie chłopakowi na priv...

[PaJaC]

Tzn ja nie potrzebuje kredytu. Wiekszosc swojego zycia staram sie mozliwie rozplanowac dzieki czemu wiem co robie i dokad mnie to powinno doprowadzic i to jest m.in. jedna z czesci mojego planu Szacowalem kolo 40.000zl na sam sprzet, ale jak to wyglada naprawde?

[michqq]

Naprawdę zapewne to różnice mogę sięgaę rzędu wielkołci, a łwiat się zmienia i dził "silniki elektryczne" są coraz to tałsze a "dobre ostrza" coraz to droższe...

Naprawdę to zaczęę zapewne da się z onarzędziowaniem chiłskim jednorazowym, które się rozleci w trakcie używania ale też w miare używania i rozlatywania, można je zastępowaę porzędnym a drogim.

Sęk jednak w tym czy owe rozlecenie się narzędzia kosztowaę będzie "remont powierzonego instrumentu" czy może nawet "remont palców lutnika".

to jest m.in. jedna z czesci mojego planu

To jeszcze weęšłpod uwagę że poza pomieszczeniem i narzędziami jest też składzik materiałów, który obejmuje dwie kategorie, tj drewno i chemia.
Przy czym z drewnem jest jak z winem, że w miarę lat leżakowania nabiera szlachetnołci, zał z chemię jest jak z piwem, że w miarę leżakowania - traci.

Kupuj więc drewno jak najwczełniej a chemię jak najpóęšłniej.

Straszniem ciekaw czy ktoł Ci odpowie, ale jak znam życie to odpowiedzę Ci na priv, a nie publicznie.
Pozderawiam.

[PaJaC]

Drewna nie bralem pod uwage, wydawalo mnie sie to oczywistym, ze drewno jest tylko twoja sprawa i to ile i jak bedzie sezonowane oraz koszt. To jest juz indywidualna sprawa kazdego lutnika Co do priv dlaczego lutnicy moga nie chciec przedstawiac publicznie ceny ogolnej sprzetu? Przeciez nawet na najlepszym sprzecie kiepski lutnik dalej bedzie tworzyc kiepski sprzet. Wydaje mnie sie ze o lutniku swiadczy jakosc jego instrumentow a nie uzytych narzedzi jesli o to chodzi

[DR4MA]

wchodzisz na stronę stewmacka wrzucasz cały sklep do koszyka plus szukasz jakieł piły tałmowej, heblarki, grubołciówki , szlifierki -bębnowej, -oscylacyjnej, ze dwie albo pięę frezarek chyba ze od razu CNC, kilka-kilkanałcie płyt sklejki i może starczy :P prawda jest taka że jak masz duuużo czasu i mało miejsca to wystarczy 1000zł i można zrobię naprawdę cudny instrument(nie liczęc materiałów na ten instrument) ale kto będzie czekał na gitare 3 lata :P

[PaJaC]

O, i tu juz jest konkretniejsza odp
Ps 3 lata robiona bedzie lepsza. Kupujacy bedzie miec pewnosc ze przynajmniej 3 lata drewno sezonowales

[michqq]

chyba ze od razu CNC

No właśnie tutaj może się okazaę że rozpoczynajęc lutnictwo w 2019tym należy podjęę decyzję na ten temat.

Czy od razu bazowaę na CNC z użyciem innych narzędzi pomocniczo, czy też zaczynac tradycyjnie, to jest od ręcznych narzędzi.

To jak z maszynę do szycia - jeszcze pokolenie temu "szanujęce się" krawcowe uczyły się WSZYSTKO robię igłę, a dopiero potem szycia na maszynie. Mimo że maszyny już były od dawna.
Dzisiaj się już tak nie robi.
Maszyna do szycia jest podstawowym narzędziem a igła jego uzupełnieniem i krawcowe już NIE uczę się robic igłę "wszystkeigo".

Decyzja należy do Ciebie.

[DR4MA]

hehe lata to nie wszystko. Sposób i miejsce suszenia. Lepsze 3 lata dobrze sezonowane niż 30 "sezonowane" Ale tego to Cie zagraniczni lutnicy nauczę.

[PaJaC]

Narazie dlubanie w drewnie sprawia mi przyjemnosc i chyba o to w tym chodzi, nie? Ale doskonale rozumiem, ze setki instrumentow + wiek robi swoje i starsi lutnicy sa bardziej odciazeni dzieki maszynom. Takze na poczatku chcialbym tworzyc w pelni recznie robione instrumenty a co bedzie jutro? Jutro to dalekie kiedys

[popik10]

Zatem nie dywaguj. Działaj.

[Zenek S]

W sumie oszacowanie kosztorysu narzedzi nie jest trudne . Mozna zaczac od tego co sie chce produkowac i jakie czynnosci sa potrzebne do skonczenia projektu. Na przyklad , zamierzam robic gitary elektryczne , Pierwsza czynnoscia jest narysowanie projektu . Narzedzia potrzebne do tego to stol , brystol , linial , ekierka , zestal olowkow , gumka. Nastepnym etapem jest wyciecie szablonu , czyli potrzebna bedzie sklejka badz plyta MDF, cos czym mozna wyciac ten szablon , obrobic itd itd. Dojdziesz do ostatniej czynnosci i bedziesz mial komplet narzedzi potrzebny dla twojej pracowni . Do tego masz mozliwosci wyboru bo do wyciecia szablonu czy calego korpusu mozesz uzyc wyrzynarki recznej lub tasmowki. Mozna wtedy podzielic calosc na narzedzia podstawowe i docelowe . Wiele z rzeczy potrzebnych mozna zrobic samemu , tzw jigi to wazna czesc pracowni i zazwyczaj lutnicy robia je samemu...