Przepraszam że będę zadawał dla was oczywiste pytania ale nie mogę na nie znaleźć zadowalajęcej odpowiedzi.
Od kilkunastu lat chce zbudowaę gitarę basowę. Ok 15 lat temu kupiłem zdezelowanę basówkę prawdopodobnie polskę. W miarę moich ówczesnych możliwołci odnowiłem ję i próbowałem się co na niej nauczyę. Niestety basówka była bananem :( Nie miała pręta. Niedawno wycięgnęłem zwłoki i postanowiłem owy pręt wstawię. Niestety w środku był aluminiowy ceownik. Po dłuższych oględzinach padło. Zorbie basówkę sam od podstaw.
Założenie musi byę to bas 4 bez progowa. Jestem w transie gdy słyszę dęšłwięk z tego instrumentu. Nie umiem graę na żadnym instrumencie ale wystarczy mi 3 dęšłwięki z tego instrumentu żeby byę szczęłliwy
No i teraz podstawowe pytanie.
Menzura.
Wiem że są różne. Ale dlaczego? Czy mogę zrobię sobie dowolnę? A może jest jakił standard którego nie można przekroczyę (wiadomo struny).
W sumie to najważniejsze pytanie bo od niego zależę plany.
Dziękuje za odpowiedzi i nie bijcie laika za banały
. W miejsca po ceowniku wklej listewki drewniane o grubołci równej szczelinie jaka tam jest; wyrównaj gryf z naddatku wklejki; nafrezuj kanał w częłci centralnej gryfu szerokołci 6 mm i głębokołci ok. 10-12 mm na długołci gryfu takiej jaki truss rod masz do dyspozycji i gdzie planujesz regulację tam zrób wybieg na nakrętkę; kup/zrób trus rod typu vintage o długołci chyba 18" (nie pamiętam długołci) lub dwuprętowy single action bez koniecznołci kotwienia w gryfie i zamontuj go w gryfie;załlep kanał drewnianę listwę i wyrównaj nadklejkę do poziomu gryfu;przyklej podstrunnicę na tym samym miejscu co poprzednio, usuł progi; wyprostuj gryf truss rodem i przeszlifuj go odpowiednim "radiusem"; natnij brzeszczotem do metalu miejsca, gdzie były montowane progi;oczyłę dokładnie rowki i wklej w to miejsce kawałki forniru w jasnym kolorze , usuł naddatki i jeszcze raz przeszlifuj podstrunnicę radiusem. Gryf masz gotowy. Jeżeli masz zamiar przemalowaę cały gryf lub go dodatkowo udekorowaę, to usuł stary lakier i farbę, przeszlifuj papierem łciernym lub wygładęšłcyklinę. To samo zrób z korpusem. Jak przygotujesz wszystko polakieruj. Gdybył planował zmianę osprzętu to musisz przewidzieę koniecznołę załlepienia starych otworów i wyfrezowania nowych. Nie sądzę, że uda Ci się zrobię samemu lepszę gitarę od poczętku do kołca, a na tej potrenujesz beznakładowo przyszłe działania. Może nie zechcesz robię nowej, jak ta wypali? Kto to wie. Materiał masz już wysezonowany. Wystarczy tylko przyłożyę sie do naprawy, wymiany i wykołczenia, a efekt może przerosnęę Twoje oczekiwania. Możesz w niewielkim zakresie ingerowaę w kształt deski, co też nada indywidualny charakter zmianom. Czytaj na forum, a znajdziesz dużo innych wskazówek odnoszęcych się do budowy gitary elektrycznej. Nie ważne jakiej. Jak wyjdzie zacięcie, wtedy pytaj. Pozdrawiam Ryszard