Koncepcja strun przez korpus.
Moderator: poco
Koncepcja strun przez korpus.
Wpadł mi do głowy pewien pomysł. Dotyczy sposobu przechodzenia strun przez korpus. Przeważnie wyględa to jak na rycinie A. Struny maję 2 miejsca załamania (przy mostku i przy wchodzeniu w korpus) W telecasterze w ogóle struny łamię się pod kętem prawie 90 stopni. Wpadł mi do głowy pomysł co by się przewiercaę pod kętem tak, aby zniwelowaę kęt łamania się strun. Poza tym mogłoby to powodowaę dłuzszy sustain. Co o tym sadzę najbardziej dołwiadczeni ??
Ostatnio zmieniony 2013-02-01, 13:33 przez Piniu, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawde mówięc nie rozumiem idei przewlekania strun przez korpus ,jełli mstek ma sporę wage i dobrze przymocowany jest do dechy to sam przeniesie drgania na korpus .kupiłem ostatnio mostek a'la fenderowski stały chciałem z mocowaniem strun z tyłu mostka ,ale mieli tylko takiie z tulejami ,jakoł mi to sie nie widzi .
W przypadku takich mostków nie wiem gdzie tu obniżenie kosztów
http://guitarproject.pl/p/45/2628/moste ... cznej.html
http://guitarproject.pl/p/45/2618/moste ... cznej.html
montowane przez korpus są droższe, w dodatku trzeba doliczyę cenę tulejek.
Ale odkopuję temat nie bez powodu, właśnie zastanawiam się który z tych mostków nabyę. Skoro temat strun przez korpus już jest to skorzystam. Możecie mi coś napisaę na ten temat? Wady, zalety? Generalnie to w kwestii wykonania nie widzę różnicy, nie ma dla mnie zbytniego problemu zrobię 6 dziur w korpusie wiertarkę stołowę. Cenowo też ta dycha jakoł jest niezauważalna, ale skoro mówicie, że to generalnie nie ma sensu? To po co sobie dokładaę roboty? hmm?
http://guitarproject.pl/p/45/2628/moste ... cznej.html
http://guitarproject.pl/p/45/2618/moste ... cznej.html
montowane przez korpus są droższe, w dodatku trzeba doliczyę cenę tulejek.
Ale odkopuję temat nie bez powodu, właśnie zastanawiam się który z tych mostków nabyę. Skoro temat strun przez korpus już jest to skorzystam. Możecie mi coś napisaę na ten temat? Wady, zalety? Generalnie to w kwestii wykonania nie widzę różnicy, nie ma dla mnie zbytniego problemu zrobię 6 dziur w korpusie wiertarkę stołowę. Cenowo też ta dycha jakoł jest niezauważalna, ale skoro mówicie, że to generalnie nie ma sensu? To po co sobie dokładaę roboty? hmm?
Mostek tego typu był wymyłlony do strun przez korpus. Pierwszy raz widzę taki mostek z dziurami z tyłu do przewlekania strun. I gdzie niby one ida? Pod siodełkami? Bez sensu. Dotykaję tam pewnie ich pod spodem oraz innych elementów metalowych i moga powodowaę niepotrzebne drgania. Poza tym pewnie robi sie tam nieladny bajzel. Mysle też, że docisk siodełek do mostka jest tez na pewno mniejszy. Ja proponuje standardowo struny przez korpus.
Chodziło mi o mosty tune o matic , gdzie zamiast strunocięgu zamontowano struny przez korpus. A w tych mostach z linków nie można już obniżyę kosztów skoro ich cena wynosi 26 złWasyl pisze:W przypadku takich mostków nie wiem gdzie tu obniżenie kosztów
http://guitarproject.pl/p/45/2628/moste ... cznej.html
http://guitarproject.pl/p/45/2618/moste ... cznej.html
montowane przez korpus są droższe, w dodatku trzeba doliczyę cenę tulejek.

Zaraz zaraz... jezeli chodzi o Tune-o-matic to kwestia gustu. W niektórych wiosłach fajnie wyględa ze strunocięgiem, w niektórych przez korpus. Ja mam strunocięg w Dean-ie i jedno co mogę stwierdzic to to,że jest ... więcej do czyszczenia
Poprzedni mój post tyczył oczywiłcie tych mostków z linka Wasyla 

