Dysponuje nowymi fotami modelu double cut . Narazie jest to prototyp , ma kilka wad ktore zlikwiduje w nastepnej gitarze...
Skala 628mm
gryf set in
korpus z lekkiego mahoniu
gryf to Antiroba
podstrunnica palisander
Chcialem , zeby wioslo wygladalo na cienkie. Ale to troche zludzenie bo top jest mocno profilowany i gitara ma wyciecie na brzuch piwny co daje wlasnie efekt lekkosci ...
Wioslo jest skonczone. Mam jednak mieszane uczucia... po pierwsze nie jestem przekonany do uzytego mostka flat top , rzecz druga , moi synalkowie , pajacujac z wioslem utracili kawalek podstrunnicy.... Po za tym rozwiazanie wejscia jacka nie jest optymalne , w projekcie rzecz wydawala mi sie znakomitym wyjsciem (zreszta stosowanym przez wielu lutnikow ) ale w praktyce , hmm....
Ocencie sami:
Podpowiedz proszę - jak wykonuje się takie wgłębienia wokół gałek potencjometrów? Frezuje się, a póęšłniej ręcznie szlifuje? Jełli ręcznie, to jak uzyskaę idealny okręg?
BTW. Jack w takim miejscu może i w studio by się sprawdził, ale na scenie... Jest to kłopotliwe, kiedy akurat w środku utworu musisz szukaę gniazda - moim zdaniem najbardziej ergonomiczna jest opcja stratocastera (nie mówię, że najładniejsza). Wiem, o czym piszę - nawet jełli przewód przewleka się przez pas od gitary - można zgubię kontakt z bazę (korzystajęc z okazji pozdrawiam znajomę sekcję smyczkowę :P)