Projekt przerobienia defila.
Moderator: poco
Projekt przerobienia defila.
Projekt może wydawać się mało ambitny ale jest moim pierwszym. A mianowicie: kupiłem jakiś czas temu defila, okazało się ku mojemu zaskoczeniu, nie ukrywam, że jest zrobiony ze sklejki. Do tej pory udało mi się zerwać połowę lakieru. Mam parę problemów:
1) gryf jest krzywy ale w dziwny sposób, nie wzdłuż, tylko z jednej strony przy mocowaniu do korpusu jest więcej drewna. Powieżchnia przylegania do korpusu jest pod kontem do powierzchni podstrunnicy,
2) słaby dostęp do środka. Sam nie wiem co zrobić z elektryką. Mam pomysł, by wyciąć z tyłu otwór, w to miejsce blaszkę zrobić taki kołnierzyk żeby nie wystawała. To da mi dostęp do środka do montowania wszystkiego,
3) montaż humbuckerów. Zaplanowałem w niej zamontować 1 lub 2 humbuckery, jeden za duży otwór mam. Moim pomysłem na zamontowanie ich we wklejonym w środku "pudełku z drewna o ściankach powiedzmy centymetra. Rozwiązało by to też problem sprzężeń,
4) nie wiem jakie klucze wybrać żeby nie musieć wiercić nowych otworów, choć to wydaje mi się nieuniknione
5) gryf jest tylko na 2 śrubach, nie jest zbyt stabilny
6) nie wiem jaki mostek zamocować, by nie musieć wiercić i żeby struny były na akceptowalnym poziomie.
Jutro dołączę zdjęcia, proszę o zapoznanie się z tematem i w miarę możliwości pomoc. Ten projekt traktuje raczej jako zabawę, naukę, nie mniej jednak chciał bym żeby gitara dawała przyjemność z gry.
Pozdrowienia Kazik
1) gryf jest krzywy ale w dziwny sposób, nie wzdłuż, tylko z jednej strony przy mocowaniu do korpusu jest więcej drewna. Powieżchnia przylegania do korpusu jest pod kontem do powierzchni podstrunnicy,
2) słaby dostęp do środka. Sam nie wiem co zrobić z elektryką. Mam pomysł, by wyciąć z tyłu otwór, w to miejsce blaszkę zrobić taki kołnierzyk żeby nie wystawała. To da mi dostęp do środka do montowania wszystkiego,
3) montaż humbuckerów. Zaplanowałem w niej zamontować 1 lub 2 humbuckery, jeden za duży otwór mam. Moim pomysłem na zamontowanie ich we wklejonym w środku "pudełku z drewna o ściankach powiedzmy centymetra. Rozwiązało by to też problem sprzężeń,
4) nie wiem jakie klucze wybrać żeby nie musieć wiercić nowych otworów, choć to wydaje mi się nieuniknione
5) gryf jest tylko na 2 śrubach, nie jest zbyt stabilny
6) nie wiem jaki mostek zamocować, by nie musieć wiercić i żeby struny były na akceptowalnym poziomie.
Jutro dołączę zdjęcia, proszę o zapoznanie się z tematem i w miarę możliwości pomoc. Ten projekt traktuje raczej jako zabawę, naukę, nie mniej jednak chciał bym żeby gitara dawała przyjemność z gry.
Pozdrowienia Kazik
1) Jeżeli dobrze zrozumiałem to płaszczyzny gryfu i korpusu nie są w jednym poziomie. Być może wystarczy odkręcić gryf i i podheblować troche na łączeniu gryfu z korpusem z tej strony z której jest wyżej. A tak wogóle to weź długą linijkę i sprawdź czy ten gryf się nie wybrzuszył/zapadł/wypaczył wzdłóż osi (skręcił się).
No a co do reszty to wrzuć zdjęcia bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Chcesz zrobić elektryka z akustyka? :O
No a co do reszty to wrzuć zdjęcia bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Chcesz zrobić elektryka z akustyka? :O