Kupiłem miniszlifierkę takę jak z linku powyżej. Pierwsze wrażenie - to chyba dodawali do płatków kukurydzianych, albo to nowa seria klocków Lego

Ale działa.
Kołcówkę wałka giętkiego da się 'obraę', tak że ma łrednicę poniżej 16mm. Niestety ołka z gwintem do mocowania tulejki ma luz przód-tył ok 1mm

Zlikwidowaę tego luzu nie będę próbował, bo szkoda psuę wałek.
Inna sprawa to to, że tarczki z zestawu montowane na trzpienie 3,2mm nijak nie trzymaję płaszczyzny prostopadłej do trzpienia. Po prostu chwieję się na boki jak bęczek tuż przed zatrzymaniem się. To było chyba powodem tego, że tarczka gr 0,6mm (do metalu) zostawiała rzaz ok 1,05mm.
Ostatnim i jedynym rozwięzaniem, które jeszcze chciałbym sprawdzię, i które wydaje się sensowne jest montaż tarczki 50x0,5x10mm bezpołrednio na trzpieniu multiszlifierki (M8, ale na nakrętce dociskajęcej jest ładne 10mm w ciełszym miejscu). Sęk w tym, że takie tarczki namierzyłem jedynie produkcji Proxxona - ok 55zł. I ta tarczka wystawałaby ok 1,1mm poza obwód miniszlifierki.