Strugam je dla siebie, poki co. W pewnym momencie pojawił sie zamiar "zbudowania" czegoś więcej ale... No właśnie czynnik ludzki mnie totalnie hamuje w podjęciu takiej decyzji. Dosyę mam klientów indywidualnych, prowadzenie firmy dało sie przez zeszły rok na tyle we znaki ze mam poważne wętpliwołci. A tego sie nie da normalnie robię pod ciłnieniem terminu, a jełli nie bedzie szybko to nie zarobisz. Więc póki co, nie chce tracic radołci jakę mi daje pokonywanie co raz to nowych trudnołci technologicznych i tego efektu kołcowego który potrafi cieszyę niczym małe dziecko nowe zabawki. Póki mam możliwołci finansowe, to na własnej skórze testuje gatunki drewna, pickupy, frezowanie arch topów, itd itd

A póęšłniej oczywiłcie sobie na nich pogrywam, a co
A moj jak go nazwałem PR(o)Siak zaczęł się od tego czyli tzw zapłodnienie
Nastepnie trzeba było sprawdzię jak to wszystko do siebie pasuje menzura, oł symetrii i ogólnie proporcje kształtu.
skoro sie udało no to jedziemy dalej, czyli ponieważ to prototyp no to pasowanie gniazda i tu były konieczne poprawki. Pierwsze wyszło ciut za ciasno, ma byc ciasno, ale ma sie daę włożyę :P no korekta dała efekt pozytywny
Póęšłniej to była już projektowa gehenna z liniami arch topu ale coś tam wyszło
a póęšłniej adam słodowy i zrób to sam
Tu wprawne oko powinno zlokalizowaę nadany kęt nachylenia gryfu w gnieżdzie, konkretnie jest 2,5 stopnia.
tyle na razie