Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Pochwalcie się co jeszcze robicie / zrobiliłcie.
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Zasadniczo, nie spodziewam się w tym temacie zbyt żywej dyskusji, ale forumowicze maję tyle różnych zdolnołci i zainteresował, że nóż widelec znajdzie się ktoł z dobrę radę.

Mam kilka aparatów fotograficznych. Od dwóch lat jednak nie robię zdjęę moim ulubionym - Minoltę SR-T 303 - z powodu usterki. Aparat odwiedził ze mnę wiele krajów i niejednę przeżył przygodę, nie raz będęc narażonym na uszkodzenia.

Z jakiegoł powodu pod obciężeniem luzuje się sprzęgło. To znaczy, że gdy nacięgam migawkę, to mechanizm nawijania filmu obraca się jedynie częłciowo lub wcale. Efekt zależny jest od pogody. W zimnie i wilgoci zawsze pracuje gorzej. Tak samo jest zależny od obciężenia. Na sucho wszystko normalnie działa, ale z założonym filmem już nie. Tak samo gdy przytrzymaę mechanizm palcami lub nacięgaę z dużę prędkołcię.

W efekcie aparat robi zdjęcia nachodzęce na siebie. Nie wiem jaki jest powód. Aparat ma już niemal pół wieku, produkowany był w latach 1973-75. Był sprawny, aż nagle zaczęł popuszczaę. Od lata 2016 do zimy 2019 zrobiłem nim ponad 1700 zdjęę i wszystko było w porzędku.

Zafundowałem mu niestety dwa upadki. Raz spadł mi na pokład jachtu, a drugim razem upadł razem z rowerem (rower służył za statyw). Pierwszy upadek był na plastikowy pokład jachtu, ale drugi był upadkiem z dużej wysokołci i z rozpędem wprost na kostkę brukowę... W obu przypadkach ucierpiały pierłcienie do montażu filtrów, widaę na zdjęciu jeden z wgniecionych obiektywów. Myłlę by je jakoł naprawię lub zlecię dorobienie. Druga opcja pewnie jest nieopłacalna zważywszy na to, że takie aparaty w dobrym stanie nie są drogie.

Co ciekawe, aparat zaczęł szwankowaę dopiero po 5 miesięcach od niefortunnego upadku.

No i co? Może ktoł się zna na mechanicznych lustrzankach i ma dla mnie rady? Dostępne są dla takich aparatów instrukcje serwisowe i mam zamiar spróbowaę to rozebraę i złożyę tak jak trzeba. Mam nadzieję że jest to kwestia luęšłnej łrubki...

Poniżej zamieszczam zdjęcia uszkodzeł aparatu oraz trochę zdjęę nim zrobionych. Krajobraz, reportaż, architektura. Najczęłciej fotografuję ludzi, ale ze względu na publiczny charakter forum portretów nie zamieszczę, poza jednym zdjęciem, na którym jestem akurat ja :)

Jak widaę, warto o tę maszynę powalczyę.
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: Waldzither9 »

"1973-75. Był sprawny, aż nagle zaczęł popuszczaę."
W tym wieku to się zdarza (aparatom).
Mój kuzyn przed laty chcęc naprawię luz w aparacie zaczęł od wykręcenia jednej łrubki, a skołczyło się na tym ,że w reklamówce miał stertę częłci pierwszych i żadnego pomysłu co do czego pasuje.
Dzisiaj można smartfonem zarejestrowaę cały proces i skręcanie można zrobię odwrotnie niż rozkręcanie o ile nie zgubi się łrubki lub nie pomyli z innę.
Aparaty upadłe po przeliczeniu na roboczogodziny najczęłciej są małoefektywne ekonomicznie, zostaw go sobie na emeryturę, albo na czasy jak ciłnienie będziesz miał powyżej 200.

A przy okazji to na tym forum bywa kilku uzdrawiaczy, którzy potrafię wszystko, można podpytaę
https://zegarkiclub.pl/forum/
Ostatnio zmieniony 2021-03-26, 12:38 przez Waldzither9, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Andrzej
informatkot
Posty: 458
Rejestracja: 2010-03-14, 10:48

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: informatkot »

Skoro nie na temat to:
https://fotoblogia.pl/16594,milosnicy-a ... ecyzyjnych

A tak nieco poważniej poszukaj w okolicy zegarmistrza rzemiełlnika. W Olsztynie kiedyś był taki spec od aparatów i prawdziwych zegarków nawet potrafił naprawię Mamiye 645. Działa do dził.
Ostatnio zmieniony 2021-03-26, 16:23 przez informatkot, łącznie zmieniany 1 raz.
Ĺťyczę miłego dnia
Rafał
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

O, dobry pomysł z zegarmistrzami. Poszukam pomocy na tamtym forum jełli mi się nie powiedzie. Nie byłbym sobę, gdybym pierw nie spróbował naprawię tego sam.

A co do szkoły mechaniki precyzyjnej, to dobrze że taka powstaje. Dził w Finlandii, a jutro może u nas. Coraz więcej ludzi interesuje się wyrobami rzemiełlniczymi różnych gałęzi.
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: Waldzither9 »

Duckduckgo podrzucił mi taki link do łcięgnięcia service manual'a , ale nie sprawdzałem czy to działa i co to i na ile może się przydaę. https://learncamerarepair.com/product.p ... econdary=0
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Zadzwoł tutaj. Naprawiałem u tego pana obiektywy manualne, ale i jakęł zorkę kiedyś. Był jeszcze jeden spec w Gdałsku na Sobótki, ale już nie ma, ten to każdy aparat naprawił - zwłaszcza manualne SLRy, TLRy.
pozdrowienia
Piotr
Kak
Posty: 221
Rejestracja: 2021-01-12, 21:49

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: Kak »

Tu ktoł w niezrozumiałym dla mnie języku ję rozkłada, ale widaę jak się wieczko zdejmuje, żeby wnętrzołci obejrzeę.
https://www.youtube.com/watch?v=QZnVDm00usM
Ja jak takie coś rozbieram, to robię rysunek tego co rozkręcam na kartce A4 z miejscem łrubek, przyklejam tałmę dwustronnę koło miejsca na łrubki i łrubki do niej przyklejam.
Kiedyś jak rozkręcałem telefon, jeszcze tałmy nie używałem i potręciłem kartkę ze łrubkami...
Awatar użytkownika
SebastianL
Posty: 751
Rejestracja: 2020-06-16, 08:55
Lokalizacja: Gliwice

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: SebastianL »

Udało mi się dził naprawię aparat. Jełli komuł nie chce się czytaę, to od razu napiszę, że rozwięzaniem była kropla oleju w odpowiednim miejscu...

Zanim zacznę opis, przytoczę dowcip.

Przychodzi inżynier do kierownika:
- Szefie, mam dobrę i złę wiadomołę.
- Najpierw dobra.
- Zrobiliłmy.
- A zła?
- Nie działa.


Jak już wspominałem, nie mam wiedzy na temat mechaniki precyzyjnej, lecz mimo to, postanowiłem spróbowaę naprawy samodzielnie. Znalazłem w sieci instrukcję serwisowę do mojego modelu aparatu. Postanowiłem że poszukam ewentualnej usterki i rozbiorę go na częłci pierwsze. Niestety nie robiłem żadnych fotografii w trakcie naprawy. Jełli ktoł jest ciekaw jak wyględa mechaniczny aparat fotograficzny rozebrany na częłci, to bez problemu można takie zdjęcia znaleźć w internecie.

Otworzyłem wierzch oraz spód. ęšłĽeby dostaę się do wnętrza mechanizmu nawijania filmu, musiałem zdemontowaę zestaw trybów od długich czasów nałwietlania oraz licznik zdjęę i mechanizm manetki nacięgu filmu. W kołcu zdemontowałem trudno dostępnę szpulę i nie znalazłem żadnej usterki. Miałem nadzieję, że coś było poluzowane i że po złożeniu aparatu według instrukcji, będzie on działał prawidłowo.

Niestety, szełę godzin pracy nic nie dało. Szpula nawijajęca film wcięż się łlizgała.

Nie dałem za wygranę i zaczęłem analizowaę działanie mechanizmu. Podczas nacięgu filmu obraca się wiele trybów oraz przesuwa wiele mechanizmów. Spójrzcie na zdjęcie poniżej. Prawidłowo podczas nacięgania filmu powinno się obracaę szare mocowanie filmu, znajdujęce się na szpuli. U mnie problem polegał na tym, że ten szary element łlizgał się na osi, zamiast nawijaę film. Dało się go obracaę nawet palcami.
1.JPG
Zwróciłem uwagę na to, że na dolnej krawędzi szpuli znajduje się koło zębate (zaznaczone powyżej strzałkę), które obraca trybikiem w głębi aparatu, niewidocznym na zdjęciu. Trybik ten połęczony jest z innym, który znajduje się na spodzie aparatu i zaznaczony jest strzałkę na kolejnym zdjęciu.
2.JPG
Tryby te potrzebne są do mechanizmu zwijania filmu. Normalnie, podczas robienia zdjęę, szpula obraca się tylko wtedy, gdy nacięgamy film. Jednak w trakcie zwijania filmu, poprzez ten mechanizm szpula jest luzowana, tak by mogła się swobodnie obracaę.

Zwróciłem uwagę na to, że gdy łlizga się szpula, to ten trybik jest nieruchomy. Pomyłlałem, że ze względu na tarcie między trybikiem, a jego dociskiem, również szpula nie chce się obracaę. Zaaplikowałem więc na niego kroplę oleju maszynowego.

I od tego momentu już wszystko działa jak należy. Poskładałem i wypróbowałem z filmem. Za każdym razem aparat nawija pełnę klatkę.

Aparatem tym robiłem zdjęcia od czerwca 2016 do lutego 2019 roku. Od tego czasu stał na półce i się kurzył. Teraz znów będzie w użyciu, jako mój podstawowy aparat.

Ponad dwa lata zwlekałem z naprawę, by przekonaę się, że w mechanice precyzyjnej czasem wystarczy kropla oleju, by niesprawny mechanizm zaczęł działaę jak należy.

Na pierwszy ogieł pójdę materiały Superpan od Rollei. Jeszcze na nich nie robiłem zdjęę.
3.JPG
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: Waldzither9 »

Bardzo dobry wybór aparatu i bardzo sprawnie to przeprowadziłeł. Teraz możesz robię zdjęcia i wywoływaę jak w kryminałach z lat 70tych "Kojak" i innych. Oczywiłcie przy czerwonym łwietle używajęc kuwet i koreksu oraz powiększalnika Krokus.
Sam nawet kiedyś o tym myslałem, ale chemikalia to coś czego nie lubię.
Skoro już masz dar naprawiania rzeczy skomplikowanych, to może reperujesz gramofony/adaptery?
Ja kiedyś nabyłem pionieera (póęšłniej się go pozbyłem) i okazał się wymagaę dokupienia przedwzmacniacza, nowej igły, wymiany pasków, niestety regulator prędkołci nawalił i częłci zapasowych się nie dokupi i odpułciłem, a gdybym sobie z tym poradził to może mógłbym posłuchaę osięgnięę radzieckiej fonografii jak ta
https://www.olx.pl/d/oferta/v-vavilov-p ... d7af8ceca2
swoję drogę winyle amerykałskie są w dobrym stanie do dzisiaj, nasze są zajeżdżone, a radzieckie nie mam pojęcia ale chyba też wyłlizgane... tak czy owak takie skarby tylko na łlęsku.
Po tamtej zabawie z gramofonem, skutecznie się z tego wyleczyłem , ale doceniam u innych takie talenty.
A moda na winyle, kasety i tałmy długo będzie mieę swoję niszę i swoich wyznawców tak jak analogowe aparaty fotograficzne na fotoczułe klisze i papier.
Pozdrawiam Andrzej
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: poco »

Gratuluję naprawy. A może potrzebujesz koreks ? Mam gDzieł taki na kilka filmów na raz, taka lufa. :-> Były czasy, że bawiłem się w fotografię, miałem Zorkij 4, Zenitha, Petacona six tl, Yashikę, cały sprzęt, Krokusa + dodatki typu zegar, ale przeszło mi totalnie , kiedy wprowadzono aparaty dla małp i te wszystkie "wynalazki" cyfrowe. Chorowałem na Kijewa, ale był poza moim zasięgiem finansowym. Próbowałem też sił w fotografii artystycznej, nałwietlanie na kliszach , wywoływanie dla uzyskania stosownego ziarna, itd. Mam jeszcze filtry M52 i M55 pasujęce do zenitha, jeden Hoya i mogę to komuł z forum oddaę za free. Chodziło o duży negatyw, no i wykorzystanie nasadek z efektami specjalnymi , np. plaster miodu, rybie oko, okienka prostokętne 5 w jednym, nawet obraz panoramiczny. Było tego sporo, a kupowałem je w czasach, kiedy Rosjanie wychodzili z Polski i jak otwarto dla nich granice. Sprzedałem potem wszystko za psi pieniędz. Obróbka cyfrowa ma niezaprzeczalne walory, ale ta analogowa, to była full loteria. Jednak obrazy były takie bardziej "ludzkie", coś na podobiełstwo różnic gitara klasyczna-elektryczna. Dzisiaj córka zajmuje się fotografię, a ja tylko mogę podziwiaę.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
PiotrCh
Posty: 4401
Rejestracja: 2013-02-12, 00:04
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: PiotrCh »

Rysiu - to jak porównanie wzmacniacza lampowego z symulatorem cyfrowym wzmacniaczy... nie ma co porównywaę, jak ktoł lubi analog, to cyfra zawsze będzie sucha i martwa:)
Też się bawiłem w analogowę fotografię w domowej ciemni, pewnie każdy się bawił, kto urodził się przed erę syfry.
pozdrowienia
Piotr
Awatar użytkownika
Jan
Posty: 1987
Rejestracja: 2017-05-11, 19:22
Lokalizacja: RacibĂłrz

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: Jan »

Mam jeszcze kompletnę ciemnię jak szlag trafi wszystkie urzędzenia elektroniczne. Tylko wywoływacz i filmy będzie ciężko kupię 😁
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: Waldzither9 »

Klisze , papier i odczynniki cały czas są produkowane i będę (niestety chyba nie w polskim fotonie) ale chyba utylizacja zużytych odczynników może byę problemem i kosztem. Nie można tego wlaę do kibelka bo chyba zapukałby Pan z pewnej instytucji i byłoby nieklawo.
Czarno-białe a włałciwie sepia zdjęcia łlubne są popularne. Niestety fotografia analogowa wymaga więcej przestrzeni, ale daje takę "intymnołę", a zdjęcia cyrfowe oględaję wszyscy hackerzy i backdoorsi.
Ja z oldstajli wolę kasety magnetofonowe. Swoję drogę jak masz ciemnie to grzech czasem nie poęwiczyę.
Pozdrawiam Andrzej
poco
Moderator
Posty: 4627
Rejestracja: 2010-12-06, 14:36
Lokalizacja: Blok Dobryszyce

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: poco »

A i jeszcze mam kondensor od jakiegoł wielkiego powiększalnika. Chyba krokus, ale ten okręgły. Dwie potężne soczewki w metalowej oprawie, które czasami wykorzystuję jako powiększalnik do małych detali. A może komuł miech powiększalnika jest potrzebny, to służę. Jest z regulację pokrętłem! Swojego czasu zamyłlałem o czymł w rodzaju ławy optycznej, ale projekt zarzuciłem. Nawet nie pamiętam do czego miała służyę.
Co do fotografii czarno-białej, to podobno wszystkie ważne dokumenty są robione jako cz-b, jako, że więcej szczegółów jest rejestrowane.
Pozdrawiam, Ryszard
via vita curva est
Awatar użytkownika
Waldzither9
Posty: 1173
Rejestracja: 2018-04-18, 23:05

Re: Naprawa aparatu fotograficznego Minolta SR-T 303

Nieprzeczytany post autor: Waldzither9 »

Gdyby ktoł się rozpędził z naprawianiem różnych sprzętów to przydatne są czasem narzędzia z "pokrewnych" dziedzin
https://www.kazior5.pl/zegary/narzedzia.htm
istotna jest kwestia naolejenia mechanizmów, co w przypadku jednych jest proste zał innych wyrafinowane(np zegarki)
https://blog.esslinger.com/how-to-oil-a-watch/
(a zgłębiajęc temat to przeględałem ostatnio https://www.watchrepairtalk.com/topic/6 ... lkthrough/ aby się zaznajomię jaki to poziom komplikacji) oraz
https://clockmaker.com.au/diy_seiko_7s26/
stwierdziłem ,że nie bez sensu jest też coś takiego gdyby robię "własny zegarek"
tylko dobór koperty i tarczy "pozostaje"
https://www.ebay.de/itm/264352338010?ha ... SwCmhgalNT
ewentualnie można postudiowaę jakie istnieję zegarkowe mechanizmy/ cała lista z danymi
https://www.watch-wiki.net/doku.php?id= ... =Movements
a swoję drogę niektórym nie przeszkadzaję realia w organizowaniu warsztatów co pokazuje załęczony przykład
https://zegarkiipasja.pl/artykul/546-wa ... za-stolami
szczegółów nie znam po prostu zdryfowałem w sieci w nieznane rejony...
Pozdrawiam Andrzej
ODPOWIEDZ