łojciec ciąą
łojciec cięę
Z różnych względów gitary chwilowo czekaję, ale w tzw. między czasie rozpędziłem się ze starym pilnikiem zdzierakiem i wyszedł nóż.
Zabawa fajna, tyle tylko, że obróbka głołna, praca brudzi. Nie to, co z drewnem.
Teraz jeszcze pochwa i będzie git.
Prawie skołczyłem tasak to też się pochwalę jełli można.
Za chwilę dorzucę foty.
Zabawa fajna, tyle tylko, że obróbka głołna, praca brudzi. Nie to, co z drewnem.
Teraz jeszcze pochwa i będzie git.
Prawie skołczyłem tasak to też się pochwalę jełli można.
Za chwilę dorzucę foty.
Re: łojciec cięę
Dziękuję.
Pilnik był stary, więc potraktowałem go "uniwersalnie".
Rozgrzałem palnikami do ciemnopomarałczowego koloru i hartowałem w oleju.
Skupiłem się na głowni, bo rozgrzewaę całołci nie było sensu.
Odpuszczałem przez godzinę w 200 stopniach i test butelki ostrze przeszło pozytywnie.
To mój czwarty nóż i dopiero ten względnie nadawał się do pokazania.
Koszty przy tym żadne, bo stare pilniki na targu chodzę po 7 zł.
Pilnik był stary, więc potraktowałem go "uniwersalnie".
Rozgrzałem palnikami do ciemnopomarałczowego koloru i hartowałem w oleju.
Skupiłem się na głowni, bo rozgrzewaę całołci nie było sensu.
Odpuszczałem przez godzinę w 200 stopniach i test butelki ostrze przeszło pozytywnie.
To mój czwarty nóż i dopiero ten względnie nadawał się do pokazania.
Koszty przy tym żadne, bo stare pilniki na targu chodzę po 7 zł.
Re: łojciec cięę
Ale do obróbki ten pilnik zmiękczyłeł? Wyględa bardzo porzędnie.
pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: łojciec cięę
Tak. Oczywiłcie. Inaczej trudno byłoby zahartowanę stal obrabiaę.
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka
Re: łojciec cięę
Tak trochę cięgnę za język majęc łwiadomołę, że zrobiłeł to tak jak trzeba 

pozdrowienia
Piotr
Piotr
Re: łojciec cięę
Oj, Ty szczwany lisie 
Z wykształcenia jestem łlusarzem - obróbka skrawaniem z czasów, kiedy jeszcze porzędnie uczono praktycznie.
coś tam w głowie zostało.
Pozdrawiam

Z wykształcenia jestem łlusarzem - obróbka skrawaniem z czasów, kiedy jeszcze porzędnie uczono praktycznie.
coś tam w głowie zostało.
Pozdrawiam